przez MazdaOwner » 30 kwi 2008, 13:57
Witam ! Jestem tu nowy, więc proszę o wyrozumiałość. Mam dylemat czy temat nie z działu o elektronice, jednak umieszczam tutaj, gdyż podejrzewam problem bardziej mechaniczny. Przeglądnąłem forum, sprawdziłem to, co wyczytałem na temat usterek podobnych do mojej, jednak nadal mazda uziemiona.
Autko nie chce zapalić, na pompkę paliwa nie jest podawane napięcie. Pompa paliwa sprawdzona – działa. Problem powstał w dziwnych okolicznościach – rano pod domem mazda odpaliła, przejechałem 500m, wyłączyłem silnik, wyszedłem z auta na 5 minut i po powrocie nie mogłem odpalić. Początkowo myślałem, że to wyłącznik wstrząsowy pompy paliwa, bo zaparkowałem auto po stromym zjeździe na nierówny plac. Przeszukałem auto, nie ma takiego wyłącznika, nie mogę też namierzyć przekaźnika, który załącza napięcie na pompę. Czytałem tu na forum, że może to być wina tranzystora 2SK1778 w module, rozebrałem moduł, a tam są dwa tranzystory: 2SD1415 i 2SB1015 – obydwa zmierzyłem , sprawne. Nie mam schematu autka, posiłkuję się schematem mazdy z tego okresu ale różnice są wyraźne. Z uwagi na okoliczności wystąpienia usterki, podejrzewam jakąś przyczynę mechaniczną lub usterkę spowodowaną wstrząsem po zjechaniu ze stromego zjazdu na dziurawy plac. Paliwa w baku było powyżej połowy, paliwo dobre, zawsze tankuję 98 oktanów na Orlenie, BP lub Shellu
Autko spisywało się na medal, nigdy nie zawiodło, nie mam z nim problemów, choć ostatnio miewało czasem za niskie wolne obroty.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Ostatnio edytowano 30 kwi 2008, 15:37 przez
MazdaOwner, łącznie edytowano 1 raz