Wolne obroty – utrzymują się od 800 do 2000 cd.

Postprzez Grzyby » 15 lis 2006, 21:46

xedos 1995 – ten temat jest lepszy dla ciebie ;)
Poczytaj sobie a może znajdziesz rozwiązanie.
Zacznij od sprawdzenia poziomu płynu chłodzącego.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez xedos 1995 » 17 lis 2006, 08:21

plyn sprawdzony ....ostatnio wymienialem ..juz jest lepiej....troszke sie poregulowalo..kompa zresetowałem..i jest ok...ale jeszce zostao mi to ze jak nagle zachamuje na swiatłach to potrafi mi zejs obrotomierz do 300 i potem wchodzi normalnie na 700
?????????????????????????????????? moze przepustnica ?????????????????slyszalem ze duzo zabawy z nia!!!!!!!!!!!!!!!!! :]
Bastek!!!!!!!!!!!!
Początkujący
 
Od: 5 paź 2006, 21:31
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Auto: mazda xedos 6 1,6 Ca 1995

Postprzez morrison » 22 lis 2006, 22:21

witam ...ze sie wtrace na temat skokow obrotow w mazdzie.....rozpisujecie sie ze ho ho...wymyslace niestworzone problemy i usterki! jestem diagnosta z wyksztalcenia i zasada jest taka ze najpierw zaczyna sie sprawdzac najprostrze rzeczy a nie komplikuje sie niepotrzebnie!ja w mazdzie mialem podobny problem i tez mnei to denerwowalo...bo na wolnych obroty podskakiwaly nawet do 2,5tys....poszukalem popatrzylem i okazalo sie ze przy kolektorze jest taka tajemnicza srobeczka do regulacji powietrza!!pokrecilem nia obroty sie troszke ustabilizowaly...tzn zakres skokow sie mniejszyl chyba od 700-1,6....pozniej przestawilem zaplon delikatnie (bo okazalo sie ze jest przestawiony i byl 15 stopnie przyspieszony) ustawilem jak trzeba i teraz moze stac sobie pelna szklanka wody na silniku i nawet nei drgnie!!!chodzi jak zegarekk...pozdo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2006, 23:57
Posty: 30
Skąd: pudliszki
Auto: mazda 626 '90 2.2l 12v 115KM

Postprzez xedos 1995 » 22 lis 2006, 23:34

<lol> z doswiadczenia wiem panie diagnosto ze zaplon sam sie nie przestawia...a tak wogole po co krecic srubkami jak przyczyna jest inna...mozna jeszcze cos popsuc... :] forum czytaja ludzie ktorzy nie zawsze maja stycznosc z autami..a pan tu juz o zaplonie :] :] lekkie sprawdzenie podstawowych rzeczy z wyczyszczeniem nic nie zaszkodzi pozdrawiam
Bastek!!!!!!!!!!!!
Początkujący
 
Od: 5 paź 2006, 21:31
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Auto: mazda xedos 6 1,6 Ca 1995

Postprzez Gość » 27 lis 2006, 01:41

Mam pytanie, pływały mi obroty tak że czasem auto gasło i nieważne czy na LPG czy na benzynie. Postąpiłem według wskazuwek wyczuściłem przepustnicę, dolałem płynu chłodniczego i teraz na LPG chodzi dobrze a na benzynie obroty trzymają się na wysokości 1800. Próbowałe zresetować komputer ale też nic niepomogło. Macie może jakieś rady?
Gość
 

Postprzez stuk » 11 gru 2006, 13:02

Więc o statnio mam tak wesoło. Generalnie zimy silnik odpala ok. Po przejechaniu kawałka zaczynają sie takie objawy, że na wolnych obrotach skacze na 1500-1800, czasem prawie 2000. CZasem bywały tez skoki mniej więcej 800-2000. Po dłuższym kawałku się uspakaja. A dziś doszła nowa atrakcja. Przy skrzyżowaniu, wrzuciłem luz zatrzymując się i zgasł. Dłuuuuugo nie chciał odpalić, już miałem gdzie zepchnąć gdy jednak załapał. Przejechałem ze 100m, po wciśnieciu sprzęgła zgasł... Znowu długo nie chciał odpalić, ale poszedł. Potem jakos dojechałem.
Z ciekawostek – jechałem na gazie jak zgasł pierwszy raz, potem już na benzynie i to samo. Nie chciał odpalić zarówno na benzynie jak i na gazie. Rozrusznik kręcił ładnie, ale odpalić nie chciał. Naciskanie gazu nie pomagało. Po odpaleniu biały dym z wydechu (ale dziś tylko 4 stopnie, a silnik nierozgrzany). Chłodnica jeszcze zimna była. Płynu chłod. w wyrównawczym pełno, ale 2 tyg. temu też było pełno, a przez korek chłodnicy weszło trochę... nie powinien zasysać sobie sam?
Wcześniej zdarzały mi się takei przypadki:
– czasem przy odpalaniu niby chwycił, ale gasł, za drugim razem szedł,
– czasem (bardzo rzadko i nigdy, kiedy był całkiem zimny) odpalał dopiero po chwili,
– dwa razy się zdarzyło, że mimo pełnego zbiornika gazu nagle nie chciał iść na gazie (jakkby gazu nie było, na benzynie ok), po przejechaniu kawałka na gazie też ok.

Macie jakieś sugestie, co to może być, co sprawdzić itp.?
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez bzyyczek » 11 gru 2006, 16:33

w poprzedniej maździe (dokładnie ten sam model co i u Ciebie) tez mi to się zdyrzyło :) u mnie to była wina przepływomierza i tego że jak gaz kiedyś strzelił to pokrywa filtra powietrza stała się nieszczelna i czasem sam potrafił mi podkręcić obroty do 2000!!

A co do tego że nie możesz odpalić na benzynie zaraz potem jak Ci zgaśnie to prawdopodobnie przyczyną jest to że w komorze znajdował się jeszcze gaz. A na gazie przy zimnym silniku nie polecam odpalać bo rozwalisz sobie parownik, prawdopodobnie jak odpalałeś na gazie to Ci zamarzł i dlatego nie chciał odpalić.
Jako "tymczasowe" rozwiązanie polecam w przypadku jak Ci zgaśnie właczyć światła awaryjne i poczekać ok 20 sekund :) po tym powinien odpalić na benzynie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 gru 2006, 13:04
Posty: 6
Skąd: Warszawa/Radom
Auto: Mazda 626 2,0 KOMBI

Postprzez stuk » 11 gru 2006, 21:43

Chyba to jednak nie przepływka, bo wtedy jadąc na gazie nie miałaby wpływu na pracę silnika...
Natomiast pod korkiem chłodnicy znowu było sucho! Dolałem trochę (weszło może ze dwa kieliszki). A w wyrównawczym MAX, chyba wymienię korek chłodnicy bo może mu ten zaworek podciśnieniowy padł...
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez GofNet » 11 gru 2006, 23:04

Jest kilka możliwości. Zacznę od najtańśzej:
1. Sprawdź, czy nie masz wycieków z trójnika założonego przez gazownika na układ chłodzenia podczas instalacji LPG. Możliwe, że tam jest nieszczelność i nie tylko wycieka płyn, ale i lekko zasysa powietrze, zapowietrzając tym samym układ chłodzenia. Jeśli tak jest, dociągnij istniejącą opaskę lub załóż nową i dobrze ściągnij.
2. Sprawdź szczelność układu chłodzenia. Możliwe, że masz nieszczelność i przez nią ucieka płyn i zapowietrza się układ chłodzenia. Objawy falujących obrotów w takim zakresie sugerują zapowietrzony układ chłodzenia.
3. Wymień korek na chłodnicy. Jeśli jest szczelny układ chłodzenia, to jego rolą jest sprawne zarządzanie przepływem płynu chłodzącego między układem chłodzenia a zbiorniczkiem wyrównawczym.
4. Masz wydmuchaną uszczelkę pod głowicą, stąd białem obłoki w spalinach, ubywający płyn chłodzący, falujące obroty (zapowietrzanie się układu), utrata mocy.
5. Możliwe, iż w związku z punktem 4 masz jeszcze pokrzywioną lub pęknięta głowicę...

Powodzenia
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez stuk » 12 gru 2006, 14:18

Jak na złośc pada dzis śniegodeszcz i ciężko pogapić się pod maskę. Kupiłem nowy korek chłodnicy, założę dzis i się zobaczy. Od wczoraj od dolaniu płynu jest ok, ale jeżdżę tylko na benzynie i nie wiem czy to ta dolewka czy ta benzyna sprawiają, że jest dobrze.
Pytanie mam takie – czy to możliwe, że membrana w parowniku jest już uszkodzona i przepuszcza płyn do gazu i ten płyn się spala w silniku? Możliwe czy nie? A jak nie, to co się dzieje kiedy membrana się uszkodzi?
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez bzyyczek » 12 gru 2006, 14:30

z tego co wiem (chociaż mogę się mylić) możesz mieć problem też z pękniętą uszczelką pod kolektorem. Sprawdź czy z rury wydechowej po dobrym juz ogrzaniu całego układu, przy szybkim skoku na obroty nie "plujesz" z wydechowej wodą. Zastrzegam że waro aby ktos potwierdził te informację bo mogę się mylić :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 gru 2006, 13:04
Posty: 6
Skąd: Warszawa/Radom
Auto: Mazda 626 2,0 KOMBI

Postprzez Grzyby » 12 gru 2006, 14:43

bzyyczek napisał(a):Zastrzegam że waro aby ktos potwierdził te informację bo mogę się mylić

możesz się mylić
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez stuk » 12 gru 2006, 14:52

No jasne, że czasem pluję wodą z wydechowej, tak to już bywa na gazie :D
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez Grzyby » 12 gru 2006, 15:46

stuk napisał(a):tak to już bywa na gazie

na benzynie również – tylko w autach bez katalizatora takiego objawu nie znajdziesz.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez bzyyczek » 12 gru 2006, 15:50

a fakt przepraszam, uszczelka była diagnozowana przy moim starym seacie z 90 roku :) chociaz kropelkami wody plul na odległość ok 50 cm przy dodaniu gazu i dość obficie :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 gru 2006, 13:04
Posty: 6
Skąd: Warszawa/Radom
Auto: Mazda 626 2,0 KOMBI

Postprzez sołtys » 23 lut 2007, 07:43

A ja męcze sie już od dłuższego czasu z innym problemem, obroty skaczą ale w zakresie 200-800. Jest tak zapalam auto wskakuje na 1500ob czyli ok, do mometu nagrzania wszystko gra, ale gdy silnik sie nagrzeje to obroty mają 700rpm czyli też ok tyle że jak włacze swiatła i np nawiem na II bieg to zaczynają opadać do 300 i znów podskakują do 900 i znów opadają, jest to na max denerwujące. Po właczeniu ogrzewania tylnej szyby obroty podnoszą sie lekko i są już ok, jak włącze wszystkie odbiorniki naraz to też jest ok, problem jest tylko gdy mam włączone np światła + nawiew na II bieg.

Teraz co robiłem:

1. Oczyszczona przepustnica i silnik krokowy,
2. Sprawdzona szczelność dolotu
3. Wymieniony silniczek krokowy na inny aby być pewnym że to nie to niestety objawy nie ustały
4. Wyczyszczony i sprawdzony EGR
5. Obroty ustawiane 1000 razy w róznych kombinacjach i też nic.
6. Sprawdzone kody blędów, kom nie wykazuje blędów.
7. Wymieniona sonda lambda,
8. O kontoli płynu w chłodnicy nawet nie wspominam.

Wygląda na to że komputer świruje czy co??

I jeszcze pytanie do innych posiadaczy GE FS, czy po włączeniu świateł obroty mają iść lekko do góry?? Jest to zauażalne bo u mnie czegoś takiego nie ma, obroty widocznie rosną tylko jak włącze ogrzewanie tylniej szyby lub nawiew powyżej 3 biegu lub kombinację tych ustawiń.

Acha, problem występuje zarówno na gazie jak i na benzynie wiec wykliczam przepływkę,

Ma ktoś może schemat złącza wiązki idącej do kompa benzyny?? Chce sprawdzić czy nie ma gdzieś przerwanego obwodu.


Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł bo już nerwowo nie wytrzymuje.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez ewa » 3 mar 2007, 15:36

mam ten sam problem wymienilam silniczek krokowy i dalej to samo powiedz mi co to jest ta LAMBADA
ewa
 

Postprzez ewa » 3 mar 2007, 15:39

Mam za wysokie obroty na jałowym od 1100, a jak jade i zbliżam się np. do skrzyżowania i hamuje, gaśnie mi albo trzęsie mi silnikiem. Już niewiem co robić, przepustnica też wyczyszczona, dzisiaj wymieniam filtr paliwa.

EDIT Porek, usunąłem capsa, coby w oczy nie raziło.
ewa
 

Postprzez Grzyby » 3 mar 2007, 15:47

sołtys napisał(a):obroty widocznie rosną tylko jak włącze ogrzewanie tylniej szyby lub nawiew powyżej 3 biegu lub kombinację tych ustawiń

tak ma być – to jest poprawne zachowanie kompa – przy tych odbiornikach ma podnosić obroty

ewa, poczytaj proszę co już zostało napisane w tym temacie – masz kilka opcji do wyboru. Polecam na początek regulację obrotów, sprawdzenie stanu płynu w chłodnicy (nie w zbiorniczku wyrównawczym).
I nie pisz wielkimi literami. Nie wypada krzyczeć na innych. :)


ewa napisał(a):co to jest ta LAMBADA

Nie Lambada a LAMBDA – to sonda zamontowana na kolektorze wydechowym. Najogólniej opisując reguluje właściwą mieszankę dla silnika.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez radost » 6 mar 2007, 20:13

Witam. Mój problem jest następujęcy. Otóż na pewno mam padnięty przepływomierz po strzale gazu, ale jeżdżę na gazie więc nie powinno mi to zbytnio przeszkadzać... Gdyby tylko nie te obroty. Na ssaniu są ok zarówno na Pb jak i LPG. Po rozgrzaniu spadają prawie do zera zwłaszcza po przegazowaniu i oscylują od 0 do 500. Auto na gazie gaśnie na skrzyżowaniu. Wiem, że było wiele o takich obiawach (już mnie oczy bolą od czytania), ale pytanie moje jest:
1) Czy padnięty przepływomierz ma wpływ poprzez komuter na pracę silniczka krokowego wolnych obrotów?
2) Czy darować sobie szukanie przyczyn przed wymianą przepływki (wcale nie miałem zamiaru na razie jej kupować).
Dodam, że przed uszkodzeniem przepływki wszystko było oki.
Co sprawdziłem:
Poziom płynu ok, nowe świece i przewody, szczelność dolotu ok, lambda ok, diagnostyka kompa – "8"
Pozdro.
626 GE KL --> 626 GE FS --> Xedos 6 CA KF --> Grandeur 3.3
Forumowicz
 
Od: 22 mar 2006, 21:23
Posty: 182 (0/1)
Skąd: koło
Auto: xedos 6 CA KF

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6