Sprzedać, czy nie sprzedać o to jest pytanie!

[Grzyby]

mieć je na własność, a nie żeby bank był właścicielem

ty jesteś właścicielem – bank ma tylko cesję ubezpieczenia i wpis w księdze (tak jakoś)

Ciekawe, czy Mazda wytrzyma czterdziestoletnią eksploatację

myślę że po tym jak jej stuknie 30 zacznie nabierać wartości

[nemi]

myślę że po tym jak jej stuknie 30 zacznie nabierać wartości łoł

Gdybym teraz mało jeździł i miał ze 200.000 mniej przebiegu, to może byłoby to realne . Ale tak to tylko w erze

[Domelxyz]

na 20 język

Eeee to Ty kasiasty jesteś

Ciekawe, czy Mazda wytrzyma czterdziestoletnią eksploatację

ty jesteś właścicielem zeby

Nom, mieszkanie jest jedynie zabezpieczeniem banku, przy leasingu leasingodawca jest właścicielem do czasu spłacenia zadłużenia.

myślę że po tym jak jej stuknie 30 zacznie nabierać wartości łoł

Będzie bezcenna

[Grzyby]

Eeee to Ty kasiasty jesteś

no ba!
a jeżdżę 14-stoletnim wozem bo mam takie hobby

[Domelxyz]

a jeżdżę 14-stoletnim wozem bo mam takie hobby

To tak jak znajomy prowadzi firmę windykacyjną i jeździ starym złomem bo mu dwa razy spalili już samochód jak sobie nowe kupił

Qrde no mimo wszystko jestem coraz bliżej zostania przy moim Cronosie.

[Żanetka]

Qrde no mimo wszystko jestem coraz bliżej zostania przy moim Cronosie.

oj Dominik co bedziesz sprzedawał a potem ładował sie znowu w jakiegos grata ? nie wiesz co w nim bedzie siedziało a moze byc jeszcze gorzej

ps. wiesz moze cos o spotkaniu absolwentow w LO ?

[Domelxyz]

oj Dominik co bedziesz sprzedawał a potem ładował sie znowu w jakiegos grata ? nie wiesz co w nim bedzie siedziało a moze byc jeszcze gorzej usmiech

Zobaczymy, muszę to jeszcze przemyśleć. Na razie stoi w garażu i czeka na decyzję

ps. wiesz moze cos o spotkaniu absolwentow w LO ? oczko

A coś jest... Ale nie pamiętam daty

[Sebas]

bedziesz sprzedawał a potem ładował sie znowu w jakiegos grata ?

Przekalkuluj i sie dobrze zastanów
Ja sie poddałem bo moja jest pechowa

[Żanetka]

Ja sie poddałem bo moja jest pechowa

moja tez ale mysl ze moge trafic jeszcze gorzej nie daje mi jej sprzedac pozatym wiem juz co mam zrobione i co musze zrobic

[Domelxyz]

Ja sie poddałem bo moja jest pechowa

Ja mam automatyczną skrzynię biegów z przed 14 lat
No właśnie ...

[Waluś]

Ja w swoją wpakowałem tyle kasy że jak bym ja sprzedał to nawet za części mi się nie wróci więc tak jak Nemi wziąłem z nią ślub dożywotnio hehe, moja żona już się przyzwyczaiła do mojej bigamii a w planie jest moto lup jakaś popierdułka co mało pali

[brii]

To jak widzę większość z nas podchodzi do tematu w ten sam sposób
Ja wyznaję jeszcze jedną zasadę – działa – nie zmieniaj, a działa doskonale
W sumie jak przeliczam to w niektórych przypadkach ludzie na nowe samochody wydają w ciągu roku więcej niż ja na mój stary

[Solo]

Kłaniam się,

przeliczasz pieniądze to nie ma tematu, kup sobie diesla tak jak mój tatuś i pozamiatane hehe zresztą jak chcesz odkładać na jakąś fajną, młodszą furke to tylko takie rozwiązanie widze. Pali 5 litrów przy "zaporowej" jeździe (130 ), nic więcej nie trzeba. Po jakiś 2-3 latach kupisz sobie 6-tke, zobaczysz.

[Domelxyz]

No właśnie, wszyscy o kasie mi trują – kasa to dla mnie tylko środek, a mi się podoba moja 626. Co lepsze wcale nie chcę manuala
Bo z manualem wiem na 90%, że bym szalał, a na automacie się jeździ spokojnie, żeby się nie rozsypał
Jedynie boję się jakiś duuużych kosztów... Remont automatu to około 3500zł... Ok, tylko po tych 3,5tys chciał bym, żeby skrzynia jeździła (zmieniała biegi ) przynajmniej przez rok/dwa bez awarii.

btw. jak byłem w Samko które się specjalizuje w automatach to przyjechał 4 miesięczny Lexus na strojenie skrzyni – powiedzieli, że jak się nie umie jeździć to tak jak widać nawet nową skrzynię można skatować

[Sebas]

moja tez ale mysl ze moge trafic jeszcze gorzej nie daje mi jej sprzedac

Dobra to bym musiał władować 3 silnik

[Globy]

Nooooo, HB sux

Nie kozaczcie, chlopcy

...nie sprzedalbym na Twoim miejscu. Automata dokladnie mozesz wyremontowac za 3 klocki, jak zauwazysz poslizg na skrzyni i dostaniesz gwarancje, na pewno dojezdzi bezproblemowo 2-4 lat, jesli tylko bedzie normalnie traktowany. Tym bardziej, ze auto kupiles za smieszne pieniadze.

Te samochody naprawde sie specjalnie nie pruja, a zapewniaja o wiele wyzsze prawdopodobienstwo bezpiecznego dojechania na miejsce niz niemiecka konkurencja, gdzie moim zdaniem siadaja drobiazgi. Fakt, ze w japoncach jak cos huknie, to po calosci, ale z pomoca przyszla nam UE – rozbitki, uzywane czesci i pan Zdzisio, ktory nie boi sie juz "wynalazku z Dalekiego Wschodu".

Szczerze, stoje teraz przed podobnym dylematem i nie zal mi ani grosza wladowanego w ten samochod (moze w nastepnym wcieleniu...), ani nawet tego, ze przeciekla mi przez palce kasa, ktorej kompletnie w 626 nie widac. Niestety dostane za Nia w porywie 60% poniesionych dotychczas kosztow – 7 miesiecy eksploatacji, 7000 km przejechanych – i moge za to kupic dobry rower albo leciec na 2 tygodnie do Tajlandii z dziewczyna z baru.

Podobny manewr zrobilem przed rokiem z poprzednia Mazda, tym razem sprobuje tego zwiazku na dluzej. Moze sie nie wykoncze Poza tym, mowiac szczerze, dochodzi kwestia przypadku danego egzemplarza – bo uwierz mi, ze trafiaja sie sztuki nie do zarzniecia (moje 3 BG, ach!), te ktore wyremontujesz raz i sie cieszysz (biala Protege) oraz pieprzone pasozyty, ktorych codziennym zadaniem jest irytowanie wlasciciela nowymi stukami, purchlami, dymami, skrzypami i tak dalej. Z moja Mazda tak do konca na szczescie nie jest, chociaz raz mialem ochote Jej wrzucic papierosa do baku i powiedziec "adieu, suko!"

Prosze o przeniesienie tematu na Ogolny, dziekuje.

[Domelxyz]

Automata dokladnie mozesz wyremontowac za 3 klocki

Dobra, wydaje mi się, że podjąłem już decyzję więc mogę napisać, że cieknie mi z niej z 3 miejsc dlatego remont skrzyni jest nieunikniony, przedział kasowy za remont w Samko to 2500-4000zł
Do tego u Jarka muszę zostawić 1500zł za aparat zapłonowy który jest na finiszu (to nie cewka którą da się wyprowadzić na zewnątrz tylko coś poważniejszego) i pompę olejową która stuka.
Mam nadzieję, że jeszcze pojeździ

[Winetou]

jak prezes sobie życzy

[Domelxyz]

Powiedzcie mi jeszcze co najpierw robić, skrzynię, czy aparat zapłonowy + pompę olejową. W sumie silnik bez tych poprawek chodzi, a skrzynia cieknie i jeszcze trochę, a będzie za mało oleju w niej, żeby w ogóle z miejsca ją ruszyć. Zastanawiam w związku z tym, czy nie wstawić jej first na remont skrzynki.

[Globy]

Dobre wrozki zawsze szeptaly mi, ze im wczesniej zrobi sie remont skrzyni, tym taniej. Szczerze watpie w tak szczodra praktyke warsztatow, ale tak tez bym zrobil, by nie zastac niespodzianki na drodze, placic za lawete i rozplanowac sobie koszty.

Pomysl o dodatkowej chlodnicy oleju, jesli wyrobia sie w 200-300 zl.