Czateria... 2021
Tak to wygląda.
Miałem 1.2 8v i mam teraz 1.4 16v. Oba są spoko, do miasta 1.2 8v wystarcza, 1.4 16v jest szybkie ale pali też więcej.
Ogolnie II przedlift, to jest najbardziej ekonomiczna opcja, nie ma jeszcze UCH i paru elektro pierdół co sie psują
Ogolnie II przedlift, to jest najbardziej ekonomiczna opcja, nie ma jeszcze UCH i paru elektro pierdół co sie psują
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Do Gib. Tobie się pokręciło z belką skrętną, montowali coś takiego choćby w peugeocie 206 i citroenie Saxo i pewnie jeszcze kilku innych. Clio 2 ma tradycyjna tylną belkę bez udziwnień.
Za to hands free przy otwieraniu samochodu działa w Reno jak mu się za chce, czy to przez te sreberka pod klamka czy jakiś inny czort?
Za to hands free przy otwieraniu samochodu działa w Reno jak mu się za chce, czy to przez te sreberka pod klamka czy jakiś inny czort?
Ja zakupiłem takie coś
i mam z HF spokój, nic się nie dzieję obecnie każda klamka otwiera drzwi, wiem że czasem są problemy z modułami w klakach tam gdzie wysyłana jest wiązka ale rzadko.
Dopisano 25 lut 2024 22:56:
Miałem problem z jednymi drzwiami ale samo się naprawiło po jeździe z niedomkniętymi drzwiami.
Dopisano 25 lut 2024 22:59:
Co najlepsze było pod -20 i nie miałem żadnych problemów z drzwiami, ręczny również nie sprawiała żadnych problemów jedynie przednie czujniki parkowania przy takich temperaturach widziały ciągle przeszkodę ale jak zrobiło się cieplej to naprawiło się samo.
i mam z HF spokój, nic się nie dzieję obecnie każda klamka otwiera drzwi, wiem że czasem są problemy z modułami w klakach tam gdzie wysyłana jest wiązka ale rzadko.
Dopisano 25 lut 2024 22:56:
Miałem problem z jednymi drzwiami ale samo się naprawiło po jeździe z niedomkniętymi drzwiami.
Dopisano 25 lut 2024 22:59:
Co najlepsze było pod -20 i nie miałem żadnych problemów z drzwiami, ręczny również nie sprawiała żadnych problemów jedynie przednie czujniki parkowania przy takich temperaturach widziały ciągle przeszkodę ale jak zrobiło się cieplej to naprawiło się samo.
Co to za dekielki gdzie się to montuje?
Ehh patrzę na listę zlotową i smutno to narazie wygląda, od 2 tyg się nikt nie dopisał, bez organizatorów jest chyba z 10os.
Ehh patrzę na listę zlotową i smutno to narazie wygląda, od 2 tyg się nikt nie dopisał, bez organizatorów jest chyba z 10os.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8670 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Szczerze mówiąc to mimo że uważałem to za gorsze rozwiazanie, to z perspektywy czasu ten przycisk na klamce do HF który jest w koreańcach i japończykach wydaje mi się dużo mniej problematyczny od tych sensorów w klamkach. I to tak pisze z perspektywy doświadczenia z Hyundaiem, Reno i teraz Kuprą. Ok w Hyundaiu przycisk się zużył po 4 latach, ogarnęli na gwarancji ale kosztuje to ok 30zł w razie czego. Moze mniej wygodne bo trzeba nacisnąć zamiast tylko wsadzić rękę w klamkę, ale działa po prostu.
W moim Renault akurat działa jeszcze dotykanie klamek, wydaje się to OK.
Hamulce tył (tarcze i klocki Brembo) = 900 zł, może nie jest tak tragicznie jak na część z łożyskami.
Do tego olej i filtr i rachuneczek wyszedł 1130 zł. Jeszcze mechanika trzeba ogarnąć teraz
Hamulce tył (tarcze i klocki Brembo) = 900 zł, może nie jest tak tragicznie jak na część z łożyskami.
Do tego olej i filtr i rachuneczek wyszedł 1130 zł. Jeszcze mechanika trzeba ogarnąć teraz
W Kuprze zamykanie działa zawsze. Otwieranie na mrozach głupieje, ale mi się to może ze dwa razy zdarzyło (ale to pewnie dlatego że auto stało w garażu, bo ludzie piszą że w zimie to nie działa wcale). Natomiast mają to wymieniać, zobaczymy W Reno ogólnie jak na nastoletnie auto działało to bardzo dobrze. Jedyne co zauważyłem że jak długo nikt tego auta nie używał, to otwieranie nie chciało działać. Trzeba było otworzyć kartą, a potem już działał HF bez problemu. Nie drążyłem tego tematu nigdy bardziej. Ogólnie to byłbym w stanie żyć bez tego bajeru. Zwykle i tak mam kluczyk pod ręką.
Ja musze w ioniqu wymienić olej w skrzyni na własną rękę. ASO odmawia wymiany nawet na moją prośbę, bo producent nie przewiduje Filmik znalazłem z wymiany, ogarnę sobie sam.
Ja musze w ioniqu wymienić olej w skrzyni na własną rękę. ASO odmawia wymiany nawet na moją prośbę, bo producent nie przewiduje Filmik znalazłem z wymiany, ogarnę sobie sam.
Mnie w tym roku czeka też wymiana oleju w Arteonie. Niby co 120kkm trzeba, ale te skrzynie nie wytrzymują tego interwału. Trzeba co 60kkm podobno. Trochę mnie to pewnie trzaśnie po kieszeni. I jeszcze mi ta wymiana wypaść może w bardzo złym momencie – w wakacje, najgorzej jak gdzieś za granicą. A z uwagi na pakiet serwisowy nie mogę zrobić przeglądu np. 3.000 km wcześniej i mieć z bani.
Jak kupowałem Arteona, to się zastanawiałem (tam nie ma tego w standardzie niestety/na szczęście). I nie chciałem ostatecznie za to dopłacać. Zdarza mi się spać w namiocie tuż przy aucie, przynajmniej się nie muszę stresować, że ktoś podejdzie i rozszabruje auto jak będę spał albo pójdę do kibla. No i dwa takie bezkluczykowce zabrali mi sprzed okien w ostatnich 3 latach, podeszli i odjechali jak swoim.
loockas napisał(a):Ogólnie to byłbym w stanie żyć bez tego bajeru. Zwykle i tak mam kluczyk pod ręką.
Jak kupowałem Arteona, to się zastanawiałem (tam nie ma tego w standardzie niestety/na szczęście). I nie chciałem ostatecznie za to dopłacać. Zdarza mi się spać w namiocie tuż przy aucie, przynajmniej się nie muszę stresować, że ktoś podejdzie i rozszabruje auto jak będę spał albo pójdę do kibla. No i dwa takie bezkluczykowce zabrali mi sprzed okien w ostatnich 3 latach, podeszli i odjechali jak swoim.
To ja znowu pochwalę Daćkę.
Stuknęło jej chwilę temu 300kkm i z awarii było:
– stacyjka (na gw wymieniono + zamki)
– przełącznik kierunków (mam chyba 4 chińczyka za 50zł)
– aparat zapłonowy (ori padł po około 100kkm, założony wtedy NGK działa do teraz bez uwag, koszt 300zł)
– przy 200kkm wymienione zostało 1 łożysko w skrzyni bo wyła. Koszt 1400zł
– zaraz po akcji ze skrzynią, z racji przewrażliwienia przy wyjącym łożysku w kole z przodu, wymieniłem je we wszystkich czterech. Koszt 600zł.
– gdzieś koło 220kkm poleciała sprężyna z przodu. Z racji rozbierania McPhersonów, wymienione zostały też amory z przodu (nie wymagały wymiany). Koszt łączny (na oryginałach) zamknął się w 1100zł
– przy 300kkm wymieniony został reduktor LPG BRC. To jedyny (poza filtrami ofc) element instalacji LPG który został wymieniony po 300kkm. Koszt z filtrami 740zł.
Tyle. Nie analizowałem nigdy końcówek drążków, swożni itp. Wytrzymują średnio 50kkm, kosztują grosze. Wymiana w zaprzyjaźnionym zakładzie również. Tarcze z przodu jest trzeci komplet, tył ori nie wymaga interwencji.
No i co około 70-80kkm rozrząd. Ostatnio z pompą wody kosztował mniej niż 1000 z robotą.
To auto jest mega niskokosztowe.
Nigdy nie zepsuło się w trasie tak, żeby nie dojechało o własnych siłach.
P.S. Panda to przy Dacii studnia bez dna. "Zawsze coś"
Suzuki poza wymianą rozrządu i chłodnicy (ściąganej ze stanów) nie ma problemów. Co jakieś pół roku sprawdzam olej w ASB. Jest klarowny i nie śmierdzi, olewam temat.
Doblo, podobnie jak Trafica używam rzadko, ciężko o jakieś miarodajne analizy. Aczkolwiek jest raczej bezawaryjny (poza elektronicznym pedałem gazu który wymagał naprawy za 600zł).
Dopisano 26 lut 2024 13:00:
NEO, jak korzystać z tego linka do części?
Otworzyłem Trafic III i zgłupiałem...
Stuknęło jej chwilę temu 300kkm i z awarii było:
– stacyjka (na gw wymieniono + zamki)
– przełącznik kierunków (mam chyba 4 chińczyka za 50zł)
– aparat zapłonowy (ori padł po około 100kkm, założony wtedy NGK działa do teraz bez uwag, koszt 300zł)
– przy 200kkm wymienione zostało 1 łożysko w skrzyni bo wyła. Koszt 1400zł
– zaraz po akcji ze skrzynią, z racji przewrażliwienia przy wyjącym łożysku w kole z przodu, wymieniłem je we wszystkich czterech. Koszt 600zł.
– gdzieś koło 220kkm poleciała sprężyna z przodu. Z racji rozbierania McPhersonów, wymienione zostały też amory z przodu (nie wymagały wymiany). Koszt łączny (na oryginałach) zamknął się w 1100zł
– przy 300kkm wymieniony został reduktor LPG BRC. To jedyny (poza filtrami ofc) element instalacji LPG który został wymieniony po 300kkm. Koszt z filtrami 740zł.
Tyle. Nie analizowałem nigdy końcówek drążków, swożni itp. Wytrzymują średnio 50kkm, kosztują grosze. Wymiana w zaprzyjaźnionym zakładzie również. Tarcze z przodu jest trzeci komplet, tył ori nie wymaga interwencji.
No i co około 70-80kkm rozrząd. Ostatnio z pompą wody kosztował mniej niż 1000 z robotą.
To auto jest mega niskokosztowe.
Nigdy nie zepsuło się w trasie tak, żeby nie dojechało o własnych siłach.
P.S. Panda to przy Dacii studnia bez dna. "Zawsze coś"
Suzuki poza wymianą rozrządu i chłodnicy (ściąganej ze stanów) nie ma problemów. Co jakieś pół roku sprawdzam olej w ASB. Jest klarowny i nie śmierdzi, olewam temat.
Doblo, podobnie jak Trafica używam rzadko, ciężko o jakieś miarodajne analizy. Aczkolwiek jest raczej bezawaryjny (poza elektronicznym pedałem gazu który wymagał naprawy za 600zł).
Dopisano 26 lut 2024 13:00:
NEO, jak korzystać z tego linka do części?
Otworzyłem Trafic III i zgłupiałem...
nemi napisał(a):Mnie w tym roku czeka też wymiana oleju w Arteonie. Niby co 120kkm trzeba, ale te skrzynie nie wytrzymują tego interwału. Trzeba co 60kkm podobno. Trochę mnie to pewnie trzaśnie po kieszeni. I jeszcze mi ta wymiana wypaść może w bardzo złym momencie – w wakacje, najgorzej jak gdzieś za granicą.
Nie kumam. Jeżeli skracasz interwał (bo rozumiem producent podaje 120kkm) to chyba nie musisz się trzymać jakiś konkretnych dat/przebiegów. Jak zrobisz to przy 55km albo 65kkm to chyba nikomu nic do tego? Istotne żebyś się pojawił na tej wymianie przy 120kkm. Tak mi przynajmniej tłumaczyli w kuprze na przykładzie oleju silnikowego. Producent przewiduje 30kkm, ale jak sobie wymienię wcześniej (nawet u nich) to moja sprawa. Mimo wszystko na ~30kkm muszę się zjawić na wymianie oleju.
Jeszcze nie przerabiałem tematu DSG, bo mam za krótko to auto, ale wydaje mi się że tam wymiana jest identyczna jak DCT, bo zasada działania jest taka sama. Czyli bez cudowania, zlewasz olej i zalewasz nowy. Nie powinno Cię to szarpnąć więcej niż kilka stówek za olej. Do Ioniqa potrzebuje 2l – wychodzi to 150-200zł w zależności od producenta oleju.
EDIT. Do naszych DSG ok 6l oleju + wkład filtra, wiec faktycznie wyjdzie trochę drożej.
loockas napisał(a):Nie kumam. Jeżeli skracasz interwał (bo rozumiem producent podaje 120kkm) to chyba nie musisz się trzymać jakiś konkretnych dat/przebiegów.
Nieprecyzyjnie się wyraziłem.
Ogólnie muszę się pojawiać na przeglądzie przy 30.000, 60.000, 90.000 i 120.000 na gwarancji.
No i tę skrzynię mogę zalać kiedykolwiek faktycznie +/– parę tysięcy km, ale już normalny przegląd może mi wypadać tak nieszczęśliwie, że idealnie na wyjeździe wakacyjnym. Policzyłem tak zgrubnie szacunkowy przebieg do wakacji i nie jestem pewien, czy oblecę jeszcze nawet Chorwację. Może na styk. A może i nie
Dopisano 26 lut 2024 13:36:
Czynności serwisowe mogą być realizowane zgodnie z zaleceniem
Autoryzowanej Stacji Obsługi lub z uwzględnieniem harmonogramu
producenta.
Usługi serwisowe zapewniamy na terenie Rzeczpospolitej Polskiej w
Autoryzowanych Stacjach Obsługi danej marki.
Czyli nie można zaprowadzić auta w Zagrzebiu do ASO i mieć z bani.
loockas napisał(a):Tak samo już nie kupię nigdy ośki
Następne będzie AWD faworyzujące tył
Gib napisał(a):ten 1.2 16 do miasta styknie czy koniecznie szukać V6?
Styka, chyba jeden z najrozsądniejszych silników do tego samochodu jeśli tylko na miasto. 1.2 8V to muł przy 16V a specjalnie mniej nie pali, 1.4 8V trochę mniej spontaniczny niż 1.2 16V. Jeśli jest opcja to szukałbym 1.4 16V – odpycha się już bardzo dobrze a pali niewiele więcej niż 1.2 16V.
loockas napisał(a):Szczerze mówiąc to mimo że uważałem to za gorsze rozwiazanie, to z perspektywy czasu ten przycisk na klamce do HF który jest w koreańcach i japończykach wydaje mi się dużo mniej problematyczny od tych sensorów w klamkach.
Rozwiązanie z sensorem jest dużo wygodniejsze – nie raz w Maździe przypadkiem prawie urwałem klamkę Raz też dosyć solidnie przywaliłem ręką w ścianę
loockas napisał(a):Jedyne co zauważyłem że jak długo nikt tego auta nie używał, to otwieranie nie chciało działać. Trzeba było otworzyć kartą, a potem już działał HF bez problemu.
To nie jest usterka – jeśli długo się nie używa samochodu to przechodzi w tryb oszczędzania energii i wyłącza HF.
nemi napisał(a):Zdarza mi się spać w namiocie tuż przy aucie, przynajmniej się nie muszę stresować, że ktoś podejdzie i rozszabruje auto jak będę spał albo pójdę do kibla.
W Reno bądź Infiniti wystarczy nacisnąć przycisk zamykania na kluczyku by wyłączyć HF – system nie będzie działał aż do ponownego otwacia przyciskiem.
nemi napisał(a):No i dwa takie bezkluczykowce zabrali mi sprzed okien w ostatnich 3 latach, podeszli i odjechali jak swoim.
Ja tam widzę po statystykach (wiem – statystyki to kłamstwa, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i wyciąga się je z maszyny losującej), że dziwgają i kluczykowce i bezkluczykowce zależnie od tego co jest im w danym momencie potrzebne. Inna sprawa, że najczęściej kradzione marki w PL nie oferują HF w standardzie i buchnięte egzemplarze często HF nie mają.
nemi napisał(a):Ogólnie muszę się pojawiać na przeglądzie przy 30.000, 60.000, 90.000 i 120.000 na gwarancji.
No i tę skrzynię mogę zalać kiedykolwiek faktycznie +/– parę tysięcy km, ale już normalny przegląd może mi wypadać tak nieszczęśliwie, że idealnie na wyjeździe wakacyjnym. Policzyłem tak zgrubnie szacunkowy przebieg do wakacji i nie jestem pewien, czy oblecę jeszcze nawet Chorwację. Może na styk. A może i nie
Problemy samochodów spalinowych
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):W Reno bądź Infiniti wystarczy nacisnąć przycisk zamykania na kluczyku by wyłączyć HF – system nie będzie działał aż do ponownego otwacia przyciskiem.
W Ioniqu działa to na tyle precyzyjnie, że otworzyć drzwi z HF można tylko stojąc przy nich z kluczykiem. Np pasażer nie otworzy pierwszy drzwi po swojej stronie, bo kluczyk jest za daleko od nich.
brii napisał(a):Następne będzie AWD faworyzujące tył
Na tym mi mniej zależy. Mam dwa RWD (no ok, prawie dwa) od głupot Co mnie urzekło w 4 bucie, to ruszanie w każdych warunkach bez zwłoki i mielenia kołami. Ryje to beret bardzo. Szkoda że hamowanie nie działa w ten sam sposób
To działa tak samo jak ośka a AWD – jak się trochę polata z AWD pchającym tyłem to się zmienia perspektywa Różnica mniejsza ale jednak jest i trudno to sobie uzasadnić póki człowiek nie przywyknie.
Bardzo mnie bawi, jak ludzie którzy AWD nie jeździli twierdzą, że AWD ma sens tylko zimą i to i tak nie zawsze
Bardzo mnie bawi, jak ludzie którzy AWD nie jeździli twierdzą, że AWD ma sens tylko zimą i to i tak nie zawsze
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
No szczerze mówiąc to myślałem podobnie. Może nie tak że tylko zimą ma sens, ale że tylko w kiepskich warunkach dostrzegę działanie takiego napędu. Miłe zaskoczenie, że to jednak działa znacznie częściej
Ja jak mam w deszczu albo na mokrym ruszyć muszę się 2razy zastanowić, mało kiedy uda się to zrobić bez zrywania przyczepności a czasami jednak pasowało by zdąrzyć jak coś nadjedża a nie patrzyć jak przód skacze po jezdni
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8670 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Grzyby napisał(a):NEO, jak korzystać z tego linka do części?
Otworzyłem Trafic III i zgłupiałem...
Po wyborze modelu musisz wybrać wersje jaką masz bierzesz vin i patrzysz na 4,5 i 6 pozycję to jest twoja wersja, może wszystkich nie być ale dla Scenic 3 jest ich pełno.
Grzyby napisał(a):Nie mam ani do Trafika, ani do Dokkera
Fiat jako marka nie występuje
Lipa panie...
Z tego co widzę to większość modeli Dacia podpięli pod Renault. Nawet jak nie ma Twojej wersji to zawsze można podpiąć się pod inną zbliżoną. Ja to Scenica 3 mam do wyboru 44 wersje. Bazując na tych schematach zamawiam wszystkie części i jeszcze nie zdarzyło się że coś nie pasowało.
Dziś piękna pogoda i spalanie gwałtowanie w dół w końcu chwilowe spadło poniżej 5L w trasie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości