Płyta z mapą Polski do nawigacji – czy jest?

[Gość]

mam mazdę 6 2.3 Benz z 2003r.kupiona w Szwajcarii .nie mam możliwości kupić płyty orginalnej GPS na Europę Wschodnią . brak przedstawicielstwa na Polskę daje nie po raz pierwszy znać o sobie. w serwisach też nic nie wiedzą. proszę pomóżcie ! jeżeli wiecie coś na temat przystosowania odtwarzcza dvd od GPS w Mażdzie 6, to też bardzo proszę o pomoc. pozdrawiam całą Rodzinę Mażdziochów
RoJ

[miniu]

mam mazdę 6 2.3 Benz z 2003r.kupiona w Szwajcarii .nie mam możliwości kupić płyty orginalnej GPS na Europę Wschodnią

Bo płytki nie ma i w najbliższym czasie nie będzie. Rozmawiałem z kilkoma elektronikami jeszcze przed kupnem swojej mazdy i nic się nie da z tym zrobić.
Dlatego kupiłem bez nawigacji – mam [tiiit] dodatkowy schowek
Lepszym rozwiązaniem jest palm i przyssawka na szybę.
Nissan do navary sprzedaje navigację która kosztuje majątek i nie działa w polsce – paradoks

[dziegiel]

Dlatego kupiłem bez nawigacji – mam [tiiit] dodatkowy schowek

Schowek jest fajny, mój PDA idealnie tam wchodzi i nie muszę stosować żadnych uchwytów

[Maciej Loret]

mam mazdę 6 2.3 Benz z 2003r.kupiona w Szwajcarii .nie mam możliwości kupić płyty orginalnej GPS na Europę Wschodnią .

Jak już wiesz w chwili obecnej taka mapa nie istnieje. Na moje pytania do Navteq (producent map), na razie brak odpowiedzi... Jakaś iskierka nadziei jest, bo tenże Navteq mapy Europy Środkowo-Wshodniej dla innych aut wypuszcza...

brak przedstawicielstwa na Polskę daje nie po raz pierwszy znać o sobie.

To akurat w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia. W każdym razie napisz do Navteq – może krople wydrążą skałę...

w serwisach też nic nie wiedzą. proszę pomóżcie ! jeżeli wiecie coś na temat przystosowania odtwarzcza dvd od GPS w Mażdzie 6

Chyba można to jakoś przystosować, kupując za kilkaset $ jakąś przystawkę. Było o tym gdzieś na forum ale nie wiem czy temat przeniesiono do tego działu czy został gdzieś w "Elektronice"...
Tylko po cholerę?? Kierowca i pasażer słabo widzą a i kierowca służy raczej do kierowania niż oglądania... Ja zastanawiałem się by przerobić to dla córki z tyłu, ale bedzie zbyt mały ekran...

[Maciej Loret]

Na kolejny mój email, tym razem NAVTEQ odpowiedział w ciągu 15 godzin... ale nie do końca...

I tak:
W chwili obecnej najlepszą pozycją dla Mazd 3, 6, RX-8 jest mapa wydana na DVD pod nazwą Europe 2006/2007 i zawiera mapy 24 krajów Europy Zachodniej i kosztuje około 250 euro...
W listopadzie tego roku zostanie wydana kolejna płyta DVD oznaczona 2007/2008 i będzie zwierała oprócz Europy zachodniej, również MRE niektórych krajów Europy Środkowo Wshodniej. Niestety MRE oznacza w tym wypadku tylko autostrady oraz niektóre stolice (Warszawa ma być).
Mapy całej Europy (Zachód + Wschód) są wciąż w trakcie tworzenia. HURAAAAA!!!

Pytałem też o to co w przypadku fizycznego uszkodzenia nośnika DVD (tzn. czy wyślą nowy) oraz o możliwość prawną i fizyczną zrobienia kopii tejże płyty DVD.
Niestety w obu tematach zostałem puszczony kantem...

W każdym razie, Panie i Panowie, warto pisać do nich i mordować ich o to co jakiś czas...
Może za rok-dwa będzie można sprzętem nie tylko oświetlać wnętrze auta...

[xANDy]

Nie wiem gdzie ale była informacja tutaj na forum z przeciągu ostatniego tygodnia, że nawigacja w M6 to zwykły palm z windą CE – można wrzucić na tego palma coś innego przez USB.
Spróbuję to odszukać...

hehe
znalazłem:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 573#636573

[Rudolf]

nawigacja w M6 to zwykły palm z windą CE

Dokładnie "w niektórych M6" a dalej to się już zgadza. U mnie to raczej nie jest palm, wejścia USB też nie widzę. Zdaje się że nawigacja w M6 występowała jako taka czysto fabryczna oraz taka dokładana (właśnie te palmy).

[Maciej Loret]

Nie wiem gdzie ale była informacja tutaj na forum z przeciągu ostatniego tygodnia, że nawigacja w M6 to zwykły palm z windą CE

Być może w Polsce (i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej) dealerzy dorzucali różne sprzęty (chociaż na pewno nie "palmy") popędzani przez klientów, którzy w swoich krajach na wbudowanej nawigacji widzieli tylko jedną wielka białą plamę. Co miejmy nadzieję zacznie się zmieniać już za miesiąc...

[Swoop]

teraz to trzeba będzie kłaniać się nokii

http://nt.interia.pl/wiadomosc_dnia/new ... gps,987632

[Netto69]

Trochę zajmuję się sprzedażą nawigacji. Tzw. "Palm" z Windą CE to zwykła samodzielna (czyli jednozadaniowa) nawigacja bez możliwości zmiany mapy poza to co udostępnia producent. To taka cecha Windy CE.
Prawdziwe "Palmtopy" to takie z Windą 2003, Windą 5 lub najnowszą Windą 6.
Dają one możliwość instalacji dowolnej mapy – co dusza zapragnie – i tego rodzaju urządzenia polecam klientom. Jednak nie każdy "wakacyjny" kierowca chcący mieć GPS – chce mieć "komputer"– niektórzy po prostu nie mają ochoty zostać "informatykami" – bo ich to nie kręci – i dobrze ich prawo.
Jednak TYLKO te urządzenia będą mogły Wam służyć długo. Nawet po zmianie samochodu.
DLATEGO APELUJĘ !
Nie kupujcie samochodów z wbudowaną nawigacją – PRZEPŁACICIE !
Bo "Palmtop" z nawigacją legalną mapą np. Automapa XL z Europą to wydatek ok. 1500 – góra 2000 zł za wypasionego Palma z tel. komórkowym EDGE lub GPRS, Bluetooth, WiFi, i co tam sobie kto wymyśli.
Np. mój ETEN Gloofish M700 na pełną klawiaturę QWERTY

[Pawnik]

Nie kupujcie samochodów z wbudowaną nawigacją – PRZEPŁACICIE !

Dla mnie to od dawna oczywiste, mniej rozbudowany acz niezwykle funkcjonalny palm ( ja mam Mio P350) z automapą wychodzi ok tysiaka, a aktualizaje mam co 3 miechy, a palma używam w dwóch samochodach. W M6 ląduje on w półce tam gdzie jest miejsce na fabryczną...

[mcbeth]

Tzw. "Palm" z Windą CE to zwykła samodzielna (czyli jednozadaniowa) nawigacja bez możliwości zmiany mapy poza to co udostępnia producent.

To akurat nie zawsze jest prawdą. Właśnie zainstalowałem Automape na VDO MS2110 .

[Maciej Loret]

Trochę zajmuję się sprzedażą nawigacji. Tzw. "Palm" z Windą CE to zwykła samodzielna (czyli jednozadaniowa) nawigacja bez możliwości zmiany mapy poza to co udostępnia producent. To taka cecha Windy CE.

Nie jest to oczywiście prawdą, co wykazali niektórzy w wątku powyżej.
W niektórych systemach z wersją CE Windowsa, można wgrać inne programy nawigacyjne łatwiej, w innych trudniej, a w niektórych być może nawet "nie da się"

Prawdziwe "Palmtopy" to takie z Windą 2003, Windą 5 lub najnowszą Windą 6.
Dają one możliwość instalacji dowolnej mapy – co dusza zapragnie – i tego rodzaju urządzenia polecam klientom. Jednak nie każdy "wakacyjny" kierowca chcący mieć GPS – chce mieć "komputer"– niektórzy po prostu nie mają ochoty zostać "informatykami" – bo ich to nie kręci – i dobrze ich prawo.Jednak TYLKO te urządzenia będą mogły Wam służyć długo. Nawet po zmianie samochodu.

Nie do końca. Dlaczego nawigacja typu Garmin, TT, itd... ma służyć krócej?

Nie kupujcie samochodów z wbudowaną nawigacją – PRZEPŁACICIE !

Coś jak "Nie kupujcie Mazdy, Trabant też ma 4 koła, kierownicę i bagażnik"?

Bo "Palmtop" z nawigacją legalną mapą np. Automapa XL z Europą to wydatek ok. 1500 – góra 2000 zł za wypasionego Palma z tel. komórkowym EDGE lub GPRS, Bluetooth, WiFi, i co tam sobie kto wymyśli.
Np. mój ETEN Gloofish M700 na pełną klawiaturę QWERTY

Są już piękne systemy nawigacyjne z przyzwoitymi mapami. Takie systemy maja zalety, których nie ma żaden palmtop. Duży ekran, zintegrowanie (bądź taką możliwość) z odtwarzaniem DVD lub TV, zintegrowanie z systemem alarmowym...

Żeby było jasne też jeżdżę z telefonem, w którym jest 2,8" ekranik...
Ze względu na mapę Polski, a dokładniej dlatego, że chwilowo jej brak.
Ciekawym co pokaże Navteq/Nokia za miesiąc. O ile nic się nie zmieni ze względu na przejęcie...

[Netto69]

Tzw. "Palm" z Windą CE to zwykła samodzielna (czyli jednozadaniowa) nawigacja bez możliwości zmiany mapy poza to co udostępnia producent.

To akurat nie zawsze jest prawdą. Właśnie zainstalowałem Automape na VDO MS2110 .

Powiedz czy to tak po prostu zainstalowałeś, czy konieczne były jakieś "magiczne obejścia"?

[Netto69]

Wyjaśniam mój skrót myślowy – pisząc:

Prawdziwe "Palmtopy"...

Mam na myśli urządzenia o pełnej funkcjonalności a nie te z ograniczoną które producenci z OKREŚLONYCH przyczyn do dziś wyposażają w Windows CE.

Pisząc:

...Dają one możliwość instalacji dowolnej mapy ...

Mam na myśli instalację wprost bez żadnych "sztuczek"

Pisząc:

... TYLKO te urządzenia będą mogły Wam służyć długo.

Nie do końca. Dlaczego nawigacja typu Garmin, TT, itd... ma służyć krócej?

Mam na myśli – mapy zawsze masz szansę wymienic na aktualne.
A jak firma padnie lub zacznie prowadzi politykę bardziej uciążliwą od innych- to zainstalujecie sobie inną mapkę i po problemie.


Pisząc:

Nie kupujcie samochodów z wbudowaną nawigacją – PRZEPŁACICIE !

Mam na myśli koszt instalacji pokładowej w nowym samochodzie ok. 5000 – 7000 tys takie kwoty przynajmniej obiły mi się o uszy.
Jak odbiegają od prawdy to niech ktoś kto wie lepiej poda właściwsze.

Co do różnicy w cenie między używanym z nawigacją i bez niech sobie każdy kto ma taki wybór sam odpowie.
Poza tym jak jakims cudem w urzywce z WestEU będzie mapa Polski – to raczej nie za dokładna.

Co do możliwości zainstalowania takiej jestem sceptycznie nastawiony – wielu już u mnie pytało – gdybym mógł im pomóc – byłbym bogaty.
Przychodzą do mnie z autkami wszelkich marek – i wszyscy Oni nie dostali mapy Polski do swojej "bryczki" w ASO ani nigdzie indziej.

Coś jak "Nie kupujcie Mazdy, Trabant też ma 4 koła, kierownicę i bagażnik"?

Hmm – skoro uważasz, że:
– wbudowana nawigacja bez mapy Polski oraz z wysoce wątpliwą i trudną do zdobycia aktualizacją map to Mazda,
– natomiast Palmtop, który możesz przełożyc bez żadnych kosztów z auta do auta, z pełną swobodą wyboru map oraz innymi użytecznymi funkcjami to Trabant,
– na to nie mam sensownych kontrargumentów.

Są już piękne systemy nawigacyjne z przyzwoitymi mapami.

A czy ja twierdzę, że nie ma?
Twierdzę jedynie, że jak jesteś uwiązany do jednego producenta tylko dlatego, że on tak chce i będzie Ci dyktował warunki, to nie jest dla Ciebie ani nikogo z Nas dobre.

Ja wybieram wolnośc – czyli brak uzależnienia – i staram się to Wam tutaj uświadomic – nie twierdzę że Nawigacje z wbudowanymi mapami są złe i nie działają. Twierdzę, że złe jest w nich to, że stajesz się uzależniony od ich producenta. To jest w nich moim zdaniem złe.
Jeszcze gorzej jest z fabrycznymi, bo tych to nawet nie możesz sobie zabrac lub pożyczyc najlepszemu przyjacielowi

Takie systemy maja zalety, których nie ma żaden palmtop. Duży ekran, zintegrowanie (bądź taką możliwość) z odtwarzaniem DVD lub TV,

No tak – tylko jak jeździsz z nawigacją to raczej się w nią nie "gapisz jak ..." – bez urazy – więc wielkośc ekranu moim zdaniem ma 3-rzędne znaczenie.
Na ekran spogląda się od czasu do czasu na krótką chwilę najczęściej przed skrzyżowaniem. Więc wielki ekran wcale nie jest potrzebny.

Mówię to z własnego doświadczenia. Kiedyś jeździłem na Palmie Asusa z 3,5' ekranem VGA. Zmieniając na M700 z 2,7' obawiałem się o jakośc na mniejszym ekranie – zupełnie niepotrzebnie.

A zmieniłem na takie "Coś" z telefonem, bo:
– zamiast 2 urządzeń mam 1-no
– zawsze przy sobie nie zostawię przez zapomnienie w domu
– nie zostawię go w samochodzie złodziejowi na pokusę
– itd.

Co do oglądania DVD czy TV w samochodzie – mam wątpliwości co do racjonalności takich rozwiązań – bo:
– w czasie jazdy kierowca sobie nie poogląda – a jak inni będą – to nawigacja nie działa.
– na postoju odpoczywam – też nie skorzystam.
– na wakacjach nie wyobrażam sobie siedzienia w samochodzie i oglądania 2 godzinnego filmu z DVD czy wiadomości w TV siedząc w samochodzie – byc może mocno nagrzanym.

Więc niech każdy sobie sam odpowie – kiedy z tych "zalet" korzystac

Ja obstaję przy swoim, a jak ktoś chce, to się ma prawo ze mną nie zgadzac.

Pozdrawiam

P.S.
Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłem

[mcbeth]

czy konieczne były jakieś "magiczne obejścia"?

Jak juz masz pulpit WIndows CE, to wystarczy nowa karta SD i idzie jak na zwykłym Palmie. Niestety nie udało mi się z wersją 3.9.7 (problem z instalatorem ale komus na formu sie to chyba udało) a do 4.0.1, którą mam nie zdobyłem jeszcze wersji 'demo' map. No więc aplikacja chodzi, ale map nie mam.

[Maciej Loret]

Mam na myśli – mapy zawsze masz szansę wymienic na aktualne.
A jak firma padnie lub zacznie prowadzi politykę bardziej uciążliwą od innych- to zainstalujecie sobie inną mapkę i po problemie.

Nowe mapy są szczególnie potrzebne w demoludach, bo na Zachodzie drogi już dawno są, a nowe nie powstają codziennie.

Mam na myśli koszt instalacji pokładowej w nowym samochodzie ok. 5000 – 7000 tys takie kwoty przynajmniej obiły mi się o uszy.
Jak odbiegają od prawdy to niech ktoś kto wie lepiej poda właściwsze.

Zgadza się. Są też sporo droższe...

Co do różnicy w cenie między używanym z nawigacją i bez niech sobie każdy kto ma taki wybór sam odpowie.
Poza tym jak jakims cudem w urzywce z WestEU będzie mapa Polski – to raczej nie za dokładna.

"używce"...
Dokładnych oczywiście nie ma, choć od paru lat słyszymy zapewninenia, że są już tuż, tuż...

Co do możliwości zainstalowania takiej jestem sceptycznie nastawiony – wielu już u mnie pytało – gdybym mógł im pomóc – byłbym bogaty.
Przychodzą do mnie z autkami wszelkich marek – i wszyscy Oni nie dostali mapy Polski do swojej "bryczki" w ASO ani nigdzie indziej.

Przychodzą właściciele wszystkich VW-podobnych? Toyoty? Opla?

Hmm – skoro uważasz, że:
– wbudowana nawigacja bez mapy Polski oraz z wysoce wątpliwą i trudną do zdobycia aktualizacją map to Mazda,
– natomiast Palmtop, który możesz przełożyc bez żadnych kosztów z auta do auta, z pełną swobodą wyboru map oraz innymi użytecznymi funkcjami to Trabant,
– na to nie mam sensownych kontrargumentów.

Na dziś nie ma map Polski, to fakt. Z trudnością zdobycia bym jednak nie przesadzał.
W przyszłym miesiącu ma się pojawić mapa Europy Wschodniej (o ile nie zaburzy tego wchłonięcie przez Nokię). O pokryciu (słabiutkim) i innych cechach już pisałem. W przyszłym roku mapy mają być ulepszone, ale nie spodziewałbym się rewelacji.

A czy ja twierdzę, że nie ma?
Twierdzę jedynie, że jak jesteś uwiązany do jednego producenta tylko dlatego, że on tak chce i będzie Ci dyktował warunki, to nie jest dla Ciebie ani nikogo z Nas dobre.

Tu i dalej się zgadzmy.

No tak – tylko jak jeździsz z nawigacją to raczej się w nią nie "gapisz jak ..." – bez urazy – więc wielkośc ekranu moim zdaniem ma 3-rzędne znaczenie.
Na ekran spogląda się od czasu do czasu na krótką chwilę najczęściej przed skrzyżowaniem. Więc wielki ekran wcale nie jest potrzebny.

Zobaczymy jak będziesz trochę starszy. I ekranu telefonu nie bardzo będziesz widział.
Poza tym samo planowanie podróży przed nią jest znacznie wygodnejsze na większym ekranie.

Co do oglądania DVD czy TV w samochodzie – mam wątpliwości co do racjonalności takich rozwiązań – bo:
– w czasie jazdy kierowca sobie nie poogląda – a jak inni będą – to nawigacja nie działa.
– na postoju odpoczywam – też nie skorzystam.
– na wakacjach nie wyobrażam sobie siedzienia w samochodzie i oglądania 2 godzinnego filmu z DVD czy wiadomości w TV siedząc w samochodzie – byc może mocno nagrzanym.

To wszystko prawda. To są półśrodki. Podobnie jak nawigacja jest potrzebna...
Dla większości z nas jest to bajer (dla mnie na pewno). Ale lubię różne bajery i nowinki techniczne...

[Pawnik]

Poza tym samo planowanie podróży przed nią jest znacznie wygodnejsze na większym ekranie.

Plamując podróż z przenośną navi to ja leżę sobie w ciepłym łóżeczku ( nierzadko razem z kobietą ), a nie przesiaduje w tym celu w samochodzie na dworze albo w garazu . Póki co fabryczna navi nigdy nie dogoni w aktualizacji danych przenośnej, a jeżeli chodzi o ekrany to są one różne, ja mam 6 cali i to mi wystarcza ( są też dużo większe). W poprzednim samochodzie miałem fabryczną i co? Zaśmiecała pulpit. Map Navteqa nie było, a na forach co miesiąc wybuchała wieść że będzie. W M6 monitor navi zajmuje niepotrzebnie półkę, którą w razie potrzeby i tak wykorzystuje na PDA

Dla większości z nas jest to bajer

..dla mnie cenny ułatwiacz podróży a nie bajer

[Maciej Loret]

Plamując podróż z przenośną navi to ja leżę sobie w ciepłym łóżeczku ( nierzadko razem z kobietą )

Moja mówi, że jeszcze gadżetów nie potrzebuję..

Póki co fabryczna navi nigdy nie dogoni w aktualizacji danych przenośnej

Nie dogania obecnie. I to tylko niektórych softów uaktualnianych 2-4 razy do roku. Bo są też takie uaktualniane raz do roku, co w nawigajach fabrycznych jest standardem. Natomiast nie ma żadnych technicznych przeciwwskazań, żeby uaktualnienie do nawigacji fabrycznej wypuszczać 3 razy dziennie.

a jeżeli chodzi o ekrany to są one różne, ja mam 6 cali i to mi wystarcza ( są też dużo większe). W poprzednim samochodzie miałem fabryczną i co? Zaśmiecała pulpit.

Tak jest "chwilowo" w większości aut.
I nie wygodniej posługiwać się mapą na 6" ekranie zamiast na 2,8"?
No pewnie, że wygodniej, bo widać po prostu dłuższy odcinek trasy przy tej saamej szczegółowości mapy.

Map Navteqa nie było, a na forach co miesiąc wybuchała wieść że będzie.

Normalne. Ile lat temu Blaupunkt w reklamach rozpisywał się o maapch Polski w swoich nawigacjach...

W M6 monitor navi zajmuje niepotrzebnie półkę, którą w razie potrzeby i tak wykorzystuje na PDA

Ja niestety też, musiałem zrezygnować z najlepszego miejsca pod nawigację (czyli po prawej stronie kierownicy, nieco powyżej jej osi) i powiesiłem ją po lewej stronie kierownicy. Choć pincetosiemdziesiatasiódma półka jest mi niepotrzebna.

Dla większości z nas jest to bajer

..dla mnie cenny ułatwiacz podróży a nie bajer

Ułatwiacz –> tak. Podobny do mocniejszego auta. Ale słabszym równiez w 95% dojedziesz do celu. Podobnie jak bez nawigacji...

[strus]

Ja mam przenośnego PPC i wygodnie mi sie go uzywa. Z jednym sie nie zgodze: ta poleczka "nawigacyjna" w 6tce to naprawde przydatny schowek: jedyny w rozsadnym zasiegu reki, gdzie mozna cos na szybko polozyc (ach te dawne czasy samochodowego :"dezajnu" pełne wnęk, otwartych półeczek itd: wtedy było duzo miejsca na zasmiecanie:) ). Do tego w tym schowku chlodzi klima, wiec zawsze jakas czekolada czy inny łakoć sie nie rozpusci kompletnie, w cieply dzien .