przez Bokciu » 14 paź 2004, 22:25
No powiem Ci ,ze mało to to nie jest.No ale cóż...czeka mnie w niedalekiej przyszłości taka robota bo nie po to to auto kupiłem żeby je teraz sprzedać,aczkolwiek juz i takie mysli miałem.Zobacze jak bedzie wyglądało zuzycie oleju.Jak bedzie tak daleko to pewnie sie do Ciebie zgłosze mimo tego ,ze dzieli na 300 km.Ale wole żeby mi zrobił to ktoś kto ma pojecie a nie byle jaki "fachowiec".Pod koniec iesiaca bede w Warszawie na Włochach wiec wpadne pogadac bo to blisko tam do Was.
Ale musze Ci powiedziec,ze jestem zszokowany jak w silniku ktory ma przejechane 110 tys takie rzeczy sie dzieja.Wiem...eksploatacja..ale do tego stopnia zeby remont?
Pracuje w Oplu moze nie bezposrednio na serwisie tylko na sprzedazy ale widze jakie auta przyjezdzaja na serwis.Muszę Ci powiedzieć,ze Opel jaki jest taki jest ale takie cuda sie nie zdarzaja prawie wogóle.Goscie przyjezdzaja z przebiegami ponad 200 tys i nic.Kumpel kupil po firmie Classica z 1.6 z przebiegiem 313 tys i jezdzi dalej.Oleju mu spala 1 l na 10 tys.Rekordzista byl facet ktory mial przejechane na silniku 1.4 390 tys i oprocz rozrzadu nic przy silniku nie robil.
Mam cholerny sentyment do mazdy bo uzytkuje juz od siedmiu lat 323 i nic sobie nie dam powiedzic na Mazde ale ta mnie troche podłamała...
Pozdrawiam