![łoł <lol>](./images/smilies/lol.gif)
Po prostu paliwo – nie jest materiałem jednorodnym i dzieją się z nim różne rzeczy pod wpływem ciśnienia, czasu i przebiegu. Są chemiczne metody na usunięcie złogów tym spowodowane. Nie wiadomo jak zachowuje się "starzejące się" paliwo w przewodach czy wnętrznościach pompy.
Większość takich czyszczących dodatków do paliwa podnosi liczbę cetanową paliwa (łagodniejsze spalanie, cichszy silnik) albo dodaje jeszcze kalorii (niby większa moc). Jednak po wypalenia tego z baku silnik wraca do stanu poprzedniego.
Wiele osób miało okazje testować różne takie specyfiki i wypraktykowaliśmy, że miarodajne efekty daje preparat firmy xeramic – do czyszczenia układu paliwowego lub wtrysków (do ON). Nie dość, że wycisza silnik to jeszcze to wyciszenie w sposób rzeczywisty zostaje PO wypaleniu całego baku. Także przeczyszcza układ paliwowy i na razie wszyscy byli zadowoleni.
Ostatnio kilka osób zalało jakieś trefne paliwo i nie mogli sobie z tym poradzić – zastosowanie xeramic'a dało konkretne efekty.
Ostatnio Riki też to przeżył.
Ja na swoim przeżyłem to bardzo mocno – sporo i trwale spadł hałas silnika, spalanie (o ok. 0,2l/100), zwiększyła się elastyczność (na niskich obrotach na na najwyższych).
Brzmi to jak bajka o "preparacie z księżyca" z kosmicznymi technologiami itp. ale jego skuteczność na pewno wykracza poza wszelki efekt placebo.
Warto zastosować.
Co do serwisu i "przebiegu" – oni potrafią najwyżej odczytać przebieg samochodu, który zapisany jest w "szafie" – wystarczy, że pójdziesz na szrot, kupisz za 200zł inny zestaw wskaźników z dystansem np. 234kkm i znów dasz im na diagnostykę – powiedzą Ci, że Twoje auto ma 234kkm – i dadzą się pokroić za prawdziwość tego przebiegu...
![killer <killer>](./images/smilies/killer.gif)