Usunięcie katalizatora nie ma wpływu na pracę silnika, tylko wtedy gdy nie ma sondy lambda.
Generalnie to bzdura – to co mówisz dzieje się tylko wtedy, gdy samochód ma sonde lambda ZA katalizatorem. Są czasem 2 sondy – na kolektorze i za katem, wtedy racja.
Ale w 90% samochodów sonda jest przed katem, więc nic nie stoi na przeszkodzie by tego wypatroszyć, a ceramike sprzedać

(ok. 150zł za kg).
Jesli chodzi o strumiennice, to montujemy zamiast tłumika środkowego, zamiast katalizatora może się okazać za blisko silnika i będzie nam chodził nieprawidłowo (brak ciśnienia, spaliny za szybko uciekają).
Powiem tylko, że sam mam wydech przelotowy z końcowym seryjnym (lekka modyfikacja;) ) tłumikiem. Katalizator wypatroszony, zamiast tłumika środkowego rurka (fajnie strzela przy hamowaniu silnikiem

)
Jeżdże na takim zestawie od stycznia, zrobiłem ok. 5-6 tyś. km. Spalanie niższe, silnik o niebo lepiej chodzi.
Pozdrawiam, Darek