Ile to będzie kosztować [serwis]

Postprzez Jaksa » 18 lip 2006, 19:00

dragoo napisał(a): jednak nikt jej nie posiada
Do Twojego auta podpina sie NGS ( mają w serwisie autoryzowanym lub w serwisach ktore specjalizują się w naprawach mazd )
W tym przypadku sam mozesz sprawdzic poprawnosc działania zaworu EGR demontując go z silnika ( czasami pomaga oczyszczenie )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez dragoo » 18 lip 2006, 20:07

Jaksa > napisz mi tylko jak sprawdzic czy zawor dziala poprawnie ?? Oraz czy mozna jakos sprawdzic dzialanie czujnika wskazujacego otwieranie zaworu EGR ?

Chodzi dokaldnie o ten czujnik:
Obrazek

Zdjecie pozyczylem od kolegi sowy z innego tematu...
Początkujący
 
Od: 23 mar 2005, 22:22
Posty: 23
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD 16V 98'

Postprzez Jaksa » 18 lip 2006, 20:43

Poszło na priva. ( pisałem juz o tym więc nie bedziemy robic tutaj bałaganu )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez xANDy » 18 lip 2006, 22:03

PS – dragoo masz mało paliwa!
hahaha
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez magicadm » 19 lip 2006, 08:31

xANDy napisał(a):PS – dragoo masz mało paliwa!
hahaha



Eeee tam – ma co najmniej 15 litrów – czyli na ok 300km jazdy.... :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 19 lip 2006, 09:20

magicadm – ty masz mniej masy pociągowej... Tobie starczy na 300km, a Jaksie najwyżej na 200, mi na 265...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Krzytka » 4 sie 2006, 18:51

Miałem problem z mrugającą kontrolką świec żarowych. Mechanik ją naprawił i twierdził, że po wymianie paska rozrządu pompa paliwa została przesunięta o jeden ząbek. Tak naprawdę nie wiem czy to było przyczyną ale usterka minęła i od roku wszystko jest OK.
Forumowicz
 
Od: 4 sie 2006, 18:48
Posty: 35
Skąd: Raszówka/Lubin
Auto: Mazda 6 kombi 2003 rok 136 KM
Mazda 6 kombi 2008 rok 140 KM
Mazda 6 kombi 2019 rok 2,5

Postprzez Paweł1000 » 7 sie 2006, 18:50

Miałem taki sam problem też złośliwie mrugała kontrolka świec żarowych, z tym że u mnie palił się bezpiecznik 40A (w skrzeneczce obok akumulatora) oczywiście wymiana bezpieczników nic nie dała, biło mnie to mocno po kieszeni ponieważ jeden bezpiecznik kosztuje około 20 zł. nie tak jak kolega wcześniej pisał że 50 gr. Napisz czy niedługo przed wystąpieniem błedu (mrugajaca kontrolka świec), nikt nic nie robił przy świecach zarowych, mam na myśli odkręcanie itp. jeżeli tak to czy ..... odpisz jak potwierdzi się moje przypuszczenie to napiszę co dalej.
Dodam że mam MAZDA 626, 2.0 DiTD VAGON i korzystałem z naprawy w autoryzowanej stacji obsługi MAZDA w moim mieście, tylko oni mieli możliwość odczytu z komputera, jaki błąd pokazuje migająca kontrolka (u mnie też jest starsze gniazdo diagnostyczne, koszt odczytu 150 zł. a nie 40 zł. tak jak pisał kolega wcześniej), naprawa trwała przeszło tydzień, ale w końcu znaleźli przyczynę błędu. Dodam na marginesie że serwis Mazdy potraktował mnie ze zrozumieniem i nie musiałem płacić za czas poświęcony naprawie mojego auta, zapłaciłem dopiero wtedy gdy usterka zniknęła
Początkujący
 
Od: 7 sie 2006, 18:33
Posty: 19
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD 1998r.kombi

Postprzez Grzyby » 7 sie 2006, 19:20

Paweł1000 napisał(a):w końcu znaleźli przyczynę błędu

to może oświecisz kolegów?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17088 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez magicadm » 7 sie 2006, 20:33

Grzyby napisał(a):to może oświecisz kolegów?

No właśnie...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Paweł1000 » 7 sie 2006, 20:35

napiszę, ale najpierw wolę zaczekać na odpowiedź autora tematu, bo może się okazać że u niego jest inny powód występującego komunikatu o błędzie, w każdy razie przy moim aucie grzebał kiepski mechanik i to on spowodował usterkę, a mianowicie odkręcając świece żarowe uszkodził (nazwy nie pamiętam) taką blachę która mieści się pomiędzy świecami a silnikiem, uszkodził ją bo nieumiejetnie ją wyciągnął przez co trochę ją zgiął, zgięta robiła zwarcie (ta listwa ma w niektórych miejscach izolację, zniszczenie tych izolacji też może być przyczyną zwarcia).
Początkujący
 
Od: 7 sie 2006, 18:33
Posty: 19
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD 1998r.kombi

Postprzez dragoo » 7 sie 2006, 21:05

W koncu wzialem sie za ten nieszczesny zawor EGR. Kilka dni temu rozkrecilem go doszczetnie i przeszklifowalem zawor, ktory jednak byl nieszczelny. Po kilkugodzinnej walce z nim udalo mi sie skrecic go spowrotem. Po zabiegu jest lepiej jednak to wciaz nie to.....caly czas minimalnie ucieka powietrze. Co wazne, zauwazylem jeszcze (gdy mialem rozebrane urzadzenie) ze sama koncowka zaworu jest minimalnie skrzywiona :/ Szkoda ze akurat nie mialem przy sobie aparatu, zrobilbym kilka fotek.

BTW: Paweł: Dzieki za rady i opinie na dniach postaram sie znow pobawic z tymi swiecami.
Początkujący
 
Od: 23 mar 2005, 22:22
Posty: 23
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD 16V 98'

Postprzez magicadm » 8 sie 2006, 09:00

Paweł1000 napisał(a): zgięta robiła zwarcie

Kurcze, z tego co kojarzę, to każdy bezpiecznik ma swój opis – skoro się przepalał to faktycznie musiał miec powody...Czyli zbyt duze obciążenie.

Faktycznie kiepski był ten mechanik. To potwierdza (smutny) fakt, że DITD/TDVI to autko nie dla kowali
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 19 sie 2006, 15:24

Paweł1000
Nie wiem czy piszesz do mnie czy nie, bo nie skierowałeś swoich pytań do nikogo bezpośrednio.
Zgodnie z tym co napisałem wcześniej – kontrolka mrugała mi, a bezpiecznik kosztował 50 gr (taki mały). Nikt nie grzebał przy świecach, mało tego – miałem popalone prawie wszystkie bezpieczniki w aucie (po kupnie), a ten został przeoczony przy wymianach (sam nie mogłem znaleźć tej czwartej puszki z bezpiecznikami w aucie).
Przepraszam za dużą odległość czasową, ale byłem w Tatrach.. tam nie ma nawet zasięgu – cudowny kawałek świata...........
PS. taka listwa częściowo izolowana, która idzie od świecy do świecy to po prostu zasilanie świec żarowych. Skoro miałeś tam zwarcie to nie dziwne, że palił się bezp.
magicadm Żadne autko nie jest dla kowali! – no może poldek... :P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez magicadm » 19 sie 2006, 21:01

xANDy napisał(a):magicadm Żadne autko nie jest dla kowali! – no może poldek... :P

i Fffiat 126p <lol> :P <lol>
Co to za mechanik, który z bezpiecznikiem od świec żarowych nie radzi sobie...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 19 sie 2006, 23:01

magicadm napisał(a):Co to za mechanik, który z bezpiecznikiem od świec żarowych nie radzi sobie...

Tu raczej nie chodziło o bezpiecznik od świec żarowych (bo na upartego – to problem elektryka a nie mechanika), ale uszkadzanie sprawnego samochodu klienta – bo to już poniżej komentarza...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez dragoo » 20 wrz 2006, 22:34

W końcu wiem na czym stoje. Bylem w trasie wiec postanowilem zajrzec do Jaksy w W-wie. Podlaczylismy komputer, ktory po chwili pokazal blad w pompie wtryskowej, a dokladnie zly eprom na czujniku (w kazydm abdz razie cos podobnego). Z polecenia Jaksy, udalem sie do pobliskiego serwisu Bosha (Mabi), w ktorym rzekomo miano mi usterke usunac (czyt. zaprogramwoac na nowo czujnik i pompe), kiedy jednak uslsyzalem ile za taka usluge bede musial zaplacic, moja rzuchwa niespodziewanie mocno opadla. Panowie wyliczyli koszt rzedu 3500-4000PLN :/
No coz, musze teraz powaznie przemyslec sprawe, choc bede jeszcze kontaktowal sie z "inną osobą" ( ;) ) polecana przez Jakse...

BTW:
Jaksa > jeszcze raz wielkie dzieki za wszystko, w szzcegolnsoci za poswiecony czas i uswiadomienie mnie o wadze problemu :)

pozdrowka...
Początkujący
 
Od: 23 mar 2005, 22:22
Posty: 23
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD 16V 98'

Postprzez magicadm » 20 wrz 2006, 23:32

Kurcze, powtórzę się raz jeszcze...
Kiedyś w necie widziałem stronkę firmy chorwackiej, która robiła pełny remont pompy w DITD za ok 2 tys zł na złotówki licząc. Tak przynajmniej zrozumiałem sens stronki: zregenerowana pompa za starą.

Może ktoś szukał w innych (w miarę bliskich) krajach serwisów pomp DENSO?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez xANDy » 21 wrz 2006, 09:12

No właśnie szukać za granicą! A czy za naszą zachodnią granicą nie robią tego?? przecież założę się, że u nich jest nie jeden taki punkt naprawy, i może okazać się, że ze względu na to, że nie sa oficjalną jedyną instytucją (jak MABI), mogą być tańsi niż rodzima "firma".
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez magicadm » 21 wrz 2006, 11:15

Na stronie MABI <killer> jest lista innych "autoryzowanych naprawiaczy"
Czy ktoś miał z nimi kontakt?
Mabi Sp.z o.o.
ul. Sokratesa 15
01-909 Warszawa
tel./fax: (+48 ) 22 834-77-55
www.mabi.pl
biuro@mabi.pl
mabi@bosch-service.pl

Pezal Sp.z o.o.
ul. Kępna 30b
80-635 Gdańsk
tel:(+48) 58 303-80-80
fax: (+48) 58 305-01-64
http://www.pezal.com.pl/
pezal@pezal.com.pl

Alwi s.c
ul. Batorego 27
43-300 Bielsko Biała
tel: +48 33 811-64-86
fax: +48 33 812-42-47
http://alwi.pl/
biuro@alwi.pl

Auto Części Kluszczyński
ul. Sępia 13
85-434 Bydgoszcz
tel/fax: +48 52 372-25-89
kluszczynski@bosch-service.pl

Firma Adamczyk
ul.Sadowskiego 5
41-948 Piekary Śląskie
tel: 48 32 287-93-25
fax: +48 32 767-13-36
adamczyk@bosch-service.pl
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6