zaczołem dłubanie mx6 ge kl z kompresorem (zaczołem jakis czas temu)
wreście mam WYMAGANE części ipomysł nabiera realnych krztałtów
bazą jest mx z 1993 roku w wersji usa (po wymianie silniczka)
a komponęty pochodzą z mercrdesa c klasy 230 oczywiśćie z kompresorem
narazie zrobione jest mocowanie kompresora , intercoolera , przygotowany dystans pod filtr oleju , zamontowane niezbędne wskażniki i kupa gratów została rozmontowana
Planyję w tym tygodniu wyspawać kolektory wydechowe i orurowanie dolotu
niestety nie doszły jeszcze pompa paliwowa i bov (ale zamówione i maja byc w tym tygodniu)
plan jest następujący:
-doładować silnik ciśnieniem 0,5 bara w możliwie jak naj mniej inwazyjny (w jednostkę napędową) sposób
mam nadzieje że wszystko zagra jak powinno i autko wyjedzie na wakacje we wzmocnionej wersji
ps. fotki dodam jak niedługo pozdrawiam