Ja jeździłem na wymianę oleju co roku, żeby był ślad wizyty. W dodatku z własnymi materiałami.
loockas napisał(a):Z Ionikiem nie wiem co robić.
Ja się zastanawiam co z Arteonem

. Chyba go zarejestruję na siebie, jestem na ryczałcie, więc całe nic oszczędzę mając go w firmie. Przez 6 lat trzeba oddać VAT i podatek normalnie zapłacić, nie chce mi się liczyć, ale chyba ostatecznie to drożej wyjdzie niż gdybym kupił jako osoba prywatna

. Oprócz jakichś darowizn szemranych chyba nie ma co z tym autem zrobić, żeby uniknąć podatku – chyba tylko czekanie 6 lat. Jeszcze nim pojeżdżę, ale czy 6 lat wytrzymam to nie wiem. Wtedy by było lepiej wziąć go na firmę i jakieś grosze odliczać.