Wiem wiem, mi sie teraz niestety tez nie podoba za bardzo. Bo nie pasuje mi czerwona skora do ciemnego wnetrza. Ale spokojnie, reszta deski bedzie tez obszyta skora i to wlasnie jasna, taka jak na meszku. A wtedy to bedzie mialo efekt
![usmiech :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
No i boczki drzwi.
Tylko nie wiem narazie jak zdjac cala reszte deski, dlatego narazie zrobilem to co widac.
Jeszcze troche pracy przy dokanczaniu tego bedzie, ale efekt koncowy powinien byc ciekawy.
No a na sam koniec skorzana tapicerka na siedzeniach, ale na to musze troche wiecej kasy zebrac.
Czerwony meszek i podlokietnik bylby ochydny bo by wszystko sie zlalo w jedna wielka czerwona plame.
Mam nadzieje ze na zlot w rykach wyrobie sie ze wszystkimi zmianami. A moze nawet do poznania by sie udalo. Zobaczymy.