Otorz po kilku minutach pracy silnika dotykajac przewodu wysciowego od klimy jest bardzo gorocy ten drugi zreszta tez ale odrobine mniej i pytanie moje brzymi czy tak powinno byc ?
Cos z ta moja klima jest raczej nie tak nabijalem ja niedawno i tak mi sie wydawalo ze nie jest do konca tak jak byc powinno no ale czekalem do ciepelka i okazalo sie ze lipa powietrze z kratek ma temp ok 18' przy temp zew. jakies 25' na sloncu jak wylącze klime to mam jakies 26' wiec w sumie schladzanie jest ok 8-10' to jest raczej malo a jak bedzie naprawde gorąco to trzeba bedzie smigac z otwartymi szybkami
gdzies tam sie doczytalem ze co jakis czas trzeba wymienic osuszacz (filtr wew. klimy) moze ktos jest cos w stanie doradzic czy to moze byc przyczyna
tak sobie mysle ze teoretycznie jak by byl zapchany to sprezark nie miala by sily tloczyc czynnika i dlatego sie gdzieje ale moze sie myle prosze o odp . jezeli ktos jest w stanie cos doradzic
ps prosze modow o nie usuwanie tego postu przez kilka dni (na wypadek jak by sie kazali dopisac do problemow z klimą z natury wiem ze nikomu sie niechce czyt . kilku stron aby nakoncu udzielic komus porady do tego jeszcze troszkie odbiegajacych od ogolu problemu z klima bo mnie glownie zalezy o odp czy te przewody powinny byc gorace