Ogrzewanie – leci ledwo chlodne powietrze a nie gorace

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Filipo » 9 lis 2007, 23:04

Nie ma za co :) cała przyjemnośc po mojej stronie że mogę Wam pomóc:) życze ciepełka :)Aha i środek jaki ja uzyłem to Tytan (może byc równie dobrze kret).Wody nie wlewajcie wrzącej.Ja wlałem ok70-80 stopni.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2007, 13:07
Posty: 138
Skąd: Poznań CiTy
Auto: w garażu

Postprzez -cocaine- » 10 lis 2007, 13:50

dałem porzadna dawke kreta i na przyszłosc nie bojcie sie ze moze taki zabieg uszkodzic auto lepiej zaryzykowac niz bawic sie w wymiane nagrzewnicy
Początkujący
 
Od: 4 lis 2007, 18:53
Posty: 4
Auto: mazda 323f 1.6i

Postprzez TomK » 11 lis 2007, 01:31

też mam problem z ogrzewaniem, ale troche inny. Przy zamknietym doplywie powietrza z zewnątrz ogrzewanie działa ok => ale strasznie parują szyby. JAk otworze wlot powietrza z zewnatrz powietrze leci chłodne a nie ciepłe. Pomijam fakt ze po stronie pasażera leci zimne powietrze (pewnie rury doprowadzajace powietrze z zewnatrz sie rozłaczyły). przyczna moze byc zanieczyszczona nagrzewnica czy moze trzeba wyregulowac klapki?? => jesli tak to jak je wyregulowac?

EDIT:
juz mi działa ogrzewanie <jupi> poprawilem rure miedzy wentylatorem a nagrzewnica i juz mam cieplutko w autku !!!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2007, 01:23
Posty: 449
Skąd: Lublin
Auto: Civic EJ9 D16Z6+

Postprzez Majlo » 14 lis 2007, 23:55

Ja mam inne pytanie znowu. U mnie w aucie leci gorące powietrze. Z kim nie jadę każdy o to pyta czemu takie gorące leci, więc nie jest to mój wymysł. Po włączeniu 4 biegu i ustawieniu na głowę nadmuchu po kliku minutach nie da się już wytrzymać – parzy. Co może być nie tak. A może tak ma właśnie być.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:06
Posty: 150
Skąd: Kraków + okolice
Auto: Toledo II 1,9TDI ARL 150km- 2001r

Postprzez Szydło » 15 lis 2007, 00:44

Sorki ze przylepie sie do tematu ale u mnie w madzi coś jest nie tak. Natomiast to ze od strony pasażera tam gdzie powinno lecieć ogrzewanie na stopy wieje non stop mroźne powietrze Naprawdę bardzo zimne. hmmm co to może być hmmm nie wiem a może któryś z Was wie o co w tym wszystkim chodzi, dlaczego sie tak dzieje??
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 22:07
Posty: 1500
Skąd: Bieliny, Jarosław
Auto: Mazda 323f (BA) 2.0 V6 95rok

Postprzez GofNet » 15 lis 2007, 21:36

Majlo napisał(a):Po włączeniu 4 biegu i ustawieniu na głowę nadmuchu po kliku minutach nie da się już wytrzymać – parzy.
     Hmmm też bym tak chciał. Nie możesz sobie ustawić ogrzewanie na połowę? Będziesz miał... połowę w/w ciepła.
     Jeśli masz wątpliwości, to upewnij się, że termostat jest sprawy. Jeśli tak właśnie jest, to ciesz się, że w zimę nie zmarzniesz ;).
Szydło napisał(a):Naprawdę bardzo zimne. hmmm co to może być
     Zadrzyj głowę pod schowek, poświeć latarką i będziesz wiedział. problem dosyć dokładnie już opisano – wystarczy poszukać. Szykać się nie che... Oto przykład:
<czytaj> Ogrzewanie a rura doprowadzająca powietrze do nagrzewnicy

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez rysio8891 » 23 lis 2007, 18:32

Witam. JA też dziś przepłukałem nagrzewnice wodą pod ciśnieniem i efekt jest odczuwalny ( używałem jakiegoś preparatu ala kret) i wypłynęła znaczna ilość brązowej cieczy. Polecam przepłukanie nagrzewnicy wszystkim którzy mają zimo.

A jeszcze jedno uważajcie jaki detergent wlewacie bo nie które małym druczkiem mają napisane że są szkodliwe dla aluminium lub miedzi!!!

POZDRAWIAM
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 18 lis 2007, 19:58
Posty: 4
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 sedan 1,6 lpg 92r

Postprzez smiechu1986 » 29 lis 2007, 19:37

ZaQ napisał(a):układf chłodzenia jest poprawnie odpowietrzony?? jak to kurcze sprawdzić no?? jak do prawidłowo odpowietrzyć??

a ja mam pytanko jak najlepiej i najsprawniej odpowietrzyc uklad chlodzenia w zaciszu domowego garazyku?? pytanie moze banalne dla nie ktorych ale prosze o pomoc...
.... I can't help myself....
Początkujący
 
Od: 29 lip 2007, 22:07
Posty: 4
Skąd: Łódź
Auto: 323f 1.6 16V 94'

Postprzez borgolot » 30 lis 2007, 23:20

Jak w drodze temperatura stoi w miejscu to nie termostat. zostaw go w spokoju bo narobisz szkód, złożyć to spowrotem to trudna sztuka a aluminium jest kruche... Najpewniej nie domyka się przesłona zimnego powietrza. trochę powyżej pedału gazu jest wajcha z przyczepionym drutem, ten drut to cięgno idące z deski rozdzielczej trzeba go troczę skrucić (np przygiąć). wymiana nagrzewnicy? nigdy w życiu!!! to nie wykonalne dla człowieka z normalnym kręgosłupem.
za całe wyposażenie wystarcza mi znaczek na masce.
całą resztę już muszę zmienić
Początkujący
 
Od: 2 kwi 2006, 15:26
Posty: 7
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1.6 8v 170kmil 91'

Postprzez Markiz » 7 gru 2007, 15:13

wczoraj zrobiłem płukankę nagrzewnicy. Zastosowałem roztwór Kamixu 100g na 1 litr wody . Trzymałem 10 minut i przepłukałem potem solidnie wodą . Efekt – grzeje.
PS. Robiłem wcześniej plukankę samą wodą ale syfu nie było więc nieco sceptycznie podchodziłem do zalewania nagrzewnicy jakimś środkiem- jak się okazało niepotrzebnie .
Grzeje <jupi> <jupi> <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez yorgoo » 17 gru 2007, 00:26

Po zapoznaniu sie z lektura i skojarzeni z moim problemem ( slabe ((a moze nawet znikome)ogrzewanie i wskaznik temp na zerze) wnioskuje ze termostat do wymiany.
Moja madzia to 323F BA 1.5 16V z 97 r pomoze mi ktos wybrac dobry termostat??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2007, 00:16
Posty: 312
Skąd: Siemianowice Śląskie
Auto: 323F BA 2.0 V6 '98

Postprzez waldii » 17 gru 2007, 00:43

yorgoo termostat powoduje pozniejsze zagrzanie sie silnika ale nie,ze wcale sie silnik nie chce zagrzac :|

a to czytales
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=17917
waldii
 

Postprzez Deltom » 17 gru 2007, 10:49

witam,

ja mam dokladnie ten sam problem, ale chyba mamy jeszcze za male mrozy bo nie zmobilizowalem sie jeszcze na tyle zeby pogrzebac i znalesc przyczyne.

wydaje mi sie ze moze to byc termostat
lub zapowietrzona nagrzewnica.

w niektorych nagrzewnicach trzeba po wymianie plynu ja odpowietrzyc.
woda co prawda przelewa sie przez nia ale nie na tyle zeby oddawala dobrze cieplo.

sprawdzales moze czy jest jakis odpowetrznik?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2007, 07:15
Posty: 179
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0l '00r

Postprzez Deltom » 17 gru 2007, 22:45

Bylem dzis u zaprzyjaznionego mechanika i podal mi najbardziej prawdopodobna przyczyne slabej pracy nagrzewnicy.

w starszych samochodach uszkodzeniu ulega zaworek sterujacy iloscia cieplej wody plynacej do nagrzewnicy.

powiedzial zeby w pierwszej kolejnosci sprawdzic linki sterujace nim i czy dzwigienka na nim wychyla sie do konca.
a w drugiej kolejnosci jesli to nic nie da wymontowac go i wymienic.

powiedzial rowniez ze nawet jesli dzwigienka na nim sie wychyla zaworek w srodku moze tylko czesciowo sie otwierac i przez to plynie mala ilosc cieplej wody.
co automatycznie powoduje ze ilosc ciepla trafiajaca do srodka jest znikoma mimo goracej wody.
wezyki z regoly sa cieple i nie sposob wykryc tego bledu bez rozbebeszenia deski. :|
Pozdrawiam Tomasz
-------------------------------------------------------------------
Moja Madzia

-------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2007, 07:15
Posty: 179
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0l '00r

Postprzez yorgoo » 19 gru 2007, 23:17

NO coz fakt nie probowalem dolewac plynu bo obecny poziom uwazam za dostateczny, tak czy siak jestem juz umowiony na wymiane termostatu nie wiem tylko czy zmienic tez plyn w chlodnicy??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2007, 00:16
Posty: 312
Skąd: Siemianowice Śląskie
Auto: 323F BA 2.0 V6 '98

Postprzez Deltom » 20 gru 2007, 06:47

yorgoo napisał(a):nie wiem tylko czy zmienic tez plyn w chlodnicy??

jak pojedziesz na wymiane termostatu to powiedz im zeby Ci zmiezyli temperature wrzenia i zamarzania plynu. powiedza Ci czy wymiana jest konieczna.
Pozdrawiam Tomasz
-------------------------------------------------------------------
Moja Madzia

-------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2007, 07:15
Posty: 179
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0l '00r

Postprzez yorgoo » 20 gru 2007, 22:59

No wiec tak : termostat wymienilem plynu dolali okolo 1,5 litra i teraz sauna w aucie !! Grzeje ze kielbaski z rozna mozna opiekac ;]
Tak wiec wszystkim z podobnym problemem radze w pierwszej kolejnosci te same czynnosci czyli dolewka plynu i zmiana termostatu. caalkowity moj koszt 130zl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2007, 00:16
Posty: 312
Skąd: Siemianowice Śląskie
Auto: 323F BA 2.0 V6 '98

Postprzez PiTTer » 21 gru 2007, 00:25

Mam ten sam problem, niestety, najbardziej prawdopodobna jest niestety "zabita" nagrzewnica. Jest jeszcze druga opcja, klapka przytykająca dopływ zimnego powietrza. Nie wiem jak ona wygląda w maździe, bo naprzykład w scorpio (brat niedawno to robił u siebie) jest to kratka na której przyklejony jest specjalny materiał (jakaś pianka czy gąbka) który ma za zadanie przytkać szczelnie dolot zimnego powietrza. I właśnie u brata ten materiał był porozrywany, także ssało ciągle zimne i grzania nie było. Muszę to sprawdzić u siebie, tylko nie mam obecnie czasu żeby zdejmować dechę i niestety marznę (dobrze że przynajmniej fotele grzeją :)
PiTTer
 

Postprzez yorgoo » 21 gru 2007, 22:29

radze na dobry poczatek dolac plynu do chlodnicy na wlaczonym silniku, uzupelniac po troszke i czekac. Jesli nie pomoze sprawdzic czy termostat nie jest do wymiany a na koncu brac sie za rozbieranie polowy auta w celu wyszperania klapek lub nagrzewnicy.;]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2007, 00:16
Posty: 312
Skąd: Siemianowice Śląskie
Auto: 323F BA 2.0 V6 '98

Postprzez Tasior » 24 gru 2007, 22:50

A co moze b yc ze w zime silnik podczas jazdy jest zimny, tak pokazuje wskaznik w kabinie, ponizej min!!! A w lecie jest ok, zawsze po srodku.
Co z tym zrobic, bo teraz to nawet ogrzewanie dziala gorzej??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 00:10
Posty: 454
Skąd: Warszawa, Mława
Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '95r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323