Mazda bogate wnętrze ma, i owszem, ale brakuje mi xenonów z mojego poprzedniego ukochanego autka. To jeden z tych gadżetów, które po zakupie okazują się absolutnie niezbędny i zaczyna go brakować, gdy go nie staje. Zacząłem się zastanawiać nad sposobem zmiany tej sytuacji:
1. skorzystanie z którejś z setki firm ogłaszających się na allegro. Problem: ograniczone zaufanie, brak sensownych rekomendacji, dezorientacja rozpiętością cen (1000-2000pln).
2. zamontować zestaw samodzielnie, posiłkując się doświadczeniami forum. Problem: dwie lewe rączki, brak doświadczenia i narzędzi. Najlepsza kombinacja by coś koncertowo sp*przyć.
3. kupić gotowe lampy z xenonami. Na allegro do kupienia za małe pieniądze – z instalacją poradzę sobie nawet sam, albo zrobi to pierwszy lepszy elektryk. Ale (przechodząc do meritum) czy lampy z wersji europejskiej będą pasować do amerykańskiej (model 2005 MAZDA6 Sport Sedan)?
Dramatycznie zatem krzyczę: wiedzy! Więcej wiedzy!
Lub nawet sensownej porady dotyczącej pkt 1-2.
Liczę na Was uMazani