Pytanko jak w temacie. Czy sa jakies zonki i zagwozdki z wymiana wahacza (prawy)...?
Mam okazje pogmerać u rodzinki na kanale, ale nie wiem, czy dam radę sam to zrobić.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź
Rafi
626 Cronos 95' Łask
www.mazdaspeed.pl
W takim razie zaopatrz się w porządny młot i do roboty. Zaczynasz od odpięcia sworznia (tu się młot przyda), potem odkręcasz pozostałe punkty.rafels napisał(a):Akurat to juz przerabiałem przed miesiącem
Fakt......moze przydać ci się jeszcze kontówka sróba tuleji przedniej wachacza lubi się zapiec a w tedy kicha tylko rżnąć aha wraźie czego śróbę tez musisz mieć nową
HERCIK napisał(a):Jezeli masz jakies pojecie na temat mechaniki i nie bedziesz pochopnie odcinal co ci bedzie przeszkadzac to powinienes dac rade .
Jasnepropos zbieżność oczywiście trzeba będzie ustawiać...?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6