Ceramizery

Postprzez waldek2000 » 29 lis 2007, 23:25

slav napisał(a):bo chyba z taka checia z jaka bronicie tego cudu nie bedziecie sie przyznawali przy sprzedazy auta do stosowania tego , bo chetni zaraz pomysla jaka padaka byl silnik skoro uzywalscie ceramizerow

Dlaczego miałbym się nie przyznać do tego że dbałem o sprzedawane auto? Te srodki po prostu wydłużają eksploatację silnika, to jak stosowanie oleju lepszej jakości.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez slav » 29 lis 2007, 23:30

waldek2000 napisał(a):dbałem o sprzedawane auto? Te srodki po prostu wydłużają eksploatację silnika, to jak stosowanie oleju lepszej jakości.

jak trafisz na kogos ,kto choc troszke sie z tym nie zgadza,i mysli np. jak ja, to masz po sprzedazy auta , i tyle ,
do zadbanego i sprawnego silnika takie srodki nie sa potrzebne.
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez Fiveopac » 30 lis 2007, 01:02

waldek2000 napisał(a):Pod koniec XIX wieku jakiś matematyk udowodnił, że nie można zbudować latającej maszyny cięższej od powietrza, a w 80 latach XX wieku z kolei czytałem bodaj że w Młodym Techniku, że nie można wybudować elektrycznego modelu helikoptera. Samoloty już dość długo latają a mój junior bawi się chińskim helikopterem na akumulatorki.

No faktycznie, porownanie bardzo pasujace hahaha przekonales mnie.

Otóz mialem w swoich łapach Xermic czy jak to sie nazywa, wlalem to do skrzyni w fiacie punto bo mi synchronizatory niedoamagaly a jaki byl efekt to przeczytasz w tym wątku jesli raczysz go przeczytac.


waldek2000 napisał(a):Co do zastrzeżeń podniesionych tu w rodzaju,że "nie cały olej został spuszczony" to bardzo chybiony argument, bo nikt włącznie z producentami ceramizerów nie zaleca stosowania ich zamiast oleju.

Jestes kolejna osobą ktorej nie chce sie czytac albo nie czyat ze zrozumieniem. Zlecajacy test dzialanai cermizera postawil teze,ze auto z ktorego wylejesz CAŁY olej ktory wczesniej byl uraczony "ceramiką" bedzie nadal jezdzilo bez zadnych problemow tak jakby ten olej nadal tam byl <czytaj>
Po raz czwarty odsylam do linku ktory podalem strone temu.
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4297 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez MadziaForever » 30 lis 2007, 01:05

slav ale co robić jak kupujesz wóz, a on kiepsko pali.. mówią ci.. może to.. może tamto.. a tu wlewasz jedną dawke i odpala od puknięcia kluczyka.. dosłownie taki to jest efekt ..piłujesz piłujesz nic.. zalewasz ten szit i jakby mu po 10kg z tłoków zdjoł.
Oglądałem już po tym wałki.. nic na nich niema..
Fakt e motodoktora też chwalili.. a robił kisiel z oleju.. no zobaczymy co czas i nauka pokaże..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez slav » 30 lis 2007, 01:16

MadziaForever napisał(a):ale co robić jak kupujesz wóz, a on kiepsko pali.

chyba jak sprzedajes :P

a co robic to nie wiem ;) , chyba naprawic ,jak auto dla siebie, albo go nie kupowac :)

ale spoko, ja nie bede uswiadamial w kwesti moralnosci hahaha

konczaca , jak ktos wierzy i uwaza ze pomaga ,to stosowac ,
mnie i napewno wielu innych i tak to nie przekonalo ,


waldek2000 napisał(a):to jak stosowanie oleju lepszej jakości.

az sie boje pomyslec co masz wlane w silniku ,skoro olej polecany do mazdy ,mobil, a taki spokojnie starcza ,jest wyznacznikiem lepszej jakosci i luksusu , <diabełek>
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez Fiveopac » 30 lis 2007, 01:48

MadziaForever napisał(a):slav ale co robić jak kupujesz wóz, a on kiepsko pali.. mówią ci.. może to.. może tamto.. a tu wlewasz jedną dawke i odpala od puknięcia kluczyka.. dosłownie taki to jest efekt ..piłujesz piłujesz nic.. zalewasz ten szit i jakby mu po 10kg z tłoków zdjoł.

Rozcienczyłes po prostu olej i dlatego mu 10 kg spalo z tlokow <faja>

MadziaForever napisał(a):Oglądałem już po tym wałki.. nic na nich niema..

Wiesz, nie wsypywales gwozdzi tylko wlewales plyn, jakim cudem mialby poryć ci krzywki? No chyab ze sugerujesz ze wczesniej to wałki były poryte i obdrapane jak drzwi mediamarkt w dniu otwarcia i ceramizer pozaklejał te dziury ;)
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4297 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez waldek2000 » 30 lis 2007, 08:46

Przekrzykiwanie się nic nie daje. Jednym zadziałało i za 50 zł są super zadowoleni innym nie z różnych względów i klną. Nie rozumiem tylko tych którzy nie spróbowali a krytykują najczęściej porównując ceramizery do motodoktora lub jeszcze lepiej magnetyzerów.
Nie przeczytałem ani jednego rozsądnego argumentu przeciwników stosowania tych środków, oprócz "nie bo nie".
Nie będę się powtarzał cytująć co wcześniej pisałem i podając linki które są już w tym wątku – wystarczy się wrócić o kilka stron – tam są zawarte argumenty a nie wymysły.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez waldek2000 » 30 lis 2007, 08:55

slav napisał(a):az sie boje pomyslec co masz wlane w silniku ,skoro olej polecany do mazdy ,mobil, a taki spokojnie starcza ,jest wyznacznikiem lepszej jakosci i luksusu ,

Po ceramizerze wystarczy lotos. Ja stosuje półsyntetyk bo nie wiem co wcześniej było lane do silnika a i rzeczywisty przebieg jest dla mnie zagadką. W poprzednim aucie stosowałem ceramizery od 100tys przebiegu i lałem również lotos co 15tys – auto sprzedałem z doskonałym stanem silnika przy 270tys. Dzięki wydanej sumie 60zł mogłem zaoszczędzić i na oleju i na dłuższych przebiegach między wymianami. Dla mnie to dużo bo jeżdżąc po 3-4 tys miesięcznie wymieniam olej dość często a musiałbym jeszcze częściej bez ceramizera. To są fakty a nie wymysły kogoś kto tankuje za 20 zł i jeździ na tym miesiąc.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez slav » 30 lis 2007, 11:12

waldek2000 napisał(a):To są fakty a nie wymysły kogoś kto tankuje za 20 zł i jeździ na tym miesiąc.

nie bede sie licytowal kto ile jezdzi, ale ja wymieniam olej srednio 3-4 razy w roku ,dokladnie co 10 000 km. wiec latwo mozesz przeliczyc ile robie km do tego KL-ka.
ceramizer+olej to wiecej do zaplaty niz za 4L mobila. a dluzszy przebieg na jednym oleju nawet z ceramizerem to bezsens , zebys wymienial jeszcze co 10 000km to bym zrozumial ze chcesz zaosczedzic na silniku , a tak masz tylko zludzenie ze oszczedzasz .
i lepiej ,gdybys tu na forum sprzedawal auto o tym napisal, bo bede pierwszym ktory o tym Ci przypomni
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez waldek2000 » 30 lis 2007, 11:48

slav napisał(a):ceramizer+olej to wiecej do zaplaty niz za 4L mobila

Znowu się mylisz. Jedna aplikacja ceramizera to 60zł na 70tys km, w tym czasie 5 wymian oleju po 80zł z filtrem to razem razem daje 460zł. Ty kupując mobil 1+ filter dajesz ok. 200zł za 10tys km, za 70tys dajesz 1400zł. Nie wiem jaka obecnie cena Mobila1 ale pewnie coś koło tego-jeśli się dużo pomyliłem to popraw.
Zakładam oczywiście, że używając ceramizera zużycie silnika, nawet jeżdżąc na lotosie między wymianami całe 15tys, jest niwielkie.
slav napisał(a):ale ja wymieniam olej srednio 3-4 razy w roku ,dokladnie co 10 000 km

Zwracam honor – po prostu zauważyłem że średnia przebiegów osób na forum jest bardzo niska.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez slav » 30 lis 2007, 11:52

waldek2000 napisał(a):Ty kupując mobil 1+ filter dajesz ok. 200zł za 10tys km, za 70tys dajesz 1400zł. Nie wiem jaka obecnie cena Mobila1 ale pewnie coś koło tego-jeśli się dużo pomyliłem to popraw.

mobil chyba 100 + filtr , chyba wychodzi ze 140 zl. ale szczerze mowiac to nawet nie wiem napewno ile to wychodzi <jelen>
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez STEffAN » 30 lis 2007, 14:32

slav napisał(a):
waldek2000 napisał(a):Dla niedowiarków którzy nawet nie widzieli opakowania po tych preparatach i piszą, że "nie może to działać, bo nie i już":

ok, panowie ,zgadzam siez wami <lol> zadowoleni ?
mowicie ze dziala ,to tak widocznie jest , uzyliscie ,stwierdziliscie ze daje efekty ,wiec racja jest wasza.
ja nie uzywalem ,wiec wiecej sie w tym temacie nie madruje,
wspolczuje tylko ludzia ktorzy odkupia od was auta i w niewiedzy przestana uzywac te i inne wynalazki . bo chyba z taka checia z jaka bronicie tego cudu nie bedziecie sie przyznawali przy sprzedazy auta do stosowania tego , bo chetni zaraz pomysla jaka padaka byl silnik skoro uzywalscie ceramizerow <faja>
no coz ale wierze w wasza wiare i uczciwosc :)
pzdr. <diabełek>



Oj slav.
Już LoB'owi mowilem że nie sprzedam Madzi. uwielbiam ten samochod i ceramizera wlalem tylko i wylacznie z checi dbania o silnik.
Nie wlalem ceramizera, bo mialem jakies problemy. Wrecz przeciwnie auto jest w doskonalym stanie – IGŁA jak to Jaksa sam określił na przeglądzie i wymianie oleju.
I chce żeby było w takim stanie jak najdluzej.
A to że pali na dotyk – wczesniej tez bezproblemowo zapalała. Ale po co mam chechtać rozrusznik po 2 dniach mrozu przez 2-3 sekundy, jak moge to zrobic w mniej niż 0,5 sekundy.
Oczywiste jest że mniejsze tarcie oznacza mniejsze zużycie.
Ewentualna utrudniona obróbka jest wadą, ale dla mnie nie istotną – jak juz wczesniej pisałem, jesli kiedys sie okaże że niezbedny jest remont silnika to po prostu kupie inny.
Ostatnio edytowano 30 lis 2007, 14:33 przez STEffAN, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Postprzez MadziaForever » 30 lis 2007, 14:33

Fiveopac napisał(a):
MadziaForever napisał(a):Oglądałem już po tym wałki.. nic na nich niema..

Wiesz, nie wsypywales gwozdzi tylko wlewales plyn, jakim cudem mialby poryć ci krzywki? No chyab ze sugerujesz ze wczesniej to wałki były poryte i obdrapane jak drzwi mediamarkt w dniu otwarcia i ceramizer pozaklejał te dziury ;)


Jak wyglądało wcześniej ..niewiem, pewnie tak samo, chodzi mi oto że żadnej mazi uniemożliwiającej naprawę silnika w przyszłym okresie tam niema.
Z tym rozcieńczeniem to dobre.. i prawdopodobne..
Może zalać syntetyk poprostu następnym razem ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2007, 17:55
Posty: 574
Skąd: Pisz
Auto: 626 GEA 2,0 DOHC

Postprzez STEffAN » 30 lis 2007, 14:40

Swoją drogą, ja licze na jeszcze jeden pozytywny wpływ ceramizera, ale narazie za malo kilometrów jeszcze z nim zrobilem zeby to bylo wiarygodne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Postprzez slav » 1 gru 2007, 00:38

STEffAN napisał(a):Swoją drogą, ja licze na jeszcze jeden pozytywny wpływ ceramizera,

podziel sie ta informacja juz teraz , a moze sie skusze , tez wolalbym miec Kl po zerowym przebiegu :D
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez waldek2000 » 1 gru 2007, 11:17

slav napisał(a):podziel sie ta informacja juz teraz , a moze sie skusze , tez wolalbym miec Kl po zerowym przebiegu

Polecam, bo nie zaszkodzi a jak masz silnik w doskonałym stanie to nawet nie odczujesz zmiany. Za to za 200 tys km będziesz najżarliwszym zwolennikiem ceramizerów na tym forum :D .
A tak poważniej to przedwczoraj zalałem jeszcze skrzynie biegów i tu widzę naprawdę dużą zmianę na plus. Po zalaniu silnika wzrosły nieznacznie obroty biegu jałowego, i poziom oleju utrzymuje się od 6tys na tym samym poziomie (wcześniej był gęsty minerał zalany przez handlarza i tak na dystansie 5tys dolałem 0,3l) i to tylko tyle. Natomiast po 300km skrzynia chodzi o wiele przyjemniej, ciszej, łatwiej wskakuje trójka z którą były troszkę kłopoty (czasem trzeba było ją poszukać) no i co najważniejsze wskazania komputera dotyczące zużycia paliwa są o niższe. Wcześniej na równej drodze jadąc 100 km/h mogłem ustabilizować spalanie najniżej na 7,1l/100km a teraz 6,6 spokojnie. Wymaga to dłuższych obserwacji bo może być to wynikiem innych czynników ale wygląda to nieprzypadkowo. Po kilku tankowaniach będzie coś można napewno stwierdzić. Moim zdaniem jeśli silnik lub skrzynia jest w b. dobrym stanie to wielkich różnic po zaaplikowaniu ceramizera nie ma, natomiast jeśli coś jest zużyte w stopniu nie krytycznym i podlega to procesowi ceramizacji to można spodziewać się poprawy. U mnie w skrzyni mechanik stwierdził obecność jedynie 0,2 do 0,3 l oleju więc skrzynię mogę mieć w stanie opłakanym i mogła generować duże straty.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez STEffAN » 1 gru 2007, 12:58

No dobra, tylko się nie śmiać :P

Gadałem sobie z Jaksą o zużyciu oleju w moim V6. Ogólnie podobno wszystkie biorą olej
W moim przypadku jest to dolewanie 0,5L na 3-4 tysiące KM. czyli jak na V-ke norma, moze nawet lepiej.
Pewnie to dlatego że lubie u niej wysokie obroty i zdarza sie dociągniecie do 6,5k rpm, a wtedy każdy silnik ciągnie olej.

W każdym razie od wymiany oleju i zalania ceramizera zrobilem juz okolo 700KM i poziom oleju nawet nie drgnął. No ale za mało przejechałem żeby coś było widać, no i po płukance olej jest tak przezroczysty, że ledwo go na bagnecie widać.( <piwo> dla Grzyba ) Pojeździmy zobaczymy.

Jakimś fanem ceramizera nie jestem, ani to nie daje kopa, ani mniej nie pali od tego (chyba).
Ale jedną zaletę ma: W najbardziej kluczowym momencie dla zużywania
sie silnika ( czyli podczas rozruchu ) zmniejsza tarcie miedzy elementami w silniku. i Tyle.
To jest coś co widze i czuje po samochodzie. I właśnie po to ten ceramizer kupiłem.
Dla mnie wydanie tych 60zł raz na rok czy dwa jest sensowne, ale nikt nie musi sie z tym zgadzać.

Żadnych wad nie widze, i (tfu tfu odpukać) mam nadzieje że sie nie pojawią.
pzdr.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Postprzez Adaś » 1 gru 2007, 13:37

Czytałem wczoraj ten artykuł w Motorze i jednoznacznej odpowiedzi nie dali gdyż nie mogli sprawdzić czy faktycznie cały olej został spuszczony i czy nie został dolany w trakcie testu. Mają przeprowadzić test we własnym zakresie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez waldek2000 » 1 gru 2007, 13:45

STEffAN napisał(a):ani to nie daje kopa, ani mniej nie pali od tego (chyba)

Bo masz całkowicie sprawny silnik, więc co miało to naprawić?
Jedynie jak mam nadzieję wydłuży ci się czas eksploatacji wałków rozrządu, panewek, pierścieni.
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2007, 13:27
Posty: 192
Skąd: Przeworsk
Auto: 323F BJ DITD, KIA CEED 2.0 CRDI SW

Postprzez STEffAN » 1 gru 2007, 13:53

Też mam taką nadzieje.
Nie liczyłem na wieksze przyspieszenie itd.. (Chociaz juz mi sie snilo że moj KL'ek ma 300HP :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki