Klub MazdaSpeed

GofNet · przez **GofNet** » 12 lis 2007, 21:06

Ano właśnie... Nie jest to więc takie proste i oczywiste, jakby się na począktu mogło wydawać.

To rondo, Piotruś wygląda tak, jakby wyłącznie wewnętrzny pas należał do ruchu okrężnego a pozostałe (środkowy i zewnętrzne) były naturalnym torem przebiegu ulic

. Nie ma łatwo...

Grzyby · przez **Grzyby** » 12 lis 2007, 21:11

GofNet napisał(a):Ano właśnie... Nie jest to więc takie proste i oczywiste

w takim przypadku jaki dałeś na początku jak widać jest oczywiste

A i potem (przy kolejnych wariacjach wrzucanych przez bajera i Piotrusia) też nie ma obiekcji jak postępować.

bajer0 · przez **bajer0** » 12 lis 2007, 21:13

Wydaje mi sie, ze to jak przebiegaja linie wokol ronda podpowiada nam, czy uzyc kierunkowskazu, czy nie

Czacha · przez **Czacha** » 12 lis 2007, 21:17

Gdy dany pas ruchu jest pasem do skrętu o czym informują znaki pionowe i poziome (strzałki na jezdni w lewo lub w prawo) to jadąc nim musimy mieć włączony odpowiedni kierunkowskaz. Nawet gdy na skrzyżowaniu możemy jechać np. tylko w prawo (o czym informuje znak "nakaz skrętu w prawo") to również musimy mieć w tym przypadku włączony prawy migacz.

Pit · przez **Pit** » 12 lis 2007, 21:22

GofNet napisał(a):Ano właśnie... Nie jest to więc takie proste i oczywiste, jakby się na począktu mogło wydawać.
To rondo, Piotruś wygląda tak, jakby wyłącznie wewnętrzny pas należał do ruchu okrężnego a pozostałe (środkowy i zewnętrzne) były naturalnym torem przebiegu ulic . Nie ma łatwo...

Zgadza się GofNet. Dlatego generalizowanie w tej kwestii jest bezcelowe

Peace

jacobs · przez **jacobs** » 12 lis 2007, 21:27

Piotruś czy przy wjeździe na to rondo jest znak skrzyżowanie o ruchu okrężnym?

bajer0 · przez **bajer0** » 12 lis 2007, 21:32

i na deser takie lodzkie rondo

http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc ... =2&scale=1

czy tutaj tez ktos by nie uzywal kierunkowskazu

jacobs · przez **jacobs** » 12 lis 2007, 21:36

bajer0 napisał(a):i na deser takie lodzkie rondo

a to w ogóle jest rondo?

Pit · przez **Pit** » 12 lis 2007, 21:37

jacobs napisał(a):Piotruś czy przy wjeździe na to rondo jest znak skrzyżowanie o ruchu okrężnym?

Oczywiście.

jacobs · przez **jacobs** » 12 lis 2007, 21:53

Piotruś napisał(a):Oczywiście.

Nie widze tej dobrze krzyżówki i nigdy tam nie byłem, ale wydaje mi się, że lewy kierunkowskaz trzeba tam użyć jedynie przy zmianie pasa, a potem można jechać bez

TALREP · przez **TALREP** » 12 lis 2007, 22:06

Rondo to też skrzyzowanie, a dojezdzajac do skrzyzowania powinnismy sygnalizowac zamiar skretu. W przypadku standartowego ronda mozna by polemizowac czy to faktycznie jest uzasadnione ale w przypadku ronda przytoczonego przez bajer0 jest to calkowicie uzasadnione gdyz jesli zgodnie z oznakowaniem poziomym z lewego pasa mozna skrecac w lewo lub jechac prosto to wypadaloby zasygnalizowac kierowcy jadacemu za nami nasze zamiary. z reszta ten typ skrzyżowania tylko ze wzgledu na znak informujacy o ruchu okreznym mozna nazwac rondem. z tego co mnie uczyli na zajeciach z komunikacji to tzw "skrzyzowanie z kieszeniemi" .

a wracajac do standartowego ronda to lepiej jest wrzucac lewy kierunkowskaz na rondzie niz nie wrzucac prawego sygnalizujacego chec zjazdu z ronda (prawy oczywiscie wrzucam zawsze), bo nawet jesli w pewnym momencie kierowcy dojezdzajacy do ronda nie wiedza gdzie jest/byla twoja lewa to wiedza ze na najblizszym zjezdzie nie planujesz opuszczac ronda. moze i jest to pewna nadgorliwosc/nadinterpretacja ale nie wprowadzajaca w zaden sposob w blad pozostalych uczestnikow ruchu.

pawelMX6 · przez **pawelMX6** » 12 lis 2007, 22:13

Ja nie sygnalizowalem wjazdu na rondo i jazdy, ze tak glupio powiem – "w lewo" do czasu az mi mila pani przed maske nie wyjechala i ledwo ucieklem... Dluuugo od tej akcji migalem na rondzie "w lewo" ale znudzilo mi sie i teraz od niepamietam juz kiedy tak nie migam – tylko jesli zjezdzam migam w prawo.

Sokool · przez **Sokool** » 13 lis 2007, 00:18

Przy takich molochach sytuacja się rzeczywiście trochę zmienia. Pisząc o niemruganiu miałem na myśli małe ronda jednopasmowe takie jak to:
Obrazek

Tu nie ma sensu migać w lewo bo jedyne kierunki gdzie można jechać to "prosto" (znaczy dookoła wysepki), lub w prawo na jednym ze zjazdów. Mrygający w lewo dla mnie wygląda trochę jakby chciał wjechać na wysepkę

Piotrek · przez **Piotrek** » 13 lis 2007, 00:23

jak nie masz pasow na rondach we wsiach, to nie mrygasz; jak masz, to mrygasz zgodnie ze znakami poziomymi – tak mnie uczyli

Sokool · przez **Sokool** » 13 lis 2007, 00:48

Piotrek napisał(a):na rondach we wsiach

Ssij

Badyl · przez **Badyl** » 13 lis 2007, 08:09

nie ma obowiazku mrugania, nie ma tez zakazu tego robienia – bezpieczniej jest jednak kazdy swoj manewr sygnalizowac, moim zdaniem jest to kultura jazdy na drodze – ktos kto wjezdza na rondo za mna od razu wie z wyprzedzeniem co zamierzam – podobnie ktos kto dopiero na nie wjezdza widzi, ze gdy jestem na jego wysokosci, to mu nagle nie migne prawym i nie przejade przed maska

Winetou · przez **Winetou** » 15 lis 2007, 08:45

nie mrugamy

ogólny

sołtys · przez **sołtys** » 15 lis 2007, 09:08

Badyl napisał(a):nie ma obowiazku mrugania, nie ma tez zakazu tego robienia – bezpieczniej jest jednak kazdy swoj manewr sygnalizowac, moim zdaniem jest to kultura jazdy na drodze

zgodnie z tą zasadą powinieneś też mrugać na każdym zakręcie.

Piotrek napisał(a):jak nie masz pasow na rondach we wsiach, to nie mrygasz; jak masz, to mrygasz zgodnie ze znakami poziomymi – tak mnie uczyli

i dokładnie tak jest najbezpieczniej

Badyl napisał(a):ktos kto wjezdza na rondo za mna od razu wie z wyprzedzeniem co zamierzam

Jak może wiedzieć w przypadku podanym przez sokoola jednopasowego ronda, prowadzi to tylko do zamentu bo wjeżdzasz mrugasz w lewo i w momencie gdy chcesz jechać nagle przerzucasz kierunek wprowadzając zamieszanie. Mowie to z doświadczenia w Oświęcimu w pobliżu którego mieszkam jest kilkanaście małych jednopasowych rond i nikt na nich nie mruga w lewo włączając w to L-ki oraz radiowozy drogówki.

kowal_ · przez **kowal_** » 15 lis 2007, 22:52

ktos kto wjezdza na rondo za mna od razu wie z wyprzedzeniem co zamierzam

Może tak ale jak dojeżdżasz do ronda z kierunkiem włączonym w prawo bo wyjeżdżasz na pierwsszym zjeździe to też z wyprzedzeniem informujesz tego za tobą, a jeśli dojeżdżasz bez keirunku to kierowca za tobą też z wyprzedzeniem jak to nazwałeś wie, że na pewno nie wyjedziesz od razu tylko zasygnalizujesz mu to prawym kierunkiem przed wyjazdem.

Banior · przez **Banior** » 17 lis 2007, 22:39

Ja osobiście wolę mrugać dla bezpieczeństwa

Klub MazdaSpeed

Mrugamy czy nie mrugamy?

Czy włączamy lewy kierunkowskaz przed i na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym, gdy zamierzamy skręcić w lewo lub zawrócić?

Kto przegląda forum

Moderator