Czateria... 2021

[JohnnyB]

W Walencji i okolicach mini nie jest jakoś wybitnie popularne. W Barcelonie nie byłem od 4 gtygodni już. Ale ja zawsze jedę do Szpitala i wracam.......

[Szymon]

Bez wypicia don simona?!

[loockas]

Może tylko na Cave

[Szymon]

no to bym zrozumiał

[JohnnyB]

Tylko służbowo, Barca mi zbrzydła. Już wole się tutaj w okolicy Castellon pokręcić .
Następnym razem może wybierzcie się w te rejony , Do Walencji coś lata, a od kwietnia macie lot od razu do Castellon z Katowic . to 25 minut ode mnie .

[loockas]

Jeszcze nie zjadłem wszystkich tapasów w Barcelonie

[Neonixos666]

Renata ma jakiś problem

Ja inwestuję w rodzicowego scenica.
Klocki z przodu – szrot , wyszło przy wymianie kół na zimowe.
Już lecą do paczkomatu jakieś brembo za pół litra wiskacza.. scenic powinien być zadowolniony..

Ja idę na rekord, jestem ciekaw czy klocki z przodu wytrzymają 100 tyś, jak kupiłem Renatę to miała 189 tyś bodajże a obecnie ma niecałe 260 tyś a jeszcze nic nie robiłem z hamulcami z przodu, z tyłu z racji walnięcia blaszki zjadło mi klocek po jednej stronie i musiałem wymienić komplet choć na jednym kole klocka było jeszcze sporo.

[zadra]

z tyłu z racji walnięcia blaszki zjadło mi klocek po jednej stronie i musiałem wymienić komplet choć na jednym kole klocka było jeszcze sporo.

u nas właśnie podobna sytuacja z przodu.
po wewnętrznej każdego kola już prawie blacha obciera, a po zewnętrznej jeszcze połowa okładziny.

[loockas]

Normalna sprawa w jednotłoczkowym zacisku.

[nemi]

Ojciec sprzedał golfa z przebiegiem prawie 120kkm i jeszcze nic nie trzeba było robić w najbliższej przyszłości.

Gdyby hamulce ścierały się liniowo, to myślę nawet ze 160-180 by przelatał na fabrycznym zestawie. Mięsa na klockach tam nie żałują

Niedługo będę w Tarnowskich Górach to zobaczę, czy tył w Arteonie się oczyści i będzie dobrze. Jak nie, to przy 45kkm będę musiał zmieniać tył, chociaż klocków jeszcze bardzo dużo . Wychodzi brak jazdy i mieszkanie na bagnach.

[Szymon]

A cóż Cię tutaj sprowadza?!

[loockas]

Jedzie bez celu hamulce rozruszać

Może spotkanie ogarniemy w TG?

[nemi]

A cóż Cię tutaj sprowadza?!

Pomysł. Kopalnia srebra i takie tam. Na weekend z rodziną i dziadkami jadę.

Od kilku lat mam flagi na mapie googla postawione w tych miejscach, muszę przejść do realizacji

[Szymon]

To przy okazji sobie skocz do Zabrza https://kopalniaguido.pl/
Według mnie ciekawsza od tarnogórskiej.

[nemi]

Oczywiście . Flaga też jest.

Ciekawe czy mój ojciec będzie się cieszył. Kiedyś mu proponowałem, to się poirytował, że mu się nie chce nigdzie zjeżdżać. Jest emerytowanym ratownikiem, więc swoje się nazjeżdżał w życiu, również na Śląsku. Gdzieś chyba w Bytomiu jest/była jakaś centrala i tam jeździł na jakieś dyżury.

[Szymon]

Tak, właśnie w Bytomiu – Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego. Dalej działa

[Neonixos666]

Normalna sprawa w jednotłoczkowym zacisku.

Masz rację że szybciej w takim typie zacisku leci klocek od strony tłoczka ale jak prowadnice stoją to ta różnica robi się jeszcze większa albo jak u mnie padła blaszka która odsuwa klocek od tarczy i starło klocek na skos bo jedna strona nie odbijała klocka. Ogólnie jestem zadowolony z hamulców nawet jak jestem załadowany na full to auto zatrzymują ale oddał bym Visio za porządne bixenony z doświetlaniem zakrętów.

[marek]

Gdyby hamulce ścierały się liniowo, to myślę nawet ze 160-180 by przelatał na fabrycznym zestawie. .

eee, miałem auta w których się liniowo klocki ścierały i nie ma szans przy 6 tłoczkach z przodu i 4 z tyłu w mercedesie klocki wystarczyły na ok 50tys. km. W 350Z czy w alfie (cztery tłoczki przód 2 tył) podobnie. A w seacie na jednotłoczkowych mam aktualnie 80tys km, ciekawe czy do 100tys dojadę.

[Neonixos666]

I teraz właściciele nowych Mazd 6 którzy musieli wymienić zestaw po 30 tyś

[Beny]

Tak było nie ściemniam, mój mechanik miał taką M6 na warsztacie, kopali się z serwisem aż wreszcie klient na własny koszt założył komplet na przód.