Korcisz kurde tymi wykresami
Czateria... 2021
Z 240 na 280 to bym powiedział że jeszcze z marginesem bezpieczeństwa
Korcisz kurde tymi wykresami
Stage1 w przypadku Cupry daje 4 z przodu...
Co ciekawe jeszcze nie widziałem wykresu serii która by wypluła 310km. Zawsze jest 320-330 (na 98). Ja bym się jednak pokusił o ICka, bo seria to w każdym chyba aucie jest na styk.
Korcisz kurde tymi wykresami
Poprawiłem link.
Każda modyfikacja to jakieś ryzyko. Ale akurat w przypadku tego silnika nie ma większych problemów z modzeniem. No risk, no fun
Przejechałeś jakimś autem 300kkm?
Każda modyfikacja to jakieś ryzyko. Ale akurat w przypadku tego silnika nie ma większych problemów z modzeniem. No risk, no fun
Gib napisał(a):300tkm
Przejechałeś jakimś autem 300kkm?
nie przejechałem ale wszystkie oprócz opla miały 300k+ jak je kupowałem i miały się generalnie dobrze, ford i swift miały 5 liczbowe liczniki więc hgw ile miały km nalatane, mazda volvo i saab 300+
ktoś tu przejechał jednym autem 300k?
ktoś tu przejechał jednym autem 300k?
Stała pod ścianą prężąc kakao
No to nie rozumiem pytania o 300kkm. Nawet gdybym trzymał to auto 10 lat, to ja tyle nie zrobię (ani nawet połowy tego). Więc przebieg 300kkm+ to będzie problem nawet nie drugiego, a pewnie 4 albo 5-go właściciela
Szczerze mówiąc wątpię czy nawet seria tyle wytrzyma, to już nie te czasy... 
jako 4-5 właściciel martwię się co za gównolit przyjdzie mi kupić za 10 lat za srogie pieniądze
Jak chesz to rób ten soft na 400 tylko poinformuj kolejnego nabywcę że auto [tiiit] na wycieńczającym sofcie od x lat i może się wysrać w każdej chwili szybciej niż seria. Stać Cię na taką szczerość?
Jak chesz to rób ten soft na 400 tylko poinformuj kolejnego nabywcę że auto [tiiit] na wycieńczającym sofcie od x lat i może się wysrać w każdej chwili szybciej niż seria. Stać Cię na taką szczerość?
Stała pod ścianą prężąc kakao
Imho przy dzisiejszym trendzie pracy zdalnej, masz spore szansę kupić 10-15 letnie auto ze znacznie, znacznie mniejszym przebiegiem. Serio, to zjawisko już zaczyna być widoczne
Natomiast mam obawy czy taki Leon czy inny współczesny VAG za 10-15 lat to będzie na pewno dobry pomysł na auto
Przy ich problemach z softem (które póki co łatają aktualizacjami) w momencie jak się skończy wsparcie to może nie być fajnie...
Ja bym się wiec nie bał mechaniki i dużych przebiegów, a elektroniki i oprogramowania
Takie auta bez wsparcia będą jak stare smartfony, ale obym się mylił 
Poza tym za 10 lat wszyscy będziemy jeździć autami na prąd
Oczywiście że poinformuje jeżeli coś takiego zrobię. Dlaczego mam to ukrywać? Przecież to nawet by było ciężko ukryć
Możesz sobie screena zrobić i wklejać kiedyś pod moim ogłoszeniem
Nie wiem o co Ci chodzi, ale napiąłeś się jakbym Ci krzywdę robił
Za dużo alko przy piątku czy po prostu typowa polaczkowa zawiść? 
Póki co to jest samochód banku, nie mój wiec sobie tylko teoretyzuje
Poza tym jeszcze jest za dużo problemów "wieku niemowlęcego" żeby się pozbywać gwarancji
Natomiast potem zrobię sobie z nim na co będę miał ochotę
Tak więc wybacz, że nie będę wtedy myślał o tym czy n-ty randomowy właściciel będzie kiedyś z tego zadowolony czy nie 
Natomiast mam obawy czy taki Leon czy inny współczesny VAG za 10-15 lat to będzie na pewno dobry pomysł na auto
Poza tym za 10 lat wszyscy będziemy jeździć autami na prąd
Gib napisał(a):Jak chesz to rób ten soft na 400 tylko poinformuj kolejnego nabywcę że auto [tiiit] na wycieńczającym sofcie od x lat i może się wysrać w każdej chwili szybciej niż seria. Stać Cię na taką szczerość?
Oczywiście że poinformuje jeżeli coś takiego zrobię. Dlaczego mam to ukrywać? Przecież to nawet by było ciężko ukryć
Póki co to jest samochód banku, nie mój wiec sobie tylko teoretyzuje
Gib napisał(a):ktoś tu przejechał jednym autem 300k?
Mi się udało na gazie 420tys chyba nakręcić w latach 2000-2008 w takim teraz strasznie nie koszernym złomku z silnikiem systemu porsche..
Po 4 setce powoli zaczęły się jakieś problemy z głowicą.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
loockas napisał(a):Z 240 na 280 to bym powiedział że jeszcze z marginesem bezpieczeństwa
Z powyższym co napisałem i wydechem do tego można atakować te 320KM zakładając strojenie na 98 ale w ośce nie widzę sensu. No i przy takich wartościach już chyba różnie może być z turbo. Tak jak napisałeś ja też uważam że te 280 jest całkiem bezpieczne, jak widać auto na takim chipie jeździ już od 2017 i ma się dobrze. Sprzęgło też daje radę, pytanie czy już zmienione czy nadal pierwsze (zbliżam się do 220tys). Chwilę myślałem o powrocie do serii ale do dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja. Jakby się coś działo to będę myślał co dalej
loockas napisał(a):Za dużo alko przy piątku czy po prostu typowa polaczkowa zawiść?
Wyłącznie zawiść, że z fabryki wyjeżdża auto o pojemności 2L które się softem robi z 300 na 400 i nic nie klęka. Normalnie przemiana jak z bajki z olejożłopa (stare tfsi) do A45 killera
Ostatnio sprawdzałem ceny Focusów RS 4x4, praktycznie takie jak w 2017 roku jak były nowe
Stała pod ścianą prężąc kakao
Beny napisał(a):W szóstce pyklem 90tys, teraz ma 280 i w sumie ma się bardzo dobrze, tylko kurde mocy brakuje
Ja najwięcej zrobiłem pierwszą 166 do tej pory, 80tys.
zadra napisał(a):Mam inne zdanie.
Oczywiście, chcesz wymuszać jakieś zachowanie (lukę między autami) to wstawiasz głośny wydech, ale w innych przypadkach co z tego, że masz głośny i Cię usłyszą ale nie ogarniają gdzie jesteś.. ?
Mimo wszystko z obstaję przy swoim. Nie zrozumcie mnie źle, ja tez nie miałem jakichś cudów, przelotów, głośnych wydechów co ryją ludziom po uszach. Sam tego nie znoszę, zwłaszcza jak jeżdżę na rowerze i wyprzedza mnie ścigacz na przelocie.
Miałem duże porównanie, bo jak kupiłem CBF600s na seryjnym wydechu to nie słyszał i nie widział w porę mnie nikt. A jak coś tam sobie mruczy to bardzo fajnie ludzie w korkach zjeżdżali itp. Po wrzuceniu chyba tego najbardziej cywilnego Dominatora było o niebo lepiej i bezpieczniej.
Może to dlatego, że CBF jest WYJĄTKOWO cicha seryjnie?
Przy szybszej jeździe jest tak jak Bimbak napisał – słychać halas i to za późno, przestraszy się szybciej kierowca niż usłyszy w porę.
W mieście przy normalnej jeździe ma to sens.
Dopisano 8 wrz 2024, 11:29:
Apropos dłubnietych aut z dużymi przebiegami.
Miałem kiedyś takiego czarnego Signuma 1.9 CDTi.
Auto było ściągniete z dojczy z przbeiegiem ok 140kkm, pierwszy wlasciciel tam zrobil turbo hybrydę, fmic, downpipe i wystrojony byl na chyba 200 koni jak dobrze pamiętam. Potem miał go kolejny kolega, ja przy przebiegu 240kkm wrzuciłem wtryski z Zafiry 2.0 CDTi i dostroiliśmy go na 220koni.
Sprzedałem go sąsiadowi, który zrobił kolejne 100 tysięcy w 6 lat, a aktualnie kolejny znajomy go upala.
Totalnie NIC go nie boli, a fabrycznie te auto mialo 150 koni. Ani turbo nie padło, ani nic silnikowi do dziś nie dolega, a ma 350+kkm. Dużo zależy od softu i takich podstaw jak wymiany oleju częściej, chłodzenie silnika po mocniejszej jeździe itp itd.
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
250 CDI gorszy? 250@630 softem bez hybryd nawet vtuning ma (ktoś bardziej kumaty zrobi więcej i lepiej) na forum saaba jestem i te silniki się wysrywają jakoś (1.9 jtd) i te z jedną czy z dwiema turbinami aczkolwiek jakbym teraz szukał alfy to tylko 1.9 150 praktycznie chodzą w cenie twingo mk1 16v
Stała pod ścianą prężąc kakao
Nie wiem co trzeba robić, żeby te 1.9JTD padały. Chyba totalnie nic przez 20 lat...
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
No kumpel ma jakieś stare passeratti z tym 1.9 pali to 5 l ma 450 tys zrobione ani grama oleju nie bierze od wymiany do wymiany, jedyne co to teraz wsadził chyba 2000 w remont całego zawieszenia i tłucze to dalej 
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3367 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości