Klub MazdaSpeed

xANDy · przez **xANDy** » 4 lut 2007, 23:41

Nie wiem jak z numerami JC i w katalogach ale na pewno wahacze od GE nie pasują do GF (mają nieco inne wymiary – przymierzałem osobiście). Różnica jest niewielka ale jednak jest.

Jaksa · przez **Jaksa** » 5 lut 2007, 00:16

xANDy napisał(a):GE nie pasują do GF

Pasuja – moja srebrna GF jezdzi na takich , ale ja sie nie znam i moge sie mylic

XsiX · przez **XsiX** » 5 lut 2007, 09:15

Jaksa napisał(a):xANDy napisał:
GE nie pasują do GF

Pasuja

Jareczku a GF => Xedos 6 ?

Jaksa · przez **Jaksa** » 5 lut 2007, 09:51

Jaksa napisał(a):Katalog JC pod tymi numerami pokazuje – wahacz przod do GF

Nie ma wzmianki o Xedosie-sprawdzę....

xANDy · przez **xANDy** » 5 lut 2007, 11:01

Jaksa napisał(a):
xANDy napisał(a):GE nie pasują do GF

Pasuja – moja srebrna GF jezdzi na takich

Możliwe, że przymierzałem nie od modelu GE a właśnie od Xeda. Nie mogę przysiąc, który to był ale na pewno któreś starsze nie pasowały do mojej GF (chyba, że diesel ma inne zawieszenie).

**Gość** · przez **Gość** » 4 cze 2007, 15:03

Witam wsystkich i prosze o pomoc

Wiem z własnego doświadczenia że nie tak łatwo jest z wahaczem do GF!!!!
Mam wersję 2.0 benzyna z 98r i padł mi lewy wahacz, od kilku miesięcy staram się zakupic odpowiednią częsc i za każdym razem jest ta sama historia. Odległosc pomiędzy sworzniem a tuleją jest wieksza niz ta w wahaczu ktory mam w aucie!!!
W pierwszych dwoch(japonskich) jakie zamowilem bylo to ok 1cm a ostatnio(niemiecki) ok 0,5cm. Było to wystarczajace abym nie mogl ustawic zbieznosci.
Czesci byly nowe, zamawiane w roznych sklepach, produkowane przez rozne firmy i byly zamawiane na podstawie nr nadwozia – posiadaly wyrazne oznaczenia ze sa dedykowane do tego modelu!!!!!
Sprawa jest strasznie dziwna i ani mechanicy ani sprzedawcy tych czesci nie potrafia mi pomoc.
Nie mam pojecia czy to wina czesci czy auta?
Auto nigdy nie bylo bite, nie miało nawet stłuczki!!!!
Czy ma ktos na to jakas sensowna odpowiedz???
Prosze opomoc!!!!!!!!!!!!

xANDy · przez **xANDy** » 4 cze 2007, 15:38

Jeszcze sprecyzuj, który wahacz – przedni czy tylny na wszelki wypadek.

PS. jakiś czas temu miałem przedni lewy w ręku wymontowany z uszkodzonej GFki. Szukaj na giełdzie albo na szrotach oryginału – to może będzie prostsze.

**Gość** · przez **Gość** » 4 cze 2007, 20:42

Jest to przedni lewy wahacz.

Nightdream · przez **Nightdream** » 14 cze 2007, 09:28

Witam.
Mam do wymiany sworzeń wahacza z prawej strony. Niestety jest z tym maly problem. Mianowicie:
mechanik, do którego odstawiłem auto, po zabraniu sie za wymiane sworznia stwierził, że jest on za mały

Chodzi o to, ze zewnetrzna średnica na wieloklinie powinna byc 43mm, a w tym, ktory mu dałem do wymiany, jest 42,6. Kazał mi poszukać innego, który będzie pasował. Skontaktowałem sie ze Smirnoff'em w celu znalezienia właściwego sworznia. Smirnoff szukał i zamawiał z różnych firm, ale wszystkie, powiedzmy markowe, miały wymiar 42,6. Czy ktoś wymieniał u siebie zworzeń w takim rozmiarze? Jeśli tak, to jakiej był firmy. Może np. JC <glupek2>

ma sworznie w takim rozmiarze? Niechętnie zamawiam części z JC, ale gdyby nie było innych... Jest jeszcze sprawa wyminay całego wahacza, który nowy moge kupic za 220zł, ale nie wiem czy nie będzie pasował, czy do tego modelu nie było czasem więcej niż jeden rodzaj...
Poradzcie cos.

Tygrysek21krk · przez **Tygrysek21krk** » 14 cze 2007, 13:46

osobiscie moge powiedziec ze jeste po wymianie sworznia wahacza z lewej strony przod czyli kierowcy i spisuje sie znakomicie zakupilem go niestety w JC koszt to okolo 60zl.Ale tak jak mowie nienazekam

Nightdream · przez **Nightdream** » 14 cze 2007, 20:49

No dobra. Teraz pytanie do fachowców: czy sworzeń pasuje od każdej wersji silnikowej KL?
Pytanie do Tygryska: ile wynosi rozmiar wielokilnu na sworzniu?

Tygrysek21krk · przez **Tygrysek21krk** » 14 cze 2007, 21:54

Tego ci nie jestem w stanie powiedziec ale moge ci tylko tyle zdradzic iz ja mialem gorszy problemme bo jakis partak zaspawal sworzen w wahaczu i byly obawy ze jak kupie nominal to jest pprawdopodobienstwo wyskoczenia ale na takie ciezkie warunki i trasy jaki pokonuje po przegladzie zachowuje sie ok ale nie jestem ci w stanie powiedziec jaiki wynosi wymiar .Przykro stwierdzam swoja niewidze

Hazu · przez **Hazu** » 14 cze 2007, 21:59

Po co się męczyć z wymianą sworznia jak można kupić cały wahacz z niewiele większe pieniądze.
626GE MX6 Probe mają te same wahacze w xedosie są troszkę inne.

a stary wahacz masz rozbity przez nieumiejetny demontaż lub wcześniej ktoś założył jakiś badziew.

Te od smirnoffa 555 z JC powinny wchodzić ciasno w orginalny wahacz.

Tygrysek21krk · przez **Tygrysek21krk** » 14 cze 2007, 22:54

ok wpozadku tylku u mnie jest juz zreperowan ei wszystkoi sie zachowuje znakomicie nawet zbieznosc wyszla wzorowo

Nightdream · przez **Nightdream** » 15 cze 2007, 07:20

Dzięki emmarek.
Ostatnie pytanie. Smirnoff mówił mi, że do KL były conajmnije dwa rodzaje sworzni, dlatego zamawiał je na podstawie vin'u. Czy kupno wahacza jest obciążone tym samym problemem? Czy moge kupic każdy, który jest dedykowany do modelu GE, bez znaczenia na silnik czy rocznik?
Pozdrawiam

Hazu · przez **Hazu** » 15 cze 2007, 20:37

skoro sworseń wahacza jest różny to z wahaczem nie jestem pewien jak jest.
Ale z tego co sie orientuję wahacz jest we wszystkich GE taki sam jeśli chodzi o jego geometrie napewno w xedosie jest inny geometrycznie.

ArturK · przez **ArturK** » 15 sty 2008, 22:04

A co sądzicie o wahaczach z allegro za 115 – 120zł? czy to aż taki szajs w porównaniu z tymi za 315 ze sklepu? Niech się wypowie proszę ktoś kto testował, bo muszę zmienić, a już kasa poszła na inne zabawy – olej, plecionka wydechu, rozrząd...

szumki44 · przez **szumki44** » 4 wrz 2012, 11:46

Witam moje zawieszenie sie juz kruszy chodzi mi glownie o elementy ruchome tj koncowki drazkow , tuleje wahaczy , gumy stabilizatora itp td.. Pytanie jest takie czy
-Wymienic cale elementy na nowe ? np Wahacz przedni srednia cena 150 zl (nie markowy) kompletny
-Wymieniac elementy np wahacz przedni : tuleja 70 zl guma tulejki 30 sworzen 70 (cenowo wychodzi jak komplentny element )

Elementy sa skorodowane i troszke rdzewieja i zastanawia mnie czy nowe elementy beda lepsze od orginalnych czy juz orginalne przez te lata mogly sie zdeformowac (zmeczenie materialu) ..
Mowie ze che kompletnie cale zawieszenie robic oprocz amortyzatorow i mocowan amorkow

zadra · przez **zadra** » 4 wrz 2012, 21:57

Również się nad tym kiedyś zastanawiałem, i wymyśliłem,że jeśli kiedyś będę musiał robić zawiechę, to wymieniam wahacze na nowe, a stare zostawiam sobie, daję do piaskowania, maluję, aby nie rdzewiały i jeśli zajdzie potrzeba to montuję nowe tuleje, sworznie i co tam jeszcze i mam gotowy zestaw w razie, gdyby aktualnie zamontowany zamiennik zastrajkował(w zasadzie, to nigdy nie wiadomo kiedy to zrobi..)

U mnie łączniki stabilizatorów z "ramech'a " wytrzymały już ponad 75 000km przebiegu i jeszcze dają radę.

szumki44 · przez **szumki44** » 5 wrz 2012, 00:59

u mnie 19 lat i 300k

orginalne

z czego ostatnie 100k to w polsce ;p i juz zdechlo

duzo jedze i wiadomo jakie drogi mamy

no ok to w sumie tez kupie nowe elementy

i bedzie spokoj

troszke tego sie nazbiera

Klub MazdaSpeed

Regeneracja zawieszenia czy wymiana na nowe ? 626 GE

Kto przegląda forum

Moderator