Kills on Road & Street

[slav]

GE KL kontra E39 ,
masakra dla mazdy

jednak mazdy to padaki

o reszcie skilowanych przez e39 nawet nie wspominam
srednie spalanie 20-pare L PB,w e39

[Udesky]

GE KL kontra E39 ,

2.5l 170KM, a E39 widzę z opisu że 540 czyli 4.0l i pewnie coś pod 300KM wiec co tu porównywać? To tak jak by porównać osiągi Z5 z KL

[slav]

wiec co tu porównywać?

chcialem byc tylko zlosliwy
mazda jest swietna ale nie mozna zamykac sie tylko w jednym kregu, takze nie ma co za bardzo pzezywac porazek z innymi autami ,
ja jakos to przezylem

E39 widzę z opisu że 540 czyli 4.0l i pewnie coś pod 300KM

4.4 286 KM, prawdopodobnie, bo przeciez nie mam swiezego wydruku z hamowni.

[Waluś]

a ja ostatnio kiluje wszystkie skutery na mieście swoim Burgiem

[grze.gorz]

Ostatnio wracałem z wybrzeża, trasa gdańska, okolice Ostródy, droga ekspresowa. Przede mną dwa samochody, z przodu jakiś żółw za nim passat 1,8 T. Koniec ciągłej linii – wyprzedzam oba – patrzę w lusterko passat wyrywa za mną – to pomyślałem – zobacz potęgę mocy mps -a i buta, passat oczywiście sporo został ale nie odpuszcza – jakiś ambitny, pomyślałem i ja też nie odpuszczam – zostaje jeszcze bardziej z tyłu, tak z kilkaset metrów i wtedy dopiero zapala mi sie czerwona lampka w głowie, coś podejrzany ten pościg – koniec trasy ekspresowej zwalniam przepisowo i passat dogania mnie, siedzi na zderzaku – teraz juz widzę w lusterku dwóch panów w dziwnie podobnych koszulach i iskierka nadziei, ze nie zdążyli nagrać – jednak zdążyli.... pierwsze zdanie pana władzy: " co... za późno pan się zorientował", chciałem powiedzieć że wypatrywałem ich w tym czasie w krzakach ale jakoś rozsadek powstrzymał. Drugie zdanie panów:" ...co to za motor pan ma i do ilu sie pan rozpędził bo my nagraliśmy tylko do 170...".
Wniosek: potrzebny tunnig żeby tak sie rozpędzać, żeby nic nie nagrali...

Pozostałe "osiągnięcia" to toyota celica gts – jakiś fanatyk bo rejestrację tez miał gts... ruszam na światłach za nim...wyrywa do przodu ja swobodnie za nim...jak wyprzedziliśmy wszystkich (droga dwupasmowa) to zjeżdżam na pas z boku i buta ...toyota zostaje...

Pamietam jeszcze merca E330 (albo 350), ambitny był, z lalką jechał, kilka razy na kolejnych światłach próbował ale nic z tego.

Poza tym jakoś nie ma chętnych do wyścigów więc i spektakularnych osiągnięć mało.

[pawlak32]

hehe tak czytam te posty i z niektórych to naprawde śmiać mi sie chce ze mała głowa. Najlepsze są teksty jak fiaty odsadzają K8 a Z5 robi bawarie 316. Zanim napiszecie ze kogos zkillowaliscie, to upewnijcie sie, że koleś dał w dywan. Bo to ze wy ruszyliscie a on nie to nie znaczy ze juz koles jest zkillowany ( uwaga do coniektorych). A, zapomnialem o jeszcze jednym, mało tego ze K8 dostało baty od fiata, to jeszcze ledwo widze KL-ka sie z nim uporała. Kurde nie wiedziałem, że taśma termoizolacyjna do 1200 stopni tyle daje. Były tematy ze 323F BG GT nie wytrzymuje z cifem, ale legendarny turbo fiat killuje V-teki nawet. No ludzie prosze was wstydu oszczędźcie....

[Udesky]

Z5 robi bawarie 316

Jeśli nie wierzysz kierowcą to sprawdź dane fabryczne, Z5 ma jakieś 11,9s do 100km/h, a BMW 316 Coupe 12,7s, a żeby nie było to tu masz potwerdzenie:
http://www.motofakty.pl/testy_i_porowna ... 7&typ=2402
zresztą na własne oczy widziałem jak taka 316 w ustawce dosała od Merca dostawczego, ale nie pamiętam jaki był w nim motor chyba 3.0 diesel
a do tego 318 ma 11,3s oczywiście sedan:
http://www.motofakty.pl/testy_i_porowna ... 7&typ=2368
Więc jak widzisz tutaj dużo dają także umiejętności kierowcy.
A BMW zaczyna sie od 2.0 wszystko inne tylko wygląda jak BMW

A co do kilów to z rolowanego udało mi sie pojechać Golfa 4 1.9 TDI 90KM. I bynajmniej na pewno sie ścigał bo gonił mnie potem przez cała legnicką wiec chyba uraziłem jego ambicje i pewność siebie

[Brt]

grze.gorz bolesne... 10pkt jak się domyslam wpadło,

oj coś widzę, bardzo killowaty był ten weekend i więcej się postów pojawiło niz przez ostatnie 2 miesiące,

a przyznać muszę, że i ja miałem niedzielnego wieczora dwie regularne ustawki,

na pierwszych światłach na puławskiej od strony piaseczna zostałem głośno wyzwany przez Coopera S i jego miłą Panią (!) kierowniczkę,
do końca dwójki byłem jakie 1/3 samochodu przed Panią, od trójki zaczął się regularny odjazd tak, że pod konieć trzeciego biegu zrobił się naprawdę udany kill,

jeszcze tego samego wieczora padła altea 2.0 tfsi, ale nie walczyła tak dzielnie jak cooper,

[pawlak32]

Ale zauważ ze dane danymi a w praniu wychodzi co innego. Kumpel ma 316 i wiem jak to jeździ. Ja mam B6 i Z5 dam rade objechać, a mimo to nie wytrzymałem z 316 ( start z miejsca, początkowa moja przewaga). Inny kumpel ma Golfa IV TDI i z tego co zauwazylem tez raczej nie dam rady, choc sie nie scigalem. Za to Vectre 2.0 DTI robie jak złoto. I z miejsca i z rolowanego. Ople mają slabe silniki.., ale nie sądze zeby Z5 zrobiło TDI 90 PS, moment jednak robi swoje i golf chyba waży mniej...

[ravo]

pawlak32
masz zloma jakiegos

moje stare b6 robilo co chcialo z kuzyna 316

[Mundek]

ravo
PostWysłany: 02 Lip 2007 | 12:51 Temat postu:
pawlak32
masz zloma jakiegos język

i nie potrafisz jeździć :/

[pawlak32]

Po pierwsze nie mam złoma bo chodzi tak jak inne B6, a od niektórych lepiej ( 4x4 wiec praktycznie zero poslizgu) a pare moich znajomych ma te silniki wiec wiem co mówie. Po drugie na 3 BMW 316 dwie robie spokojnie, a z jedną nie moge sobie poradzić ( scigalem sie 3 razy i 3 razy w plecy, choc nie duzo), sprawdzalem kilka razy czy to ie jest zonk i wyglada na czystą serie 316. dlatego napisalem ze mnie robi.. A jak uwazacie ze to kwestia umiejętności, których mi podobno brak, do dajcie pare rad jak tu silnikiem 1.6 16V odsadzać K8 i dostawać minimalne baty od KL . A co do Z5 to jakim cudem robi TDI 90PS, skoro BA to najcieższy samochód w tej klasie.. Xedos V6, ktory jest wiekszy lepiej targa niż BA KF...

[Mundek]

pawlak32
Po drugie na 3 BMW 316 dwie robie spokojnie, a z jedną nie moge sobie poradzić ( scigalem sie 3 razy i 3 razy w plecy, choc nie duzo), sprawdzalem kilka razy czy to ie jest zonk i wyglada na czystą serie 316 dlatego napisalem ze mnie robi.

Jeżeli objeżdżasz 2 z 3 to znaczy ze ta trzecia była dłubana.

A co do Z5 to jakim cudem robi TDI 90PS, skoro BA to najcieższy samochód w tej klasie.. Xedos V6, ktory jest wiekszy lepiej targa niż BA KF...

z5 ma 88 koni i jest w PB a golfik 90 w dieslu i raczej nie jest lżejszy od BA , po za tym benzyniaka szybciej bujniesz niż diesla, moment obrotowy gra rolę gdy ścigasz się z podczepioną przyczepką

I tak BJ-tki na tym forum sa najszybsze, szybsze nawet od MPS-ów hihihihii PZDR

[majorkca]

i ja sie podpisuje pod tym ostatnio ustawilem sie z kumplem ktory ma 316 nie ma startu jego brat ma coupe tez nie daje rady 318 tez objechana dopiero dostalem od 2.0

[Udesky]

A co do Z5 to jakim cudem robi TDI 90PS

Jeśli jeździłeś Z5 to wiesz, że żwawo się zbiera powyżej 3000rpm, a po 2 kto mówił, że mam seryjne Z5
A wracając do BMW to po 1 waży chyba ponad 1250kg i do tego [jaki?] napęd, a BA waży 1150kg, jak by nie patrzeć różnica 100kg i do tego [jaki?] napęd co przy 102 – 115KM jest raczej zdecydowanie na minus.

kumplem ktory ma 316 nie ma startu jego brat ma coupe tez nie daje rady 318 tez objechana dopiero dostalem od 2.0

Jak mówię BMW zaczyna się od 2.0

[pawlak32]

Nie wiem czy byla dlubana czy nie, przyjechala z niemiec i chodzi nadzwyczaj dobrze, ale już zostawmy ją A co do Z5 i TDi to hmmm, jeździłem Z5 w budzie BA i wiem co on potrafi, wiem również, co potdafi TDi, ale nie bede sie spierał bo wiele zalezy od kierowcy. Uwazam, ze nawet jeśli seryjne Z5 jakims cudem podoła 90 konnemu TDi to powyżej 100km jego szanse spadają do zera. Smutne, ale chyba prawdziwe. Ja jestem zwolennikiem benzyny, ale przy wyzszych predkosciach, diesel o podobnej mocy po prostu odjeżdza. I tutaj nie ma się co spierać. Do stu dieslem trzeba nieźle machać lewarkiem, dlatego moze początkowo traćić, ale juz przy okolo 80 km/h moment obrotowy robi swoje i zaczyna się zabawa. Pozdrawiam. Cześć

[Mundek]

pawlak32


PostWysłany: 02 Lip 2007 | 22:02 Temat postu:
Nie wiem czy byla dlubana czy nie, przyjechala z niemiec i chodzi nadzwyczaj dobrze

ale nie bede sie spierał bo wiele zalezy od kierowcy

zaprzeczasz sam sobie

[Lukasz_zdw]

Moje zdanie jest takie,że Zalezy kto prowadzi diesla.Jeśli robi to jakis dziadek lub babka to nie ma dwoch zdan jestes lepszy swoim Z5, malo tego jestes nawet lepszy niz Avensis D-4D 180 jeśli kierowcą tego auta jest ten starszy czlowiek ktorego podalem w przykladzie. Natomiast jeśli takim Golfem TDI jedzie czlowiek ktory umie jeździc dieslem to przykro mi ale nie masz szans. Dieslem trzba umiec przyspieszac, nie mozna krecic go jak benzyny do czerwonego pola bo mija sie to z celem. W dieslu turbina zalacza sie przewaznie od 2 tyś. Najlepiej taki diesel przyspiesza w przedziale 2 do 4 tyś obr bo przed i po to juz mocy nie ma. Pawlak32 ma racje pisząc ze trzeba sie namachac lewarkiem gdyz bardzo szybko trwa chwila kiedy to wskazowka obrotomierza przeskoczy z 2 na 4 tyś i dlatego do 100 auto wydaje sie slabsze. Ma racje pisząc tez ze zabawa zaczyna sie powyzej 120. Kto jeździl dieslem lub choc raz sie przejechal i troche go pocisnąl wie ze powyzej 120 km/h zbiera sie praktycznie tak samo jak przy 60. czego o Z5 powiedziec nie mozna i o zadnym ucie z podobnym silnikiem. Wiec jeśli ktos odsadzi takiego golfa od swiatel do swiatel nie mowiac tu o wielkich pojemnosciach benzyny ale o Z5 to niech wie ze po trasie nie ma najmniejszych szans. Diesel rządzi przy duzych predkosciach i z 5 biegu od 100 w gore przyspieszy lepiej niz ty po zredukowaniu do 3. Smutne ale pradziwe. Sam podam przyklad na sobie. Mam Mazde 323F BG 1.6 16V w gazie z mikserm bez zadnych blosów i innych wynalazkow kumpel ma Omege B 2,5 TDS w kombi. Scigalismy sie i do 100 wyszedlem mu prawie o dlugosc auta ale potem wrazenie jest takie jakbym dal po hantlach bo omega odjezdza i to zdecydowanie a wydawaloby sie ze jak do 100 mnie nie dojdzie to juz wygralem. Dam ci rade Ustaw sie z nim na troche dluzszym odcinku i ustaw sobie wewnetrzna cyrkulacje powietrza zebys sie nie zasmrodzil jego spalinami Zreszta diesel nie jest do scigania tylko do ekonomicznej spokojnej jazdy.Ale mimo tylu zalet diesla i tak wole benzynke:)) Diesla za szybko bym zarżnął Pozdrawiam

[Udesky]

Tego mówić mi nie musisz ojciec ma Paska Kombi 1.9 TDI B5 chyba 115KM nie pamiętam i o elastyczności diesla nikt mnie nie musi przekonywać, jednak ja mowie tu o spokojnym starcie z pod świateł który po chwili przerodził sie w mały wyścig (gdy jeden i drugi nie odpuszczał ), a że prędkości nie przekraczały 100 – 110km na 3 pasmowej drodze to dawało mi duże szanse tym bardziej że mój zakres obrotów jest jakiś 2 razy większy. Co do wieku kolesia to miał gdzieś ok 30 tak na oko.

P.S. Zresztą czy to ważne? Ważne że wygrałem Zresztą i tak za jakieś 4-5 miesięcy przesiadam sie na BJ 2.0 DiTD, zobaczymy czy z tego da się coś wyciągnąć, coś więcej niż w serii.

[Rogito]

Biorąc pod uwagę że moja mazdę (mx-3 v6) mam kruciutko to udalo mi ise jedynie znajomego objechac w 100 nx 2.0 143km. Ale moim poprzednim autkiem Corsa A gsi 130km 850kg robiłem oplowske 150km 16v ( astra calibra vectra) eclipse 150km hondy 1.6 ( nielicząc tej 160km) i wiele innych. Stosunek masy do mocy daał mi niezłą przewagę. aha no tak zapomiałem że mazda jeszcze miałem okazje bmw 318is objechać ale koleś sie szybko poddał i uciekł