POZDR
Mycie lamp ;)
1, 2
Uwazaj przy okazji mycia, bo na pewno odlei sie ten upalony odblask. Ja ostatni zalepilem jakims sreberkiem. Ale to lame przerobka. I wywal te osłony – jest lepiej. Ja wprowadzilem nastepujace przeróbki
– nowe kable+przekazniki +prad prosto z aku
– mycie reflektorów
– wywalenie oslonek żarówek
– Vision+ +50%
– jeden z reflektorów regenerowałem w Szkłomet Łódź – całkowicie nowe odblaski
do tego wymieniłem szybę przednią w samochodzie – w nocy teraz jezdzi sie spoko
– nowe kable+przekazniki +prad prosto z aku
– mycie reflektorów
– wywalenie oslonek żarówek
– Vision+ +50%
– jeden z reflektorów regenerowałem w Szkłomet Łódź – całkowicie nowe odblaski
do tego wymieniłem szybę przednią w samochodzie – w nocy teraz jezdzi sie spoko
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
toms napisał(a):a czy macie jakis pomysl na regeneracle lustra (odblasku)w lampach pzednich ?
Pkt 1
jest taki pomysł – można kupić u faceta, który zajmuje się szyldami foliowymi itp kawałek folii samoprzylepnej o wyglądzie lustra – czy też raczej niklu. Tworzywo całkiem przyjemnie się modeluje. wystarczy trochę poprzycinać i przy pomocy suszarki podgrzać – co daje lepsze właściwości. warto zrobić to w obydwu reflektorach – wtedy wyglądają jednakowo.
Pkt 2
Słyszałem także o jakiejś firmie produkującej zabawki gdzieś pod Piasecznem k/Wawy
która jest w stanie przywrócić blask każdej plastikowej części ale nie udało mi się do niej dotrzeć więc wymyśliłem > patrz Pkt 1
Pozdro
- Od: 2 sie 2004, 20:22
- Posty: 160
- Skąd: Grójec / W-wa
- Auto: 323F BJ 2.0DITD
626GECronos 2.5V6
Adam626GD napisał(a):Wymysliles czy sprawdziles? BO w reflektorze panuje taka temperatura, ze zaden plastik sie nie utrzyma.
Sprawdzone, jeżdzi z tym Volvo 460 mojego teścia już od kilku miesięcy i jakoś w porządku. Nawet uważa że teraz są lepsze te jego światła. : )
- Od: 2 sie 2004, 20:22
- Posty: 160
- Skąd: Grójec / W-wa
- Auto: 323F BJ 2.0DITD
626GECronos 2.5V6
Odgrzeję temat.
Wymyłem sobie reflektory w mojej GE i rzeczywiście ładniej świecą, ale problem pojawił się bo chciałem przy okazji umyć kierunkowskazy też od środka i niestety przedobrzyłem. Wlać do nich płyn wlałem ale nie da się go w całości usunąć.... ma może ktoś jakiś patent jak osuszyć kierunkowskazy z GE '95? Tam jest dodatkowa "szyba" w środku.
Na razie jeżdżę z zaparowanymi :–( Działają ok, ale zaparowany kierunkowskaz to nie jest ładny widok...
Wymyłem sobie reflektory w mojej GE i rzeczywiście ładniej świecą, ale problem pojawił się bo chciałem przy okazji umyć kierunkowskazy też od środka i niestety przedobrzyłem. Wlać do nich płyn wlałem ale nie da się go w całości usunąć.... ma może ktoś jakiś patent jak osuszyć kierunkowskazy z GE '95? Tam jest dodatkowa "szyba" w środku.
Na razie jeżdżę z zaparowanymi :–( Działają ok, ale zaparowany kierunkowskaz to nie jest ładny widok...
- Od: 16 lut 2006, 15:54
- Posty: 19
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: M6 2007 Pb/LPG 1,8 GY
To ja jeszcze dopisze apropo "drutowania"
W marketach typu castorama gdzie sprzedają plafony, do plafonu dodawane sa czesto nalepki niklowane. One nie sa plastikowe tylko z metalu. Ich celem jest odbijanie swiatła zarowki zamiast grzania sufityu. To chyba cos takiego co pisał alinoe.
W kazdym razie mozna tym sprobowac podkleić wyżarty odblask
W marketach typu castorama gdzie sprzedają plafony, do plafonu dodawane sa czesto nalepki niklowane. One nie sa plastikowe tylko z metalu. Ich celem jest odbijanie swiatła zarowki zamiast grzania sufityu. To chyba cos takiego co pisał alinoe.
W kazdym razie mozna tym sprobowac podkleić wyżarty odblask
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6