dzisiaj zabrałem się za wymianę klocków hamulcowych. Wszystko poszło gładko do momentu, kiedy miałem wyciągnąć dwa trzpienie mocujące klocki. Dla jasności załączam rysunek, na którym trzpienie oznaczone są numerem 3:

Wyjąłem wcześniej zawleczki (1 i 2 na rysunku), cofnąłem tłok i użyłem WD-40, aby przesmarować zapieczone trzpienie. Niestety WD-40 nie dał rady i nie mam pojęcia jak wyjąć te trzpienie nie uszkadzając ich. Macie jakiś patent na to? Na pewno macie i się pochwalcie
Korzystając z okazji wesołych Świąt i mokrego Śmingusa Dyngusa