Witam.
Może uda mi się zaangażować szanownych forumowiczów w rozwiązanie kolejnej zagadki. W moim autku, po deszczu pojawia się woda w prawym progu. Początkowo myślałem że niepokojące pluskanie wydobywa się z drzwi ale tę ewentualność już wyeliminowałem. Zaznaczam że Magda jest raczej porządna i z tego co mi się wydaje pije tylko jak nie jedzie (tak jak ja). Nabiera wody podczas postoju. Skąd wiem że w progu? Podczas gwałtownego hamowania ulewa się jej (obrzydliwe) z miejsca gdzie kończy sie plastikowa osłona słupka przy nogach pasażera siedzącego z przodu. Co Wy na to ?!
Nie wydaje mi się aby fakt dostawania się wody do progu był czymś naturalnym a problem tkwi w zapchanych odwodnieniach.
Proszę o sugestie. Może ktoś z Was wie jak wygląda konstrukcja poszycia tych okolic i gdzie mogą zaistnieć opisane przeze ze mnie zjawiska.
bul bul bul.
Piotr
woda w progu – skąd ?????
Strona 1 z 1
Pod progiem masz takie elastyczne plastikowe korki. Może któregoś brak? Jeśli nie, to wyjmij je wszystkie i przedmuchaj sprężonym powietrzem. Można założyć jakiś gumowy wężyk na koniec pistoletu, chodzi o to, żeby powietrze doprowadzić w najgłębsze zakamarki i jak najgłębiej. Potem, jak wszystko będzie suche i odetkane, polecam zakonserwować to woskiem do profili zamkniętych-są dostępne w spraju i do pistoletów.
- Od: 7 sie 2006, 12:02
- Posty: 110
- Skąd: Łódź
- Auto: W124 E200T '93
Korki pod progiem? Nie sprawdzałem ale nie sądze. Z grawitacją nie wygra nawet woda. Dostaje sie tam kiedy samochód stoi na deszczu.
Jeżeli chodzi o podpowiedź z woskiem w spraju – dzięki, dobry patent nie wiedziałem, że takie cuda są już dostępne.
Jeżeli chodzi o podpowiedź z woskiem w spraju – dzięki, dobry patent nie wiedziałem, że takie cuda są już dostępne.
- Od: 24 maja 2006, 22:30
- Posty: 16
- Skąd: Łódź
- Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.
piterb73 napisał(a):Szkoda, że z przodu konstruktor nie przewidział
Z przodu też powinien być. W sumie powinno ich być co najmniej trzy w progu i po sztuce od strony każdego nadkola (po zdjęciu plastikowych błotników) Czasami ich nie widać bo mogą być zapaćkane biteksem albo błotem, albo są pomalowane w kolor tak więc trzeba trochę poszukać. Jak zdejmiesz wszystkie to będziesz miał lepszy dostęp do zakamarków. Aha, i nie szalej tak od razu z tym woskiem, najpierw musi dobrze wyschnąć ten próg, co dość długo trwa w takich zamkniętych profilach...więc jeśli nie masz garażu i sprężarki to raczej daj to do zrobienia w jakimś warsztacie bo to dość prosta czynność i nie da się tego sknocić.
- Od: 7 sie 2006, 12:02
- Posty: 110
- Skąd: Łódź
- Auto: W124 E200T '93
Porek, brakowało mi tego. nigdzie i nikt już bardzo dawno nie stawiał mnie tak skutecznie do pionu jak tu. Bolało.
Mam nadzieję że teraz jest git.
Simo , dzięki za zrozumienie i szczere chęci. Może masz namiary na fachowca który porządnie i w rozsądnej cenie robi w naszym mieście zabezpieczanie podwozia z profilami zamkniętymi? (Moder znów się wpieni że skaczę z tematu
Pozdro dla obu.
Simo , dzięki za zrozumienie i szczere chęci. Może masz namiary na fachowca który porządnie i w rozsądnej cenie robi w naszym mieście zabezpieczanie podwozia z profilami zamkniętymi? (Moder znów się wpieni że skaczę z tematu
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Pozdro dla obu.
- Od: 24 maja 2006, 22:30
- Posty: 16
- Skąd: Łódź
- Auto: 323f BA 16V 1.5 1996r.
czy posiadasz szyberdach?
jesli tak to prawdopodobnie jest zatkany odplyw wody – lub odprowadzenie nie jest wyprowadzone na zewnatrz
jesli tak to prawdopodobnie jest zatkany odplyw wody – lub odprowadzenie nie jest wyprowadzone na zewnatrz
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości