Dławienie 323F przy dodaniu dużej ilości gazu

Postprzez Łukasz2307 » 16 wrz 2007, 20:21

Witam.
Mam mazdę 323F 1,8 DOHC rocznik 95 nadwozie BA.
Problemy zaczęły się już od momentu, kiedy ją kupiłem -nie pracowała równo na wolnych obrotach, od czasu do czasu były strzały w kolektor ssący i miała problem z wkręcaniem się w obroty do 2500 na gazie (na benzynie nie było problemu). Fachowcy od gazu powiedzieli mi, że gaz jest bardzo czuły na iskrę. Szukając przyczyny zmieniłem kable, świece, kopułkę, palec, próbowałem ustawić przerwy na świecach od 0,7 do 0,9 -nic to nie pomogło. Ostatnio wymieniłem przepływomierz -jest lepiej, auto pracuje równo na wolnych obrotach, ale ma problem z wkręceniem się z biegu jałowego na wyższe obroty, tzn. tak jakby przy dodaniu dużej ilości gazu zaczyna go coś dławić, przerywać, a po chwili jest już w porządku. Po wymianie przepływomierza objaw ten powtarza sie również na benzynie. Jest to dla mnie bardzo uciążliwe przy ruszaniu. Prosiłbym o radę, ewentualnie kontakt do dobrego mechanika (woj. małopolskie).
Pozdrawiam.

EDIT : Tym razem poprawiłem temat. Proszę stosować się do regulaminu. Pozdrawiam Moderator
Początkujący
 
Od: 23 sie 2007, 11:27
Posty: 6
Skąd: Krakow

Postprzez Beny » 16 wrz 2007, 20:33

A w jakim stanie masz rure za przeplywka ta gumowa sprawdz czy tam nie zasysa lewego powietrza .Mozna jeszcze przeczyscic przepustnice,pomoze to w trzymaniu wlasciwych obrotow.
Numer do dobrego mechanika w krakowie (pracowal w mazdzie,i ogolnie naprawia japonczyki) 691570118 p.Zbyszek napewno pomorze.
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8676 (86/81)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez Łukasz2307 » 19 wrz 2007, 23:53

Dziękuje za rade.Sprawdziłem układ ssący gumowy i w nadziei że coś znajdę,ale guzik,dolot jest ok.W tym momencie pozostaje mi wymienić aparat zapłonowy.Czytałem wiele postów ale jeden odzwierciedla objawy mojej Mazdy.Mam nadzieje że kupując aparat zapłonowy(B6 BF P5) będę mógł krzyknąć bingo.
Początkujący
 
Od: 23 sie 2007, 11:27
Posty: 6
Skąd: Krakow

Postprzez SnowDog » 26 wrz 2007, 21:59

Witam,

mam ten sam problem ze swoim Cronosem. Auto szarpie i strzela na niskich obrotach (2000 i poniżej), natomiast na wysokich jest OK. Wymienione świece, kable, palec od kopułki, reduktor, przeczyszczona przepustnica. Przepływomierz jest walnięty, ale z tego co wiem nie ma on znaczenia dla tej instalacji gazowej.

Aparat zapłonowy był badany (nie wymieniony) przez mechanika, który stwierdził, że jest OK. Nie mam już pojęcia co może być przyczyną.

Gdyby udało się usunąć problem, to bardzo proszę o informację.

Pozdrawiam,
Artur
SnowDog
 

Postprzez marcus_87 » 13 paź 2007, 18:37

zauwazylem w swojej 323BA 1,8 ten sam problem, na benzynie wkreca sie ladnie od najnizszych obrotow a na gazie dlawi sie przy niskich a pozniej jest ok, do tego dochodza podwyzszone wolne obroty 1100-1200 ktore faluja przez chwile po puszczeniu gazu(pb i lpg). czy ktos znalazl rozwiazanie tego problemu?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2007, 11:50
Posty: 385
Skąd: Lublin
Auto: Prelude BB9

Postprzez SnowDog » 15 paź 2007, 09:24

Witam,

niestety, przyczyn tego stanu może być wiele i najważniejsze to trafić do dobrego mechanika.

U mnie problem się rozwiązał – okazało się, że jeden z mechaników sprawdzając zapłon włożył go z powrotem niepoprawnie (!). Efekt miałem taki, że na wolnych obrotach na LPG auto albo nie szło w ogóle, albo strzelało.

Na szczęście ten drugi mechanik wiedział jak należy aparaty zapłonowe zakładać i problemu już nie mam.

Pozdrawiam,
Artur
SnowDog
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323