DiTD / D-4D / dCi / CTDi – opinie o japonskich silnikach diesla

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez LuK » 17 sie 2006, 21:50

generalnie jeszcze nic w silniku się nie zepsuło ale z innymi sprawami ciężko.



czyli co nawalalo?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 wrz 2005, 09:30
Posty: 121
Skąd: ziemia sieradzka
Auto: 323F 1.5 16v Z5 1998 BA

Postprzez ZK33 » 18 sie 2006, 07:50

LuK napisał(a):czyli co nawalalo?


Leje się woda do środka samochodu ( serwisanci nie potrafią zlokalizować którędy woda się dostaje)
wycieka olej ze skrzyni biegów.(powiedzieli że to drobne "pocenie")
nie mogą ustawić alarmu tak aby samoczynnie się nie załaczał.
W zawieszeniu coś stuka ( podobno sprawdzali i nie stwierdzili że cos ma luzy).
Po 2 latach maska zaczeła rdzewieć a oni twierdzą że to od uderzeń kamieni.
i tm podobne sprawy.
Mam wrażenie że jak skończy się gwarancja, to wtedy dostrzegą usterki. <killer>
Naprawdę z serwisem TRAGEDIA ,nigdy toyoty <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2004, 19:42
Posty: 141
Skąd: Łask
Auto: CX 9

Postprzez brii » 18 sie 2006, 08:21

ZK33 napisał(a):Po 2 latach maska zaczeła rdzewieć a oni twierdzą że to od uderzeń kamieni.
i tm podobne sprawy.

<szok>


ZK33 napisał(a):Naprawdę z serwisem TRAGEDIA ,nigdy toyoty

A byłeś w innym serwisie?? Napisz do Toyoty Polska co się dzieje i jak nie będzie reakcji (w co wątpię) to wtedy wszyscy będziemy mieli przestrogę przed Toyotą ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez adalbertus » 18 sie 2006, 09:29

Największym mankamentem diesela w 323 to jego pompa (wielokrotnie wałkowane na forum).

Niektórzy twierdzą, że jest dosyć głośny (w porównaniu z innymi dieslami).

Jeżeli chodzi o eksploatacje to np ja w swoim dieselku wymieniam olej + filtry co 10kkm. Spalanie – przyzwoite około średnio 6l/100km.

Auto zbiera się naprawdę przyzwoicie i jak się uprzeć to w trasie nie trzeba zmieniać biegów i jechać cały czas na V biegu – silnik nie dławi się nawet przy zejściu do 50km/h.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2006, 16:34
Posty: 131 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 5 CR Diesel 143KM 2006r

Postprzez Riki » 18 sie 2006, 10:32

adalbertus napisał(a):silnik nie dławi się nawet przy zejściu do 50km/h.


a co na to panewki?? :P silnik moze sie nie dławic ale taka jazda nie sluzy mu dobrze :]
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez adalbertus » 18 sie 2006, 11:57

Riki napisał(a):
adalbertus napisał(a):silnik nie dławi się nawet przy zejściu do 50km/h.


a co na to panewki?? :P silnik moze sie nie dławic ale taka jazda nie sluzy mu dobrze :]

Oj :) To tylko takie spostrzeżenie :) jakoś nie należe do ludzi którzy lubią tego typu jazdę. :) Ale da się ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2006, 16:34
Posty: 131 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 5 CR Diesel 143KM 2006r

Postprzez ZK33 » 18 sie 2006, 15:45

brii napisał(a):
ZK33 napisał(a):Po 2 latach maska zaczeła rdzewieć a oni twierdzą że to od uderzeń kamieni.
i tm podobne sprawy.

<szok>


ZK33 napisał(a):Naprawdę z serwisem TRAGEDIA ,nigdy toyoty

A byłeś w innym serwisie?? Napisz do Toyoty Polska co się dzieje i jak nie będzie reakcji (w co wątpię) to wtedy wszyscy będziemy mieli przestrogę przed Toyotą ;)


Wcześniej miałem Celice TS z 2002 roku i po pierwszej zimie zaczeły rdzewieć felgi alumy. ( auto kosztowało 117 tyś.zł) no i oczywiście lała się woda tylko że do bagażnika.
Serwis rozkładał ręce . :(
Pojechałem żeby reklamować felgi i okazało się że muszą zrobić zdjęcia i wysłac do warszawy, oczywiście nie mieli aparatu żeby te zdjęcia zrobić.
W końcu udało się zrobić i po ok. miesiącu pojechałem do nich- co dalej ze sprawą .
Tregedia zdjącia zgineły <lol>
Zdenerwowało mnie to do białości- sprzedałem samochód z zardzewiałymi felgami i lejącą się wodą do bagażnika króra zimą zamarzała i nie mogłem wyjąć koła
zapasowego :]
Jak sobie kupiłem MAZDE to jak ręką odjął , ZERO PROBLEMÓW – dwa lata i nic.
A najlepsze to to że przegląd RX-8 kosztuje 500-600 zł, a Yarisa ostatnio płaciłem ponad 700 zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2004, 19:42
Posty: 141
Skąd: Łask
Auto: CX 9

Postprzez Riki » 18 sie 2006, 23:50

Oj usmiech To tylko takie spostrzeżenie usmiech jakoś nie należe do ludzi którzy lubią tego typu jazdę. usmiech


<spoko> to dobrze :P
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Adaś » 19 sie 2006, 14:09

nikt nic nie napisze o najnowszym turboropniaku Hondy? :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez xANDy » 19 sie 2006, 15:34

Ja napisze – ale szybko...
Turboropniak hondy 2.2 icdti produkowany jest przez isuzu (u nich w fabryce) a poza tym nie ma z tą fabryką nic wspólnego. Pali więcej niż piszę w teorii czyli ok 6/100. Ma "tylko" 140 kucy ale to dobrze wpływa jednak na trwałość silnika (nie jest wyżyłowany). Honda żyłuje benzyniaki a nie diesle. Silnik jest super ale wiadomo, że trzeba pilnować paliwa. Poza tym – drogi...
Silnik Toyoty 2,2 – znany jest z tego, że jest "mniej elastyczny niż się spodziewano" (ten z BMW jest o niebo lepszy)...

PS. nie wiem czy możemy traktować Toyotę jako japoński samochód, skoro większość produkowana jest w Anglii a silniki w przerażającej większości nie pochodzą z kraju kwitnącej wiśni a najwyżej wiśni polskiej.. :P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez brii » 19 sie 2006, 16:15

Adaś napisał(a):nikt nic nie napisze o najnowszym turboropniaku Hondy?

To tak egzotyczna tutaj jednostka, że prawie nikt nie miał z nią styczności ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez LuK » 4 wrz 2006, 18:29

Zasiegnalem wiedzy serwisowej i panowie napisali ze w nowej mazdzie 6 diesel koszt wymiany zestawu rozrzadu na oryginalnych czesciach to 2300PLN

wykonujemy to co 120 000 km przebiegu



na marginesie jechalem ze zlotówą czytaj z taxi driverem mondeo w dieleslku jakis 2003 rok i chwalil sie ze lancuch to nawet 700 000km moze wytrzymac ;)

ale nie mozna powiedziec, ladnie sie bujal i silniczek pracowal nienagannie


pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 wrz 2005, 09:30
Posty: 121
Skąd: ziemia sieradzka
Auto: 323F 1.5 16v Z5 1998 BA

Postprzez magicadm » 4 wrz 2006, 20:50

LuK napisał(a):Zasiegnalem wiedzy serwisowej i panowie napisali ze w nowej mazdzie 6 diesel koszt wymiany zestawu rozrzadu na oryginalnych czesciach to 2300PLN
(..)mondeo w dieleslku jakis 2003 rok i chwalil sie ze lancuch to nawet 700 000km moze wytrzymac ;)

Czegoś nie kumam: Skoro Mazda 6 i nowe Mondeo w dieslach mają te same silniki (oprócz osprzętu) – jakim cudem jeden ma pasek, a drugi łańcuch?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Riki » 4 wrz 2006, 21:26

magicadm napisał(a):Mazda 6 i nowe Mondeo w dieslach mają te same silniki

Ja słyszałem ze nie :P
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez tomekrvf » 4 wrz 2006, 22:07

magicadm napisał(a):Skoro Mazda 6 i nowe Mondeo w dieslach mają te same silniki

To zdecydowanie są inne silniki
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez xANDy » 6 wrz 2006, 15:02

Słyszałem, że korpus silnika w mondziaku i szóstce jest ten sam – tylko inne są pompy wtryskowe.
Jeśli tak nie jest to jak jest?
Czy silnik w Maździe 6 jest konstrukcji mazdy? a jeśli nie to czyjej??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Riki » 6 wrz 2006, 22:12

xANDy tak jak mowi tomekrvf to sa inne silniki nie majace nic ze soba wspolnego :) na szczescie :P
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 6 wrz 2006, 22:20

KTO skonstruował silnik do mazdy 6 – CR?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Riki » 6 wrz 2006, 22:34

Ja stawiam ze Mazda.... :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez magicadm » 11 wrz 2006, 09:02

Riki napisał(a):xANDy tak jak mowi tomekrvf to sa inne silniki nie majace nic ze soba wspolnego :) na szczescie :P

Uffff, jak dobrze :)

Pytanie "dodatkowe" – czy Mazda CR i DITD mają coś wspólnego konstrukcyjnie? Mam na myśli budowę bloku, głowicy, przeniesienia napędu itp.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy Moto