Brak mocy po wymianie silnika

Mazda 121 1991–1996

Postprzez Szuwar1979 » 12 wrz 2006, 07:11

Witam!

Wczoraj odebrałem moją Mizię od mechanika po wymianie silnika. Mechanik powiedział że silnik w świetym stanie, tylko mieli problemy z aparatem zapłonowym, wtrysk musieli zamontować od starego bo w nowym był zwalony, aparat zapłonowy od starego bo były inaczej ustawione fazy rozrządu (??), sonda lambda była dziabnięta i też dali moją. Spytał się też czy poprzednio też mi w okolicach 2tyś obr. przygasał – ja na to że nie wiem o co chodzi. Kazał przejechać tyś. km i przyjechać na przegląd i wymianę oleju.
Wsiadłem zadowolony że znów mobilny jestem, a tu niespodzianka.
Mizia straciła połowę mocy, 100 robi w 18 sekund (na starym ledwo zipiącym serduszku robiła w 14), nie ma mowy o wyprzedzaniu powyżej 100 km/h.
No i jeszcze to o czym mówił: w okolicach 2tyś obr silnik na moment dusi się ?? , a potem znowu idzie.
Słyszałem że są dwie wersje tego silnika 75 i 55 koni, w swojej nie wiem ile miałem, ale podejrzewam że 75, bo dawała radę, a poprzednio jeździłem peugeotem 206, który miał 45 koni, i wiem że moja mizia teraz nawet tyle nie ma.

Mam mizię z 94 roku, silnik który kupiłem jest ponoć wyjęty z samochodu z 96' roku i ma 130tyś przejechane.

świece i kalbe do świec wymienione.

Czy ktoś wymieniając silnik miał podobne problemy?
Czy to może być wina zapłonu?
Czy to wina silnika?
Pomocy!!!

a miało być tak pięknie... :(
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 12 wrz 2006, 08:41

Były silniki 73 i 53KM o tej samej pojemności.
Była jeszcze wersja z katalizatorem i miała 60KM.
Wszystkie te silniki mają oznaczenie B3... Wnioskuję, że różnią się elektroniką. Wątpię jednak w to, że jakikolwiek z nich miał problem z przyduszaniem się na jakiś obrotach.
Uderzaj jeszcze raz do speca i niech zrobi porządnie.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez yari » 13 wrz 2006, 15:30

cos Ci zle pospinali...
rzeczywiscie albo zaplon, albo paliwo/powietrze (skoro sie dusi przy dwu tysiach)... moze przeplywka?


brii napisał(a):Była jeszcze wersja z katalizatorem i miała 60KM

ja mialem katalizator i w brief'ie zapisane 73KM (1.3 16v)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2005, 14:21
Posty: 400
Skąd: nowa praga
Auto: kosmetyczka

Postprzez Szuwar1979 » 13 wrz 2006, 22:14

Pojechałem do nich, ale nic nie zdziałali – wszystko jest ok, tylko nie działa prawidłowo. Kazali na diagnostykę jechać za kolejne 80pln na mój koszt bo oni nie maja takich przyrządów i jak się dowiedzą co i jak to zrobią.

Narazie odpuszczam, bo sie doszczętnie spłukałem. :|

Jak tylko dopłynie gotóweczka to pojadę do zakładu gdzie się zajmują mazdami, tam przynajmniej nie powinni mieć problemu ze zdiagnozowaniem, a jak zdiagnozują to i powiedzą ile będzie kosztowała naprawa/prawidłową regulacja, chyba lepiej robic u takich co mają doswidczenie?

Swoją drogą, to pewnie lepiej od razu było ten silnik do takiego zakładu posłać, a tak skasowali mnie za wymianę na 600 stówek (doszła naprawa alternatora), nakłaniają na to bym za 80 poszedł po diagnozę i do nich wrócił i dalej ładował w niepewność?...

Boję się że koszty przekładki zaraz urosną do kwoty jaką bym wydał na remont silnika... <boje się>
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 14 wrz 2006, 08:02

Sprawdzałeś kody błędów??
W jakim stanie są kable zapłonowe i świece??
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Szuwar1979 » 14 wrz 2006, 10:01

kable zapłonowe i świece są ze starego silnika gdzie nie było problemów.

Co do kodów błedów to byłem przekonany że tego samodzielnie się nie da zrobić, ale dokopałem się do strony:
http://www.mazdaspeed.pl/obsluga/kody.php
rozumiem że dotyczy to też mojej mizi?

Jutro zabiorę się za test :–)))
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 14 wrz 2006, 11:46

Zgadza się – o to mi chodziło <spoko>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Szuwar1979 » 14 wrz 2006, 19:21

wracając do domu, zajechałem do mechanika poinformować go o sposobie odczytu kodów błędów, powiedział że zna ten sposób, że sprawdzali, ale komputer nie podał żadnego błedu, więc są w kropce.

Ale i tak kupiłem diodę i rezystor, jutro sam spróbuję powalczyć...
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 14 wrz 2006, 19:46

Walcz – nie jeden człowiek się przy tym pomylił.
Pamiętaj żeby najpierw zrobić KOEO a potem KOER
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Szuwar1979 » 16 wrz 2006, 16:23

Cosik mi ten test nie idzie. Kupiłem diodę i rezystor. Połączyłem szeregowo. Chciałem sprawdzic działanie i polaryzację diody wpinając próbnik między B+ i GND ale lipa – nie swieci się – stacyjka w pozycji ON silnik wyłączony. Myslalem że zła dioda, ale wpinając próbnik bezpośrednio pod zaciski akumulatora świeci.
Włączyłem silnik i wtedy między B+ i GND świeci. zmostkowałem TEN i GND, ale nic nie pokazał w teście przy włączonym silniku nic nie pokazał.
Czy to może być wina immobilizera, który nie doprowadza napięcia przed odbezpieczeniem?
idę jeszcze pokombinować...

EDIT:
Więc tak, dioda zapala się na 2 sekundy po przekeceniu stacyjni na ON, potem gaśnie i już więcej nie daje znaku życia. Czy to oznacza że nie ma błedów?
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 17 wrz 2006, 10:56

A po włączeniu silnika??
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Szuwar1979 » 17 wrz 2006, 15:14

po włączeniu silnika nic się nie dzieje.
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 18 wrz 2006, 08:25

Ja już więcej nie podpowiem – zapytaj na PW experta – Jakse...
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Szuwar1979 » 20 wrz 2006, 08:31

jadę sprawdzić na duży komputer.
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 20 wrz 2006, 12:41

Nic więcej się nie dowiesz...
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez BABEL » 20 wrz 2006, 16:03

Jak nic ci sie nie świeci to odepnij np. kabelek od czujnika położenia przepustnicy albo jakis inny – powinna ci zaraz diodka pokazywac ten błąd. Jeżeli dalej sie nie zaświeci to znaczy że coś źle podłączyłeś – ja właśnie w taki sposób sprawdzałem czy tester działa.
W ten sposob trochę się bawiłem – odpinałem poszczególne kabelki i odczytywałem kody błędow – wszystkie się zgadzały. Ale gdy odpiąłem sonde lambda to niestety nic się nie pokazało – i teraz pytanie: dlaczego tester nie wykazał błędu sondy lambda po odpięciu kabelka?
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2005, 14:20
Posty: 25
Skąd: Rzeszów
Auto: 121'91 1.3 16V CT, Rover 214

Postprzez Szuwar1979 » 20 wrz 2006, 19:11

Duży komputer powiedział: zbyt bogata/uboga mieszanka
ze wskazaniem na sondę lambda.

natomiast gość który przeprowadzał test powiedział że to może być wina:
sondy,
wtrysku,
aparatu zapłonowego

powiedział że 300 zeta naprawa + części

CO ROBIĆ?
czy to prawda że mogę te naprawę ominąć instalująć gaz (bo i tak mam to w planie)?
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Postprzez brii » 20 wrz 2006, 19:25

To pytanie do gazowników z działu LPG – załóż tam posta
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez forplay » 25 wrz 2006, 13:21

Szuwar1979 napisał(a):skasowali mnie za wymianę na 600 stówek (doszła naprawa alternatora), nakłaniają na to bym za 80 poszedł po diagnozę i do nich wrócił i dalej ładował w niepewność?...


Zastanawia mnie jedno – dlaczego zapłaciłeś skoro samochód nie działa?? może się czepiam – ale mechanikowi nie płacę zanim nie sprawdzę czy jest ok – zresztą jeżdżę do takich którzy nie borą kasy jeżeli coś nie jest dokończone – albo naprawiają so skutku boirąc już ewentualnie kasę za części a nie za robociznę której jednak wcześniej nie wykonali
Początkujący
 
Od: 29 lip 2013, 16:06
Posty: 6

Postprzez Szuwar1979 » 8 paź 2006, 11:31

Zastanawia mnie jedno – dlaczego zapłaciłeś skoro samochód nie działa??

Dałem się zrobić jak dziecko...

Ale dobra wiadomość jest taka – oddałem do ASO, tam za 200 zeta wyregulowali wszystko (winny był źle ustawiony zapłon) i Mizia znowu ożyła :–)
Silnik nie bierze oleju i chodzi równo (ocena po 1000km). W trasie jeszcze nie miał okazji się sprawdzić, ale 140 już jechała i miała chęć szybciej :–) Dzika bestyja...

Także 700 silnik + 60 przesyłka + 600 przerzutka + pasek i rolki, 50 wydruk z komputera + 200 zeta regulacja = 1610 pln. Chyba się opłacało?

Powiedzcie, czy spróbować go zalać półsyntetykiem? czy nie ma sensu?
Paweł, Mazda 121, 1.3, 16V, 1994
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2006, 22:25
Posty: 15
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Auto: Mazda 121, 1.3, 16V, 1994

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121