Ok….pierwszy teścik z CB-radiem mam za sobą. Fajna sprawa!
W ostatnią sobotę zawoziłem rodzinkę nad morze (Łódź – Krynica Morska – Łódź … z objazdami prawie 800 km). Kolega pożyczył Unidena 520 + antenkę ML 145 MIDLAND’a.
Wnioski:
1. Duża pomoc jeśli chodzi o korki na trasie….,a na „1” było tego trochę w sobotę. Dzięki podpowiedzi kolegów nie stałem w gigantycznym korku przed Świeciem (remont mostu przez Wisłę). Ominąłem też duży korek przy zjeździe na Ciechocinek (był wypadek + zlot Romów w Ciechocinku). Tak ze 3-4 h stania zaoszczędzone spokojnie (bo liczę w obie strony).
2. Co do „suszarek” …trudno powiedzieć bo wyjątkowo mało ich było w sobotę na trasie, którą jechałem. Stali tylko w Krynicy M. na wjeździe….a tak „miśków” brak – ale ten 1 raz by wystarczyło na "zwrot kosztów" za sprzęt. Właśnie tam zaoszczędziłem mandat + punkty. Bylo by 300 zl "w plecy" jak nic....
3. Mało słyszałem sygnałów ostrzegawczych. Jak sam nie zapytałem…to nie wiedziałem. Może dlatego, że weekend i mało TIR-ów.
4. Po mieście….hm….raczej nie w moim wykonaniu (lenistwo). Rozwijanie i zwijanie tego sprzętu co moment (bat 1,5 m)…szybko by mi się znudziło.
Generalnie warto!
Tylko nie wiem czy kupię, bo mnie sprzęt potrzebny jest wyłącznie latem. Jeśli kumpel zgodzi się pożyczać CB, te raptem- 2-3 razy w roku …to sobie daruję zamrażanie kasy na cały rok. Jeśli nie, to kupię – CB TTI TCB880 + antenkę ML 145 MIDLAND’a.
Mundek napisał(a):Polecam Ci Unidena 510 lub 520.
Szkoda, że sprzęt bez homologacji i wycofany z obrotu – bo fajny i prosty w obsłudze.
Szerokości….
