Pedał sprzęgła po wciśnięciu nie zawsze się podnosi – GD
1, 2
umnie tez nie wyciekało ale w srodku tłoczek sie przetarł i juz nie trzymał.spróbuj odpowietrzyc wysprzeglik odkres odpowiecznik i poczekaj az wyleje sie płyn czynnosc powtórz 2 razy.A dużo tego płynu dolałes???
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
- Od: 29 cze 2004, 12:09
- Posty: 1033
- Skąd: Krakow
- Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.
nie no spróbuj pobawic sie tym wysprzeglikiem kluczyk nr.8lub9 chwila moment i po sprawie jak go odkrecisz (odpowietrznik)to poczekaj az troszku sie przeleje i jak po tym zabiegu choc na moment bedzie normalnie a potem kicha to wysprzęglik do kosza a moze sie naprawi?!a jak nie to moze sie cos przytkało:/sadze ze odpowietrzenie powinno pomóc!morrison napisał(a):nio prawie do pelna:)

Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
- Od: 29 cze 2004, 12:09
- Posty: 1033
- Skąd: Krakow
- Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.
morrison, choroba – czy przykłady są niewidoczne?
Dlaczego nie zmienisz nazwy tego tematu na odpowiadający prawdzie/opisujący usterkę?
Czy jak masz kapcia i nie możesz jechać to mówisz że silnik padł?
Poprawiam za ciebie temat ale to raczej ostatni raz.
Dlaczego nie zmienisz nazwy tego tematu na odpowiadający prawdzie/opisujący usterkę?
Czy jak masz kapcia i nie możesz jechać to mówisz że silnik padł?
Poprawiam za ciebie temat ale to raczej ostatni raz.
Redoo- dzieki za rade przy najblizszej chwili czasu zrobie tak jak mowisz i zobacze jak wyjdzie:):)
Grzyby- kolego Grzybie:) dziekuje za nie wyrzucenie tematu i za zmiane tematu..ale na moje to temat byl konkretny:):)ale luzz:)
Grzyby- kolego Grzybie:) dziekuje za nie wyrzucenie tematu i za zmiane tematu..ale na moje to temat byl konkretny:):)ale luzz:)
- Od: 19 lis 2006, 23:57
- Posty: 30
- Skąd: pudliszki
- Auto: mazda 626 '90 2.2l 12v 115KM
morrison napisał(a):dzieki za rade przy najblizszej chwili czasu zrobie tak jak mowisz i zobacze jak wyjdzie:)usmiech
gorzej jak staniesz i nie bedzie sprzegła
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
- Od: 29 cze 2004, 12:09
- Posty: 1033
- Skąd: Krakow
- Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.
Wyprzeglnik jakoś sam sie odpowietrza. U mnie troche przecieka, dolewam 200ml/rok i generalnie jest ok.
Jak wyschnie płyn to pedał łapie pod koniec a potem po dolaniu przejedziesz sie pare km i jest git
Jak wyschnie płyn to pedał łapie pod koniec a potem po dolaniu przejedziesz sie pare km i jest git
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
Ja miałem rad podobny problem...Wszystko było ok aż pewnego razu sprzęgło zaczęło mi łapać coraz niżej.Pewnego dnia jadąc do pracy łapało tak nisko że nie mogłem prawie wrzucić biegu.Co się okazało zabrakło płynu.Wtedy się dowiedziałem że mam hydrauliczne sprzęgło.Przyczyną był wyciek z cylinderka znajdującego się przy skrzyni(wysprzęglika)
Już mi tak półtora roku z niego kapie i czas go wymienić:)To i od razu może przewodzik miękki sobie wymienie:)
Już mi tak półtora roku z niego kapie i czas go wymienić:)To i od razu może przewodzik miękki sobie wymienie:)
pamiętaj!nawet jeśli uważasz swoje auto za starego grata,to nic...zawsze lepiej jest ch....o jechać jak dobrze iść :):):)
- Od: 26 lut 2010, 11:58
- Posty: 33
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Magdalenka 626 GD,1992r. 2,0i V8 90KM BP-LPG Hatchback
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6