Irytujące rzeczy/usterki w BP

[MarcinJ]

pewnie oczywiste...ale dla pewności, że to nie żadne twoje rzeczy powyciągaj wszystko zarówno ze schowka przed pasażerem, schowka na okulary nad głową jak i z samych drzwi.
PS . u mnie dźwięki potrafi wydawać okolica ekranu na środku – po lekkim dociśnięciu ustaje

Tak, to była pierwsza rzecz. Zresztą jak ASO sprawdzało co stuka/skrzypi też w pierwszej kolejności pozbyli się wszystkiego ze schowków.

U mnie te same objawy – dociśnięcie szyby i cisza. W ASO w Zabrzu dwa razy byłem, za drugim razem zrobili, co dokładnie nie wiem, tam jakaś uszczelka chyba szwankuje ( albo na YT ktoś pisał o jakimś plastiku na drzwiach). Samo ASO twierdziło, że problem im znany, czyli powinno inne ASO też o tym wiedzieć.

U mnie (5000km) skrzynia jest OK, jedynie czasami 6 wchodzi z lekkim oporem.

[mskgs]

Nie wiem co Ci Aso mówi ale jeśli coś nie działa tak jak powinno to niestety ale podlega wymianie lub naprawie. Masz system za który zapłaciłeś i nie działa tak jak powinien, więc nie wiem w czym problem .

Po kilku tygodniach użerania się z betonem już wiem w czym problem. Mazda po prostu nie chce dłużej płacić za naprawę niedziałających klamek. Co gorsza, klient musi użerać się z ciągłym ignorowaniem jego wiadomości oraz zwalaniem winy z jednej strony na drugą. Centrala twierdzi, że ona nie jest od stwierdzania usterki, więc swoje roszczenia powinienem kierować do ASO. Problem w tym, że to samo ASO mówi mi, że oni stwierdzają usterkę, ale centrala uważa, że to nie usterka i odmawia naprawy. Mniejsza z tym. Umyłem samochód, pojechałem do serwisu, klamki nie działają, widzą to pracownicy serwisu, nie ma już żadnych wątpliwości. Centrala łaskawie wyraża zgodę na naprawę w ramach gestu handlowego. Nie będę drążył tematu, bo swoje wywalczyłem. Fascynuje mnie, że goście nie potrafią się przyznać do błędu. Chcą chyba po prostu wydymać klienta. Nie wiem też jak można mówić o geście handlowym, kiedy samochód jest na gwarancji, coś nie działa i jest to ich obowiązek usunąć usterkę.

[ratoschlaff]

Jeśli chodzi o trzeszczące drzwi kierowcy, podkleiłem taśmą parcianą róg uszczelki drzwi i temat trzeszczenia zniknął

[worn]

Nie będzie to gniło po deszczu?

[cebularz]

Wygląda profesjonalnie , ale trzeszczenie to jeszcze nic w porównaniu z gwizdem w żony cx-5. Po przekroczeniu prędkości 130 gwizd był nie do zniesienia, a powodem felerna uszczelka. O dziwo, albo się zapchało, albo przy niskich temperaturach nie gwiżdże, zobaczymy latem. Gdyby to była Dacia, to bym się nie dziwił, nawet klamki bym sobie z drewna wystrugał, ale Mazda?!

[ratoschlaff]

Jeżdżę już tak kilka miesięcy i nic nie gnije, jedynie odkleja się, co widać
Na początku drażniło mnie, jak to wygląda ale dopóki nie skrzypi, jest git

[zabo]

W moim e-skyactivX praktycznie od samego początku trzeszczy coś, a niby "najbogatsza" wersja... Za schowkiem obkleiłem filcami parę punktów to nawiększe trzeszczenie zniknęło. Nadal zostaje regulacja pasa pasażera, najprawdopodobniej przedni głośnik środkowy, trzęszczący tunel środkowy w okolicy cupholdera(ze strony pasażera) i coś jakby z okolicy prawego koła (podejrzewam, że to źle zamontowane przez ASO "podświetlenie nóg").
Jutro telefon do ASO i zobaczymy co powiedzą. Trochę słabo wygląda wygląda to jak na niecałe 2k km...
Liczę, że nie tylko wymienią mi moje filce na coś porządniejszego, a też resztę postarają się poprawić. Próbował ktoś z was rozwiązać problem z trzeszczeniem w pro-moto w Katowicach?

[zabo]

Podzielę się z wami rezutlatami z pro-moto. Generalnie jestem strasznie zawiedziony...
Panowie podczas przeprowadzanego serwisu nic nie usłyszeli.
Dźwięk ze słupków wrócił dosłownie po przejechaniu bramy, zauważyłem, że jest głównie podczas większego przyspieszania/ hamowania, podobnie jak dźwięk z prawej strony (jakby z przodu drzwi od pasażera).
Dźwięki skrzypiącego tunelu jak były, tak są.
O dziwo przestało skrzypieć w desce rozdzielczej, ale podejrzewam, że to kwestia podłożonych przeze mnie filców i optymalnej temperatury, gdyż panowie nic nie poprawiali. Jestem trochę zniesmaczony, że pomino próśb zaizolowania stukających miejsc i wskazania elementów do których przykleiłem filc, to nikt nawet tam nie spojrzał.
No cóż, jutro zgłaszam kolejny raz, tym razem przejadę się do Mirai w Sosnowcu, obsługa wydawała się trochę bardziej "techniczna" i zainteresowana.

edit: jak chodzi o pro-moto to kolejnym niesmakiem jest inna cena za wymianę oleju na fakturze niż podana telefonicznie i brak wpisu serwisu olejowego do "dziennika serwisów" w systemie

[MM4zda]

Ktoś wie jak dostać się do silniczka składania lusterek? Nie chce mi się jechać do ASO poraz 10 o wymianę lusterka, po myjkach chyba smar z silniczka się zmywa i dlatego tak się przycina to składanie.

[paweł_TBU]

Ktoś wie jak dostać się do silniczka składania lusterek? Nie chce mi się jechać do ASO poraz 10 o wymianę lusterka, po myjkach chyba smar z silniczka się zmywa i dlatego tak się przycina to składanie.

wymień na gwarancji smar nic nie da a są filmy na yt jak sie rozbiera lusterko

[volvorico]

Widzę, że kilka osób pisało już na ten temat – od jakiegoś czasu jak skręcam z nogą na hamulcu albo jak auto stoi to słychać z przedniego zawieszenia, że coś skrzypi/trzeszczy. w ASO wymienili już podkładki i śruby wahacza, łożyska amortyzatorów, ale to nic nie pomogło. Widziałem post gdzie pomogło wyczyszczenie i przesmarowanie zacisku hamulcowego. Czy ktoś walczył jeszcze z podobnym problemem?

[AmcieK]

Powtórzę pytanko miał ktoś problem z temopmatem, losowo nie działa, dziś trasa nad morze i nic zero wcześniej myślałem, że może to forma jakiegoś oszczędzania energii przez słaby Aku ale 500 km i nic... Błędów na desce brak, nie działa także zwykły po wyłączeniu radaru... Auto też w tym samym czasie nie odłącza dwóch cylindrów ma problem z opuszczeniem automatycznie ręcznego przy ruszaniu i jakby nienodzyskiwalo energii z hamowania o ile te wizualizacje są prawdziwe.. Wiem że czeka mnie aso ale może ktoś miał jakiś podobny cyrk i coś nakieruje

[G0rdon]

Widzę, że kilka osób pisało już na ten temat – od jakiegoś czasu jak skręcam z nogą na hamulcu albo jak auto stoi to słychać z przedniego zawieszenia, że coś skrzypi/trzeszczy. w ASO wymienili już podkładki i śruby wahacza, łożyska amortyzatorów, ale to nic nie pomogło. Widziałem post gdzie pomogło wyczyszczenie i przesmarowanie zacisku hamulcowego. Czy ktoś walczył jeszcze z podobnym problemem?

Dawno mnie tu nie było, ale będę się też przyglądał niedługo temu problemowi – u mnie niestety to samo.
Trzeszczenie przy kręceniu na postoju, ale wyłącznie kiedy pedał hamulca jest wciśnięty.
Z drugiej strony to samo skrzypienie jest kiedy zjeżdżasz ze stromej góry i zatrzymasz się. Wtedy delikatne popuszczanie hamulca powoduje takie samo skrzypienie.

Tarcze i klocki już wymieniałem,nic nie zmieniło, więc ewidentnie wygląda na naprężenia samego zacisku podczas pracy,a już w ogóle przy zmianie kierunku na postoju. Chyba,że ktoś już może rozgryzł to?

[veriberry]

Czy u was to jest taki odgłos jak na moim filmiku? Zaczęło się 2 tygodnie temu. W ASO podczas rocznego serwisu powiedzieli, że czasem mogą się tak odzywać przeguby, ale jak dla mnie to brzmi jak opisywany tu często problem z górnymi mocowaniami amorytyzatorow. Tylko przy manewrach parkingowych to się pojawia i tylko przy jeździe tyłem… mam się stawić jak problem będzie się nasilał, ale mam wrażenie, że to na razie zbywanie tematu. Przez 1,5 roku była cisza w aucie. Może osoby którym udało się to na gwarancji wymienić powiedzą, w jakich ASO podeszli do tego poważnie?
https://youtube.com/shorts/GVKux8PXfJk?feature=shared

[Fasiol]

Na wiosnę zgłosiłem dziwne niezbyt głośne skrzypienie (chrobotanie) przy manewrach parkingowych. ASO nie chciało nawet tego sprawdzać tylko od razu zapisali mnie na wymianę górnych mocowań amortyzatorów. Temat znamy w serwisach, usługę wykonali gratis choć auto było już pół roku po zakończeniu pięcioletniej gwarancji. Zadecydował fakt że auto jest u nich regularnie serwisowane. (ASO Białystok)

[G0rdon]

U kolegi Volvorico łożyska amortyzatorów zostały zmienione a trzeszczenie zostało, i dla mnie ma to sens, bo wystarczy puścić nogę z hamulca,aby skrzypienie ustało, co wykluczałoby na wstępie łożyska amorków.
Niedługo może będę miał okazję podnieść samochód na podnośniku, to sprawdzę,czy nie idzie to przypadkiem od jakiegoś wahacza, bo skrzypienie wydaje się być skorelowane z naprężeniami jakie powstają właśnie przy kręceniu w miejscu. U mnie było to od nowości.
No cóż,szukamy Panowie...