Naprawa lub wymiana miekkiego dachu

Mazda 121 1991–1996

Postprzez grzesiek75 » 16 lip 2004, 10:27

Witam czy ktos wie gdzie można kupic rozkaładany dach do mazdy 121 "kaczuszki" lub czy moze jak go naprawic ma popękane brzegi i chyba obie linki te w krawędziach brzegowych są zerwane. Zastanawiam sie czy nie mozna by tego nie pokleic tylko jak, czym, moze gdzie??
Forumowicz
 
Od: 19 lut 2004, 13:32
Posty: 30
Skąd: Sandomierz
Auto: mazda 121 1.3 16V

Postprzez To///ek » 20 lip 2004, 15:36

grzesiek75 napisał(a):Witam czy ktos wie gdzie można kupic rozkaładany dach do mazdy 121 "kaczuszki" lub czy moze jak go naprawic ma popękane brzegi i chyba obie linki te w krawędziach brzegowych są zerwane. Zastanawiam sie czy nie mozna by tego nie pokleic tylko jak, czym, moze gdzie??

Jestes kolejnym poszukiwaczem... Ja jestem w trakcie znajdowania fachowca, ktory obszylby mi dach na nowo.
To///ek
Kappa 2.0 20V LPi P.M.S; Kaczuszka 121, 1.4 16V
http://lancia.samochody.org
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 maja 2004, 10:03
Posty: 18
Skąd: Brodnica

Postprzez grzesiek75 » 21 lip 2004, 08:00

ja tez szukam, wczoraj troszke podzwoniłem i znalazłem 2 takie dachy ale po 700 zł. Mnie chyba podobnnie jak tobie potrzebny jest sam dach a oni chcą mi sprzedać z mechanizmem, prowadnicami i itd
Forumowicz
 
Od: 19 lut 2004, 13:32
Posty: 30
Skąd: Sandomierz
Auto: mazda 121 1.3 16V

Postprzez To///ek » 6 sie 2004, 13:22

grzesiek75 napisał(a):ja tez szukam, wczoraj troszke podzwoniłem i znalazłem 2 takie dachy ale po 700 zł. Mnie chyba podobnnie jak tobie potrzebny jest sam dach a oni chcą mi sprzedać z mechanizmem, prowadnicami i itd

Ale dobry daszek nielatwo dostac. Kurde lato sie konczy a ja ciagle wybieram sie do goscia, ktory ew. podjalby sie szycia na nowo i wybrac sie nie moge, zeby dogadac cene ;).
To///ek
Kappa 2.0 20V LPi P.M.S; Kaczuszka 121, 1.4 16V
http://lancia.samochody.org
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 maja 2004, 10:03
Posty: 18
Skąd: Brodnica

Postprzez grzesiek75 » 10 wrz 2004, 15:50

Ale dobry daszek nielatwo dostac. Kurde lato sie konczy a ja ciagle wybieram sie do goscia, ktory ew. podjalby sie szycia na nowo i wybrac sie nie moge, zeby dogadac cene .




Jestem Ciekaw czy zrobiłeś cos z tym dachem bo lato rzeczywiście się kończy:) Jesli tak to jak gdzie i za ile.
pozdr.
Forumowicz
 
Od: 19 lut 2004, 13:32
Posty: 30
Skąd: Sandomierz
Auto: mazda 121 1.3 16V

Postprzez Kubutek » 10 wrz 2004, 17:44

Co do samego dachu, to jakiś miesiąc temu widziałem taki na allegro za 500 zł.
Może gdzieś na szrotach udało by się znaleźć jakiś taki w miarę dobrym stanie...

U mnie sprawa wygląda troszeczkę inaczej. Dach sam w sobie jest idealny – żadnych dziurek, przetrzeć, pęknięć itp.

Problem mam za to z samym naciągiem dachu, ponieważ odstaje nieco w 1 miejscu. Niby jest ta regulacja, byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi co i jak mam kręcić, ale obawiam się popsucia czegoś i także wolałbym oddać autko do jakiegoś fachowca...

Jest w Wawie człowiek, co podobno naprawia te dachy – gdzieś na ul. Gersona, ale nie znam dokładnego adresu, bo jeszcze tam nie byłem... Jak będę znał konkretne szczegóły na temat kosztów naprawy, to dam znać :)
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez JackB » 12 wrz 2004, 08:59

121 napisał(a):Co do samego dachu, to jakiś miesiąc temu widziałem taki na allegro za 500 zł.
Może gdzieś na szrotach udało by się znaleźć jakiś taki w miarę dobrym stanie...

U mnie sprawa wygląda troszeczkę inaczej. Dach sam w sobie jest idealny – żadnych dziurek, przetrzeć, pęknięć itp.

Problem mam za to z samym naciągiem dachu, ponieważ odstaje nieco w 1 miejscu. Niby jest ta regulacja, byłem w serwisie Mazdy i powiedzieli mi co i jak mam kręcić, ale obawiam się popsucia czegoś i także wolałbym oddać autko do jakiegoś fachowca...

Jest w Wawie człowiek, co podobno naprawia te dachy – gdzieś na ul. Gersona, ale nie znam dokładnego adresu, bo jeszcze tam nie byłem... Jak będę znał konkretne szczegóły na temat kosztów naprawy, to dam znać :)


Ja też muszę przed sezonem jesienno-zimowym dać do przeglądu dach, bo też mi lekko odstaje, jak zlokalizujesz faceta, to można się tam wybrać
Jacek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 kwi 2004, 14:18
Posty: 159
Skąd: Pruszków/Poznań
Auto: Mazda 121 Canvas Top DB B3 '91

Postprzez Kubutek » 13 wrz 2004, 18:56

Ok, facet zlokalizowany :)

Byłem już dzisiaj u niego z moją Madzią. Oto namiary:

Firma "BG"
Pan Marek Brzyszcz
ul.Gersona 19
Tel./fax. 814-12-60
GSM 0-502-072-604
brzyszcz@wp.pl

Więc jest tak: facet za naprawę mojego dachu, czyli zdjęcie go całego, naciągnięcie linek, sprawdzenie mechanizmów itp. chce 200 zł. Sam powiedział, że jest z tym b.dużo roboty i najlepiej podjechać do niego rano, zostawić autko i wrócić po nie wieczorkiem... Jeżeli w trakcie naprawy zauważy, że jest potrzeba wymiany jakiechśtam części, to od razu dzwoni i o tym mówi. Poza tym, powiedział mi, że jeżeli okaże się, że jednak nie będzie w stanie naprawić mi tego dachu, nie weźmie ani złotówki, co też uważam za plus...
Facet zajmuje się głównie naprawami szyberdachów, ale powiedział, że do tej pory naprawiał dachy już w koło 10 takich 121, więc na pewno jakieśtam doświadczenie ma...

Chce jakoś w tym tygodniu się z nim umówić... Relacje z naprawy zdam na pewno :)
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez xwi15 » 14 wrz 2004, 18:23

Zawsze zazdoscilem innym uzytkownikom 121 wersji z otwieranym dachem ale jak teraz czytam o Waszych perypetiach to moze i dobrze, ze mam sztywny dach :) Choc czasami fajnie by bylo poczuc wiatr we wlosach.
--Podobno ciezka praca nie szkodzi ale po co ryzykowac--
Początkujący
 
Od: 10 sie 2004, 16:33
Posty: 21
Skąd: Łask
Auto: Mazda 121 1,3 16V 75KM 1994r.

Postprzez Kubutek » 14 wrz 2004, 20:45

Hehe, powiem Ci, że taki rozkładany dach jest wart grzechu :)

Szczególnie docenia się go jeżdżąc w korkach, no ale jak przeczytałeś już u góry – coś za coś... Wiadomo, że jest to jakiśtam mechanizm, który wymaga przynajmniej regulacji, jeżeli nie naprawy raz na jakiś czas. W moim przypadku, dach jest w b.dobrym stanie. Problem polega jedynie na jego naciągnięciu. W sumie wogóle mi to nie przeszkadza – do środka jeszcze nie leci (test Karchera zdany – lałem ze wszystkich stron, pod różnymi kontami), ale słyszy się szum po przekroczeniu ok. 120 km/h :) (tak jakby ktoś delikatnie otworzył okno przy takiej prędkości). Wolę jednak zrobić go przed zimą...

A tak poza tym, same uroki :)

Nie wspomnę już, że nie ma babki na ulicy, która by się nie obejrzała jak jadę z otwartym dachem :]
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez To///ek » 16 wrz 2004, 08:44

121 napisał(a):Nie wspomnę już, że nie ma babki na ulicy, która by się nie obejrzała jak jadę z otwartym dachem :]

To moja zona musi sie czuc dziwnie jak ogladaja sie za nia babki ;).
Ktos pytal czy naprawialem swoj dach – nei w tym roku tego nie zrobilem. Moze w przyszlym, a moze w zime?
To///ek
Kappa 2.0 20V LPi P.M.S; Kaczuszka 121, 1.4 16V
http://lancia.samochody.org
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 maja 2004, 10:03
Posty: 18
Skąd: Brodnica

Postprzez Kubutek » 16 wrz 2004, 10:52

To///ek napisał(a):To moja zona musi sie czuc dziwnie jak ogladaja sie za nia babki ;).


hehe, to pewnie z zazdrości :D

PS. Jestem już umówiony z facetem na naprawę tego dachu na wtorek (w tym tygosniu nie miał nawet chwili wolnego czasu) – zdam relacje wieczorem:)

EDIT:
Relacja z naprawy dachu:

Więc jest tak – facet rozebrał cały dach i stwierdził, że są pourywane linki z jednej strony i dlatego dach się nie domyka... niestety nie miał ich u siebie, ale zapisał moje maniary w swoim kajeciku i ma się odezwać jak będą...

Istnieje też możliwość dorobienia tych naciągów, ale może to potrwać 3-4 dni, więc wolę poczekać na oryginały :)
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez Filipek5 » 18 lis 2004, 12:13

Panowie co z tymi cięgnami – za nowe w serwisie chcą 300 zł za sztukę – na razie jakoś sobie radzę ale dach odstaje mi jakiś centymetr i niechcący wiatr hałasuje. Gdzie można kupiś tańsze cięgna do dachu
Pozdrawiam Piotr
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 18 lis 2004, 11:55
Posty: 8
Skąd: Szamotuły
Auto: Mazda MX6 2.0 93r

Postprzez Kubutek » 18 lis 2004, 16:09

Mam nadal ten sam problem... Nigdzie nie ma tych naciągów :(
Dobrze chociaż, że nie przemięka... ale powyżej 100 km/h zaczyna strasznie wyć od wiatru :(
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez Gość » 8 lip 2005, 12:19

przestał odsuwac sie dach a z boku od strony kierowcy jest kawałek rozerwany i wyszła jakaś linka. Ma średnice 1 mm. Jak to naprawić . 1991 rok produkcji.
Gość
 

Postprzez grzesiek75 » 13 lip 2005, 08:10

Witam
rozbieranie tego dachu to nie jest taka prosta sprawa, ja własnie to robiłem w sobotę – rozebrac łatwo ale potem poskaładać :). Ta linka od strony kierowcy jesli to ta z zewnątrz to ona niema nic do otwierania to tylko napinacz (można bez tego żyć) i żeby ją wymienic trzeba zdjąc całe poszycie z góry a to już nie jest takie proste. Niestety niewiem jak dostać sie do tych linek co otwierają dach – jeszcze tego nie robiłem :)
Forumowicz
 
Od: 19 lut 2004, 13:32
Posty: 30
Skąd: Sandomierz
Auto: mazda 121 1.3 16V

Postprzez Kubutek » 13 lip 2005, 09:58

grzesiek75 napisał(a):Ta linka od strony kierowcy niema nic do otwierania to tylko napinacz


Oooo, to w sumie ważna informacja... nie wiedziałem :)
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez qraska » 15 lip 2005, 23:55

<pomocy>pomocy nie wiem jak przestawić otwierabie dachu żeby odsuwał sie z przodu do tyłu a nie jak obecnie od tyłu do przodu !!!<??>
jak to przestawić POMOCY <pomocy> <pomocy>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 lip 2005, 23:07
Posty: 23
Skąd: Częstochowa
Auto: mazda 121 GLX, XEDOS 6

Postprzez Kubutek » 17 lip 2005, 21:10

Witam nowego posiadacza Mazdeczki 121 :)
Może tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie :)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=6613
Obrazek 323F BA KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 11:51
Posty: 747
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10

Postprzez qraska » 17 lip 2005, 21:39

tak tak dzięki 121 ale nie stety ten temat już czytałem a nawet więcej już go starałem zastosować i niestety nici :( :( :( natomiast chyba (tak myślę) że może siadł jakiś bezpiecznik lub coś innego !! bo jak wciskam przełącznik (co otwiera z przody do tyłu) to tam coś słychać jakby chciał a nie może co się dzieje niewiem :( :( <pomocy> <pomocy> <wazuuup>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 lip 2005, 23:07
Posty: 23
Skąd: Częstochowa
Auto: mazda 121 GLX, XEDOS 6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121