Czateria... 2021
Sprawdziłem sobie ten cały Escor. Też mam 3 a szkoda to ostatnia była 10 lat temu. Pozytywnie wpływa historia polis, negatywnie "parametry pojazdu". Cokolwiek to znaczy (wklepałem Alfę przy generowaniu oceny). Choć na każdym tle (grupa wiekowa/ pojazdu/ powiatu) mam najwyżej.
Gib napisał(a):to logo punto jest genialne
Ja to myślałem że ktoś z toalety znaczek zabrał

Krzemol napisał(a):Sprawdziłem sobie ten cały Escor. Też mam 3 a szkoda to ostatnia była 10 lat temu. Pozytywnie wpływa historia polis, negatywnie "parametry pojazdu". Cokolwiek to znaczy (wklepałem Alfę przy generowaniu oceny). Choć na każdym tle (grupa wiekowa/ pojazdu/ powiatu) mam najwyżej.
ja mam 1 pkt

ale okazało się, że dwie polisy mam niewliczone i w ciągu ostatnich 5 lat mam przez to 2,8 lata polis. Napisałem wniosek o uzupełnienie danych, zobaczymy czy uwzględnią.
A polisy w systemie mam od 2007 roku i 1 szkoda w 2010 roku z AC na 20tys zł (poza tym miałem dwie szkody z AC, ale obie regresowałem więc widnieje 0 szkód na danej polisie)
Właśnie sprawdziłem sobie w Uniqa ile bym teraz zapłaciłza ubezpieczenie i w sumie to za to samo co mam teraz czyli samo OC zapłacił bym mniej niż mam obecnie. 329zł to chyba dobre pieniądze.
zadra napisał(a):brak możliwości prostego montażu PC.
A co uniemożliwia Ci montaż PC? Jak masz miejsce na peleciak to tym bardziej na PC. A jak nie masz miejsca wewnątrz na PC, to monoblok. No chyba, że nie ma miejsca obok domu nigdzie, ale to chyba tylko jak masz dom na palach albo na skarpie
Obecnie podobnie wychodzi, lub czasem nawet taniej jest palić olejem opałowym jak peletem. Najdroższe możliwe paliwo z najgorszymi perspektywami jeśli chodzi o ceny i dostępność w nadchodzących latach.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
loockas napisał(a):hyba, że nie ma miejsca obok domu nigdzie
Problemem jest sposób postrzegania..
To nie jest dom, lecz mieszkanie w budynku wielorodzinnym z zazębiającymi się prawami własności dot terenu zewnętrznego. Wszystkie rodziny musiałyby się zgodzić na ustawienie jednostki zewnętrznej – podobnie jeśli chodzi o front budynku i montaż na elewacji (brak balkonu), do tego pozwolenia spółdzielni mieszkaniowej..
Inaczej sprawy wyglądają jak masz dom wolnostojący z przyległym terenem, własnym dachem i ogródkiem..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Ja im dłużej czytam i dostaje oferty na fotowoltaikę to jeszcze bardziej głupieje. Ponad 40 tyś brutto, raczej ojca nie przekona. Z drugiej strony dostałem ofertę na 30 tyś brutto tylko że firma taka średnia.
Neonixos666 napisał(a):Ja im dłużej czytam i dostaje oferty na fotowoltaikę to jeszcze bardziej głupieje. Ponad 40 tyś brutto, raczej ojca nie przekona. Z drugiej strony dostałem ofertę na 30 tyś brutto tylko że firma taka średnia.
No od jakiegoś roku nie widziałem żadnej sensownej oferty na małe PV.
Każdy mam wrażenie zakłada, że ceny energii znowu poszybują do góry, co moim zdaniem jednak nie nastąpi. Jakieś podwyżki dla niektórych odbiorców z taryf grupy G pewnie jeszcze będą, ale nie takie jakimi straszono, a sporo ofert na PV, zakładając, że uzyskaną rocznie energię wyceniasz po 500 PLN/MWh miało okres zwrotu inwestycji powyżej 10 lat i dopiero zakładając 1000 PLN/MWh zaczynało to spadać poniżej 7 lat. Jak musisz gdzieś tą energię kupować drożej to spoko, ale nikt w grupie G tyle za energię nie płaci i prawdopodobnie prognozy o wzroście cen w nadchodzących latach się nie sprawdzą. Generalnie ten okres wojny trochę słaby na podejmowanie tak długookresowych zobowiązań.
Jeśli jednak koniecznie chcesz ojca przekonać to tak wyglądały niektóre prognozy jeszcze przed zimą.
1500PLN/MWh dało by zwrot takiej inwestycji już po 4 latach.
https://wysokienapiecie.pl/80125-taryfy ... 3-za-prad/
Wiemy już jednak że taryfa G wpadnie pod parasol ochronny. Ceny energii pewnie spadną do poziomu około 600-700 PLN/MWh dla tych odbiorców w 2024, ale to tylko moja opinia. Dużo zależy od nadchodzącego lata (jak będzie wyglądać dyspozycyjność mocy w Europie) i następnej zimy (jak sobie Europa poradzi z zapotrzebowaniem na gaz).
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Bimbak napisał(a):Obecnie podobnie wychodzi, lub czasem nawet taniej jest palić olejem opałowym jak peletem. Najdroższe możliwe paliwo z najgorszymi perspektywami jeśli chodzi o ceny i dostępność w nadchodzących latach.
Tu się odniosę do peletu, bo mam odmienne zdanie..
Posiadamy dość duże zasoby leśne a przemysł drzewny i meblowy jednak funkcjonuje dość prężnie. Dlaczego miałoby brakować materiału na pelet?
No i ten nieekologiczny olej powstający z ropy naftowej, zapewne jeszcze ruskiej.. A pfeeee
Zabudowa kotła olejowego oraz zbiorników na olej będzie znacznie droższa od peletowego pomysłu nie wymagającego zaplecza innego niż kilka m3 na worki z peletem a to jest dostępne od ręki.
Co do ceny opału, to rynek mamy tak sterowany, że co dziś tanie to jutro najdroższe i odwrotnie.
Lepiej kupić zapas peletu który może leżeć latami w szczelnych workach, niż kupić zapas oleju, który nie może zbyt długo zalegać w zbiornikach..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
zadra napisał(a):Bimbak napisał(a):Obecnie podobnie wychodzi, lub czasem nawet taniej jest palić olejem opałowym jak peletem. Najdroższe możliwe paliwo z najgorszymi perspektywami jeśli chodzi o ceny i dostępność w nadchodzących latach.
Tu się odniosę do peletu, bo mam odmienne zdanie..
Posiadamy dość duże zasoby leśne a przemysł drzewny i meblowy jednak funkcjonuje dość prężnie. Dlaczego miałoby brakować materiału na pelet?
No i ten nieekologiczny olej powstający z ropy naftowej, zapewne jeszcze ruskiej.. A pfeeee![]()
Zabudowa kotła olejowego oraz zbiorników na olej będzie znacznie droższa od peletowego pomysłu nie wymagającego zaplecza innego niż kilka m3 na worki z peletem a to jest dostępne od ręki.
Co do ceny opału, to rynek mamy tak sterowany, że co dziś tanie to jutro najdroższe i odwrotnie.
Lepiej kupić zapas peletu który może leżeć latami w szczelnych workach, niż kupić zapas oleju, który nie może zbyt długo zalegać w zbiornikach..
a czym grzejesz obecnie ?
zadra napisał(a):Posiadamy dość duże zasoby
Trzeba było od tego zacząć, że macie zasoby leśne. Bo tak to płacić za same ogrzewanie w rok od 6k do 10k PLN to trzeba być bogatym.
A przykład oleju opałowego był tylko do pokazania absurdu inwestowania dzisiaj w pelet. Tradycyjnie olej opałowy uchodzi za najdroższe paliwo do ogrzewania, a obecnie pelet potrafi być droższy w eksploatacji.
Wróżką nie jestem, ale z tego co ja rozumiem co się dzieje na rynkach energii, zapotrzebowanie na biomasę wystrzeli niedługo do góry, a dostępność peletu na razie skutecznie ograniczane jest przez masowy eksport drzewa i odpadów drzewnych gdzieś daleko za granicę.
Moje zdanie jest takie, że jeśli uznamy prąd i gaz za najlepsze źródła energii pod kątem bezpieczeństwa energetycznego, tak pelet jest tutaj ekwiwalentem odpalania poduszki powietrznej na której się siedzi. Zakładając ofc, że kupujesz go na wolnym rynku i nie masz "zasobów leśnych".
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Najlepsze jest drewno, można sobie porznąć piłą i wyżyć się przy łupaniu. 

nemi napisał(a):Ja mam też zaliczone mniej polis, a ubezpieczam ciągle 2 samochody.
to już dostałem odpowiedź – tamte polisy brakujące zostały zaraportowane po nr regon a nie pesel, więc w tym systemie nie są widoczne (ale w historii ubezpieczeń są – i potencjalny ubezpieczyciel widzi je) Pewnie miałeś też leasingi i akurat ktoś kliknął regon zamiast pesel wysyłyjąc polisy do UFG
nemi napisał(a):Zawsze miałem jedno auto prywatne, od 7 lat mam 2 sztuki, ale może też jest tak, że jak przerywam po 11 miesiącach, to już cały rok przepada. Olać w każdym razie
Arteon nie jest w leasingu ? I Megane też nie ?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość