Naprawa lub wymiana miekkiego dachu
Witam czy ktos wie gdzie można kupic rozkaładany dach do mazdy 121 "kaczuszki" lub czy moze jak go naprawic ma popękane brzegi i chyba obie linki te w krawędziach brzegowych są zerwane. Zastanawiam sie czy nie mozna by tego nie pokleic tylko jak, czym, moze gdzie??
- Od: 19 lut 2004, 13:32
- Posty: 30
- Skąd: Sandomierz
- Auto: mazda 121 1.3 16V
grzesiek75 napisał(a):Witam czy ktos wie gdzie można kupic rozkaładany dach do mazdy 121 "kaczuszki" lub czy moze jak go naprawic ma popękane brzegi i chyba obie linki te w krawędziach brzegowych są zerwane. Zastanawiam sie czy nie mozna by tego nie pokleic tylko jak, czym, moze gdzie??
Jestes kolejnym poszukiwaczem... Ja jestem w trakcie znajdowania fachowca, ktory obszylby mi dach na nowo.
- Od: 17 maja 2004, 10:03
- Posty: 18
- Skąd: Brodnica
ja tez szukam, wczoraj troszke podzwoniłem i znalazłem 2 takie dachy ale po 700 zł. Mnie chyba podobnnie jak tobie potrzebny jest sam dach a oni chcą mi sprzedać z mechanizmem, prowadnicami i itd
- Od: 19 lut 2004, 13:32
- Posty: 30
- Skąd: Sandomierz
- Auto: mazda 121 1.3 16V
grzesiek75 napisał(a):ja tez szukam, wczoraj troszke podzwoniłem i znalazłem 2 takie dachy ale po 700 zł. Mnie chyba podobnnie jak tobie potrzebny jest sam dach a oni chcą mi sprzedać z mechanizmem, prowadnicami i itd
Ale dobry daszek nielatwo dostac. Kurde lato sie konczy a ja ciagle wybieram sie do goscia, ktory ew. podjalby sie szycia na nowo i wybrac sie nie moge, zeby dogadac cene
- Od: 17 maja 2004, 10:03
- Posty: 18
- Skąd: Brodnica
Ale dobry daszek nielatwo dostac. Kurde lato sie konczy a ja ciagle wybieram sie do goscia, ktory ew. podjalby sie szycia na nowo i wybrac sie nie moge, zeby dogadac cene .
Jestem Ciekaw czy zrobiłeś cos z tym dachem bo lato rzeczywiście się kończy:) Jesli tak to jak gdzie i za ile.
pozdr.
- Od: 19 lut 2004, 13:32
- Posty: 30
- Skąd: Sandomierz
- Auto: mazda 121 1.3 16V
Co do samego dachu, to jakiś miesiąc temu widziałem taki na allegro za 500 zł.
Może gdzieś na szrotach udało by się znaleźć jakiś taki w miarę dobrym stanie...
U mnie sprawa wygląda troszeczkę inaczej. Dach sam w sobie jest idealny – żadnych dziurek, przetrzeć, pęknięć itp.
Problem mam za to z samym naciągiem dachu, ponieważ odstaje nieco w 1 miejscu. Niby jest ta regulacja, byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi co i jak mam kręcić, ale obawiam się popsucia czegoś i także wolałbym oddać autko do jakiegoś fachowca...
Jest w Wawie człowiek, co podobno naprawia te dachy – gdzieś na ul. Gersona, ale nie znam dokładnego adresu, bo jeszcze tam nie byłem... Jak będę znał konkretne szczegóły na temat kosztów naprawy, to dam znać
Może gdzieś na szrotach udało by się znaleźć jakiś taki w miarę dobrym stanie...
U mnie sprawa wygląda troszeczkę inaczej. Dach sam w sobie jest idealny – żadnych dziurek, przetrzeć, pęknięć itp.
Problem mam za to z samym naciągiem dachu, ponieważ odstaje nieco w 1 miejscu. Niby jest ta regulacja, byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi co i jak mam kręcić, ale obawiam się popsucia czegoś i także wolałbym oddać autko do jakiegoś fachowca...
Jest w Wawie człowiek, co podobno naprawia te dachy – gdzieś na ul. Gersona, ale nie znam dokładnego adresu, bo jeszcze tam nie byłem... Jak będę znał konkretne szczegóły na temat kosztów naprawy, to dam znać
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
121 napisał(a):Co do samego dachu, to jakiś miesiąc temu widziałem taki na allegro za 500 zł.
Może gdzieś na szrotach udało by się znaleźć jakiś taki w miarę dobrym stanie...
U mnie sprawa wygląda troszeczkę inaczej. Dach sam w sobie jest idealny – żadnych dziurek, przetrzeć, pęknięć itp.
Problem mam za to z samym naciągiem dachu, ponieważ odstaje nieco w 1 miejscu. Niby jest ta regulacja, byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi co i jak mam kręcić, ale obawiam się popsucia czegoś i także wolałbym oddać autko do jakiegoś fachowca...
Jest w Wawie człowiek, co podobno naprawia te dachy – gdzieś na ul. Gersona, ale nie znam dokładnego adresu, bo jeszcze tam nie byłem... Jak będę znał konkretne szczegóły na temat kosztów naprawy, to dam znać
Ja też muszę przed sezonem jesienno-zimowym dać do przeglądu dach, bo też mi lekko odstaje, jak zlokalizujesz faceta, to można się tam wybrać
Jacek
- Od: 29 kwi 2004, 14:18
- Posty: 159
- Skąd: Pruszków/Poznań
- Auto: Mazda 121 Canvas Top DB B3 '91
Ok, facet zlokalizowany
Byłem już dzisiaj u niego z moją Madzią. Oto namiary:
Firma "BG"
Pan Marek Brzyszcz
ul.Gersona 19
Tel./fax. 814-12-60
GSM 0-502-072-604
brzyszcz@wp.pl
Więc jest tak: facet za naprawę mojego dachu, czyli zdjęcie go całego, naciągnięcie linek, sprawdzenie mechanizmów itp. chce 200 zł. Sam powiedział, że jest z tym b.dużo roboty i najlepiej podjechać do niego rano, zostawić autko i wrócić po nie wieczorkiem... Jeżeli w trakcie naprawy zauważy, że jest potrzeba wymiany jakiechśtam części, to od razu dzwoni i o tym mówi. Poza tym, powiedział mi, że jeżeli okaże się, że jednak nie będzie w stanie naprawić mi tego dachu, nie weźmie ani złotówki, co też uważam za plus...
Facet zajmuje się głównie naprawami szyberdachów, ale powiedział, że do tej pory naprawiał dachy już w koło 10 takich 121, więc na pewno jakieśtam doświadczenie ma...
Chce jakoś w tym tygodniu się z nim umówić... Relacje z naprawy zdam na pewno
Byłem już dzisiaj u niego z moją Madzią. Oto namiary:
Firma "BG"
Pan Marek Brzyszcz
ul.Gersona 19
Tel./fax. 814-12-60
GSM 0-502-072-604
brzyszcz@wp.pl
Więc jest tak: facet za naprawę mojego dachu, czyli zdjęcie go całego, naciągnięcie linek, sprawdzenie mechanizmów itp. chce 200 zł. Sam powiedział, że jest z tym b.dużo roboty i najlepiej podjechać do niego rano, zostawić autko i wrócić po nie wieczorkiem... Jeżeli w trakcie naprawy zauważy, że jest potrzeba wymiany jakiechśtam części, to od razu dzwoni i o tym mówi. Poza tym, powiedział mi, że jeżeli okaże się, że jednak nie będzie w stanie naprawić mi tego dachu, nie weźmie ani złotówki, co też uważam za plus...
Facet zajmuje się głównie naprawami szyberdachów, ale powiedział, że do tej pory naprawiał dachy już w koło 10 takich 121, więc na pewno jakieśtam doświadczenie ma...
Chce jakoś w tym tygodniu się z nim umówić... Relacje z naprawy zdam na pewno
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
Zawsze zazdoscilem innym uzytkownikom 121 wersji z otwieranym dachem ale jak teraz czytam o Waszych perypetiach to moze i dobrze, ze mam sztywny dach
Choc czasami fajnie by bylo poczuc wiatr we wlosach.
--Podobno ciezka praca nie szkodzi ale po co ryzykowac--
- Od: 10 sie 2004, 16:33
- Posty: 21
- Skąd: Łask
- Auto: Mazda 121 1,3 16V 75KM 1994r.
Hehe, powiem Ci, że taki rozkładany dach jest wart grzechu
Szczególnie docenia się go jeżdżąc w korkach, no ale jak przeczytałeś już u góry – coś za coś... Wiadomo, że jest to jakiśtam mechanizm, który wymaga przynajmniej regulacji, jeżeli nie naprawy raz na jakiś czas. W moim przypadku, dach jest w b.dobrym stanie. Problem polega jedynie na jego naciągnięciu. W sumie wogóle mi to nie przeszkadza – do środka jeszcze nie leci (test Karchera zdany – lałem ze wszystkich stron, pod różnymi kontami), ale słyszy się szum po przekroczeniu ok. 120 km/h
(tak jakby ktoś delikatnie otworzył okno przy takiej prędkości). Wolę jednak zrobić go przed zimą...
A tak poza tym, same uroki
Nie wspomnę już, że nie ma babki na ulicy, która by się nie obejrzała jak jadę z otwartym dachem![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Szczególnie docenia się go jeżdżąc w korkach, no ale jak przeczytałeś już u góry – coś za coś... Wiadomo, że jest to jakiśtam mechanizm, który wymaga przynajmniej regulacji, jeżeli nie naprawy raz na jakiś czas. W moim przypadku, dach jest w b.dobrym stanie. Problem polega jedynie na jego naciągnięciu. W sumie wogóle mi to nie przeszkadza – do środka jeszcze nie leci (test Karchera zdany – lałem ze wszystkich stron, pod różnymi kontami), ale słyszy się szum po przekroczeniu ok. 120 km/h
A tak poza tym, same uroki
Nie wspomnę już, że nie ma babki na ulicy, która by się nie obejrzała jak jadę z otwartym dachem
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
121 napisał(a):Nie wspomnę już, że nie ma babki na ulicy, która by się nie obejrzała jak jadę z otwartym dachem
To moja zona musi sie czuc dziwnie jak ogladaja sie za nia babki
Ktos pytal czy naprawialem swoj dach – nei w tym roku tego nie zrobilem. Moze w przyszlym, a moze w zime?
- Od: 17 maja 2004, 10:03
- Posty: 18
- Skąd: Brodnica
To///ek napisał(a):To moja zona musi sie czuc dziwnie jak ogladaja sie za nia babki.
hehe, to pewnie z zazdrości
PS. Jestem już umówiony z facetem na naprawę tego dachu na wtorek (w tym tygosniu nie miał nawet chwili wolnego czasu) – zdam relacje wieczorem:)
EDIT:
Relacja z naprawy dachu:
Więc jest tak – facet rozebrał cały dach i stwierdził, że są pourywane linki z jednej strony i dlatego dach się nie domyka... niestety nie miał ich u siebie, ale zapisał moje maniary w swoim kajeciku i ma się odezwać jak będą...
Istnieje też możliwość dorobienia tych naciągów, ale może to potrwać 3-4 dni, więc wolę poczekać na oryginały
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
Panowie co z tymi cięgnami – za nowe w serwisie chcą 300 zł za sztukę – na razie jakoś sobie radzę ale dach odstaje mi jakiś centymetr i niechcący wiatr hałasuje. Gdzie można kupiś tańsze cięgna do dachu
Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr
- Od: 18 lis 2004, 11:55
- Posty: 8
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Mazda MX6 2.0 93r
Mam nadal ten sam problem... Nigdzie nie ma tych naciągów
Dobrze chociaż, że nie przemięka... ale powyżej 100 km/h zaczyna strasznie wyć od wiatru
Dobrze chociaż, że nie przemięka... ale powyżej 100 km/h zaczyna strasznie wyć od wiatru
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
przestał odsuwac sie dach a z boku od strony kierowcy jest kawałek rozerwany i wyszła jakaś linka. Ma średnice 1 mm. Jak to naprawić . 1991 rok produkcji.
-
Gość
Witam
rozbieranie tego dachu to nie jest taka prosta sprawa, ja własnie to robiłem w sobotę – rozebrac łatwo ale potem poskaładać
. Ta linka od strony kierowcy jesli to ta z zewnątrz to ona niema nic do otwierania to tylko napinacz (można bez tego żyć) i żeby ją wymienic trzeba zdjąc całe poszycie z góry a to już nie jest takie proste. Niestety niewiem jak dostać sie do tych linek co otwierają dach – jeszcze tego nie robiłem 
rozbieranie tego dachu to nie jest taka prosta sprawa, ja własnie to robiłem w sobotę – rozebrac łatwo ale potem poskaładać
- Od: 19 lut 2004, 13:32
- Posty: 30
- Skąd: Sandomierz
- Auto: mazda 121 1.3 16V
grzesiek75 napisał(a):Ta linka od strony kierowcy niema nic do otwierania to tylko napinacz
Oooo, to w sumie ważna informacja... nie wiedziałem
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
Witam nowego posiadacza Mazdeczki 121
Może tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=6613
Może tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=6613
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
tak tak dzięki 121 ale nie stety ten temat już czytałem a nawet więcej już go starałem zastosować i niestety nici
natomiast chyba (tak myślę) że może siadł jakiś bezpiecznik lub coś innego
bo jak wciskam przełącznik (co otwiera z przody do tyłu) to tam coś słychać jakby chciał a nie może co się dzieje niewiem





- Od: 15 lip 2005, 23:07
- Posty: 23
- Skąd: Częstochowa
- Auto: mazda 121 GLX, XEDOS 6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości