Nie zatrzymał się do kontroli i został zastrzelony!!!
Szkoda chłopaka i to jest fakt, zginął głupio i niepotrzebnie.
Tym niemniej, jeśli ktoś w biały dzień natyka się na policyjną blokadę drogi, gdzie stoją oznakowane radiowozy i umundurowani funkcjonariusze z PMami w rękach i nakazują mu się zatrzymać... i jeśli ten ktoś postanawia nie tylko nie zatrzymać się, ale jeszcze wymusić drogę jadąc wprost na policjantów, to prosi się o kulkę.
I na tym właśnie polega ochrona ludności zapewniana przez Policję – mają broń i mają jej używać. Naszym (obywatelskim) obowiązkiem jest współpracować z Policją, zaś ich obowiązkiem jest wyjść za założenia że taki osobnik ma coś na tyle poważnego do ukrycia że ryzykuje życie, byle uciec. Takie są zasady umowy społecznej, normy postępowania, tak mówi rozsądek, tak stanowi prawo. Jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego faktu to jest to wyłącznie jego wina, oraz tych co go w tym błędnym przekonaniu utrzymywali.
Jestem daleki od oceniania czy to dobry chłopak był, czy miał prawko i jak długo, co robił wcześniej i czy to była pierwsza taka akcja w jego wykonaniu. To nieistotne. Zrobił coś bardzo głupiego i drogo za to zapłacił. Jeśli ktoś uważa że za drogo, to może mieć pretensję do niego. Policjant zrobił dokładnie to co miał zrobić.
Tym niemniej, jeśli ktoś w biały dzień natyka się na policyjną blokadę drogi, gdzie stoją oznakowane radiowozy i umundurowani funkcjonariusze z PMami w rękach i nakazują mu się zatrzymać... i jeśli ten ktoś postanawia nie tylko nie zatrzymać się, ale jeszcze wymusić drogę jadąc wprost na policjantów, to prosi się o kulkę.
I na tym właśnie polega ochrona ludności zapewniana przez Policję – mają broń i mają jej używać. Naszym (obywatelskim) obowiązkiem jest współpracować z Policją, zaś ich obowiązkiem jest wyjść za założenia że taki osobnik ma coś na tyle poważnego do ukrycia że ryzykuje życie, byle uciec. Takie są zasady umowy społecznej, normy postępowania, tak mówi rozsądek, tak stanowi prawo. Jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego faktu to jest to wyłącznie jego wina, oraz tych co go w tym błędnym przekonaniu utrzymywali.
Jestem daleki od oceniania czy to dobry chłopak był, czy miał prawko i jak długo, co robił wcześniej i czy to była pierwsza taka akcja w jego wykonaniu. To nieistotne. Zrobił coś bardzo głupiego i drogo za to zapłacił. Jeśli ktoś uważa że za drogo, to może mieć pretensję do niego. Policjant zrobił dokładnie to co miał zrobić.
Dziwię się niektórym, zabierającym głos, bo to właśnie takie jęczenie o brutalności policji, potrzebie liberalizacji prawa (kilka lat temu) doprowadziło do tego co teraz mamy. Byle obszczymur może obsobaczyć gline a on nic mu nie może zrobić. Ja mam duży szacunek do policji (mimo mandatów) i na pewno nie chciałbym się grzebać w tym bagnie tak jak oni. Zdecydowanie trzymam stronę policjanta, oprócz normalnego odruchu ochrony własnego życia (skąd wiadomo co takiemu łepkowi strzeli jeszcze do łba), odpowiadał za te wszystkie osoby które były w miasteczku. Zresztą u nas nie jest jeszcze tak najgorzej, chłopak przynajmniej sobie pojeździł, w Stanach już po pierwszym nawrocie pukał by do św. Piotra i to nie postrzelony przez jednego policjanta ale przez dziesięciu. Być może ostro pojechałem, ale byłem kiedyś świadkiem zdażenia, motocymbał wyjechał na czerwonym (myślał, że zdąży) i wyrżnął w bok samochodu. W czasie gdy staranowana przez niego kobieta kończyła swój żywot leżąc w kałuży krwi, on siedział koło motoru i płakał, że "taki motor się zniszczył". Moje stanowisko – zero litości dla idiotów i szaleńców.
- Od: 24 cze 2006, 02:37
- Posty: 8
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BA 1.8 16V 95 r.
Zapomniałem dodać jeszcze jedno, wspólczuję rodzinie chłopaka, gdyż sam mam syna i jestem w stanie postawić się na ich miejscu, ale niestety to oni ponoszą winę za taki obrót rzeczy i szkoda, że większość ludzi widzi w tym winę policjanta.
- Od: 24 cze 2006, 02:37
- Posty: 8
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BA 1.8 16V 95 r.
marcinkosky napisał(a):Kur** mac nie wiem dokladnie o co taka jazda na mnie, chyba przez to ze powiedzialem ze jest mi szkoda motocklisty a nie psa??????
Bardziej chodzi o to, ze piszesz glupoty.
Beztroskich, drwiących, gwałtowników – takimi chce nas mieć mądrość. Jest niewiastą, kocha zawsze tylko wojownika.
Miala byc Mazda a jest Ford
Miala byc Mazda a jest Ford
- Od: 5 maja 2006, 16:23
- Posty: 236
- Skąd: Warszawa
- Auto: Ford Mondeo'04 2.0 TDCI
marcinkosky napisał(a):wiem ze to moze dziwnie zabrzmi ale niestety to jest wliczone w ich zawod!! sami poszli do Policji pracowac i nikt ich do tego nie zmusza
to samo możno odnieść do gościa na motorze, który nie zatrzymuje się na wezwania policji. co więcej – on nawet nie ucieka, tylko [tiiit] jak może, nie patrząc na metody i skutki (vide próba rozjechania gliniarza).
sory, ale zachowując się w ten sposób trzeba wziąć poprawkę, że może być dym.
a zanim wytoczysz argument, że nie może być tak, że niezatrzymanie się do kontroli skutkuje od razu dostaniem kulki, opowiem Ci małą historię, która mi się kiedyś wydarzyła w pewnym wojewódzkim mieście.
otóż nie zatrzymałem się kiedyś do kontroli, ale tylko dlatego, że nie zauważyłem jak gliniarz mnie ściąga lizakiem z pobocza. pojechałem grzecznie dalej, oni ruszyli za mną, bez pisku opon i ryku sygnału. na pierwszym skrzyżowaniu podjechali i poprosili przez okno żebym zjechał. spokojnie, grzecznie. zjechałem, pogadaliśmy. skończyło się na śmiechu i upomnieniu.
nikt do mnie nie strzelał. zakładam jednak, że gdybym spieprzał na złamanie karku, łamiąc wszelkie możliwe przepisy to mogłoby być (ba – byłoby!) zupełnie inaczej i kto wie, czy dane by mi było udzielać się dzisiaj na forum
btw – nie jestem miłośnikiem drogówki, uważam że – co do zasady – to opierdalacze, którzy ograniczają swoją służbę jedynie do ukrywania się w krzakach z suszarką. ale tutaj, patrząc obiektywnie, jedyną osobą winną całego nieszczęścia była ofiara.
marcinkosky napisał(a):Kur** mac nie wiem dokladnie o co taka jazda na mnie, chyba przez to ze powiedzialem ze jest mi szkoda motocklisty a nie psa??????
Litowanie się nad drogowym bandytą – bo tak sie zachowywał zanim został na własne życzenie wyeliminowany daje do myślenia jakim Ty jesteś kierowcą – niestety. Skoro uważasz, że widzisz jakąkolwiek winę po stronie Policji – moim zdaniem masz problem z trzeźwym ocenianiem sytuacji na podstawie FAKTÓW.
Mam nadzieję, że na drodze podejmujesz prawidłowe decyzje...
I nie nazywaj Policjanta "psem" – przynajmniej w tak poważnym temacie. Piszemy o śmierci człowieka,a nie o mandacie za parkowanie, a Ty używasz języka z forum dresiarskiego.
Tym bardziej, że w dyskusji biorą udział osoby pracując/związane z Policją.
Policja jaka jest taka jest, ale należy się jej szacunek. Tym razem zachowała się profesjonalnie.
Prośba do Moderatora:
Proszę o zmianę/korektę treści tematu: wprowadza w błąd sugerując, że wina leży po stonie Policjanta.
Ostatnio edytowano 1 sie 2006, 09:19 przez magicadm, łącznie edytowano 3 razy
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Xavier napisał(a):Gdyby to był prawdziwy oprych (ten z napadu) i Policjant na blokadzie, by odskoczył a nie strzelił, to teraz na wszystkich forach dyskutowano by jaką to nieudolną Policję mamy, co to bandyty na motorze się boją, a "giwery" mają u pasa by ich dociążały jak wiatr wieje...
bardzo trafna uwaga
magicadm napisał(a):Proszę o zmianę/korektę treści tematu: wprowadza w błąd sugerując, że wina leży po stonie Policjanta.
ktos taki dal temat to jego zdanie, jego sugestia – tu nie ma cenzury
magicadm napisał(a):Litowanie się nad drogowym bandytą – bo tak sie zachowywał zanim został na własne życzenie wyeliminowany daje do myślenia jakim Ty jesteś kierowcą – niestety. Skoro uważasz, że widzisz jakąkolwiek winę po stronie Policji – moim zdaniem masz problem z trzeźwym ocenianiem sytuacji na podstawie FAKTÓW.
A dla mnie daje do myślenia jakim ty jesteś człowiekiem a o tym jakim jesteś kierowcą to już nawet nie ma co wspominać.
Zanim zaczniesz gadać na innych, popatrz na siebie. Człowieku, dla mnie to co piszesz to jak byś był jakimś psycholem.
jednym słowem: dobrze, że chora jednostka została wyeliminowana zanim sama zrobiła komuś krzywdę.
[url=http://www.wszystkodokuchni.pl]Akcesoria meblowe – zawiasy, prowadnice, tandembox, systemy drzwi przesuwnych, BLUM PEKA SEVROLL SIBU GTV SIRO[/url]
- Od: 30 sie 2004, 13:47
- Posty: 193
- Skąd: Białystok
cwaniaq napisał(a):
A dla mnie daje do myślenia jakim ty jesteś człowiekiem a o tym jakim jesteś kierowcą to już nawet nie ma co wspominać.
No cóż, jakim jestem człowiekiem mogą określić tylko osoby, które mnie znają.
Jakim jestem kierowcą???Prawo jazdy odebrałem 20.08.1992 r – czyli mam prawko prawie 14 lat.
Jeździłem przez kilka lat motocyklem, potem przesiadłem się na samochody. Przez ten czas zrobiłem ok 400 tys km. Zapłaciłem jeden mandat: za przekroczenie prędkości o 21km/h w terenie zabudowanym (8lat temu). ZERO wypadków, stłuczek, zarysowań, wgnieceń.Kilkukrotnie ratowałem ludzi – ofiary wypadków.
Nigdy nie wyjechałem w trasę samochodem, którego stan techniczny zagrażał bezpieczeństwu innych ludzi na drodze. Nigdy nie prowadziłem po pijanemu.
Mam dla kogo i po co żyć.
Pozatym honorowo oddaję krew – m.in dla ofiar wypadków (sprawców również)
Tak, jestem psycholem bo uważam że:
-mam prawo do bezpiecznego życia
-uważam, że roczulanie się nad osobą usiłująca rozjechać człowieka jest nieporozumieniem i nietaktem
-nie akceptuję debilskich wyczynów na drogach publicznych – od tego są tory wyścigowe – lub pastwiska dla tych, których nie stać na wynajęcie toru.
-Policja ma zwalczać przestępców, a nie bawić się z nimi. Niestety musi byc przy tym brutalna. Zero tolerancji.
Ostatnio edytowano 1 sie 2006, 10:50 przez magicadm, łącznie edytowano 1 raz
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
cwaniaq napisał(a):magicadm napisał(a):Litowanie się nad drogowym bandytą – bo tak sie zachowywał zanim został na własne życzenie wyeliminowany daje do myślenia jakim Ty jesteś kierowcą – niestety. Skoro uważasz, że widzisz jakąkolwiek winę po stronie Policji – moim zdaniem masz problem z trzeźwym ocenianiem sytuacji na podstawie FAKTÓW.
A dla mnie daje do myślenia jakim ty jesteś człowiekiem a o tym jakim jesteś kierowcą to już nawet nie ma co wspominać.
Zanim zaczniesz gadać na innych, popatrz na siebie. Człowieku, dla mnie to co piszesz to jak byś był jakimś psycholem.
Panowie, spokojnie...bez wyzwisk. cwaniaq o co Ci chodzi? O to, że magicadm napisał brutalną prawdę i podał ją "prosto z mostu"? Na jakiej podstawie wyciągasz wnioski jakim jest kierowcą ? Co? Bo opowiada się za przestrzeganiem prawa i prawidłowo ocenia sytuację?
Ty też sądzisz, że winę w tym przypadku ponosi policja? No, daj spokój ...
ravo napisał(a):magicadm napisał:
Proszę o zmianę/korektę treści tematu: wprowadza w błąd sugerując, że wina leży po stonie Policjanta.
ktos taki dal temat to jego zdanie, jego sugestia – tu nie ma cenzury
Zakładając temat sam miałem mieszane uczucia i nie wiedziałem co o tej sytuacji myśleć. Ale w żadnym wypadku nie chciałem niczego nikomu sugerować. Szczerze mówiąc to czytając wszystkie wypowiedzi dopiero zaczynam dostrzegać głupote i bezmyślność jaką "popisał się" ten młody motocyklista.
I chyba rzeczywiście w temacie trzeba było napisac ze "ominął blokadę policyjną" zamiast "nie ztrzymał sie do kontroli" bo to znacząca różnica, której chłopak na motorze również nie dostrzegł
Mimo to nie będę zmieniał treści tematu, gdyż jak widać dyskusja jest ciągle interesujaca , a po zmianie niektórzy by pewnie go nie odnaleźli.
- Od: 21 gru 2005, 12:50
- Posty: 945
- Skąd: Izbica/Krasnystaw
- Auto: 323F BA KF ;)
Dudson napisał(a):Zakładając temat sam miałem mieszane uczucia i nie wiedziałem co o tej sytuacji myśleć. Ale w żadnym wypadku nie chciałem niczego nikomu sugerować. Szczerze mówiąc to czytając wszystkie wypowiedzi dopiero zaczynam dostrzegać głupote i bezmyślność jaką "popisał się" ten młody motocyklista.
Ja też zmieniłem zdanie po przeczytaniu paru postów, chłopak może nie zasłużył na śmierć ale na pewno sam do niej doprowadził. Jednak uważam, że magicadm jest nie co zbyt radykalny, strzelanie komuś w łeb za przekroczenie prędkości o 10km/h to przesada, ale pijanych i naprawdę niebezpiecznych powinno się zamykać albo rekwirować pojazdy. Ta ostatnia metoda byłaby wyjątkowo dotkliwa a więzienia i tak są przepełnione zaś w Polsce nikt się nie przejmuje wyrokami w zawiasach – liczba pijanych jakoś ostatnio rośnie zamiast spadać
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
- Od: 14 kwi 2006, 13:20
- Posty: 818
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L
Xavier napisał(a):Na jakiej podstawie wyciągasz wnioski jakim jest kierowcą ?
magicadm napisał(a):daje do myślenia jakim Ty jesteś kierowcą
A co ja takiego powiedziałem ? Odpowiedziałem jakim ?
magicadm napisał(a):Prawo jazdy odebrałem 20.08.1992 r – czyli mam prawko prawie 14 lat.
bla bla bla i po co się tłumaczysz ?
Xavier napisał(a):Ty też sądzisz, że winę w tym przypadku ponosi policja?
Ja mam swoje zdanie jak i każdy tutaj, nie podoba wam się, że staję po stronie tego chłopaka, wasza sprawa, o "gustach" się nie dyskutuje.
To co podają media nie musi być całą prawdą, to co mówi policja i świadkowie, wszyscy mają swoje racje. Niewiadomo dokładnie co się stało, czy chciał rzeczywiście go przejechać, może była to tylko wymówka po fakcie po tym co zrobił.
Dla mnie to koniec tematu, bo takie dyskusje do niczego dobrego nie prowadzą a nawet nie mają żadnego celu a świata i tak nie zmienią. ;]
[url=http://www.wszystkodokuchni.pl]Akcesoria meblowe – zawiasy, prowadnice, tandembox, systemy drzwi przesuwnych, BLUM PEKA SEVROLL SIBU GTV SIRO[/url]
- Od: 30 sie 2004, 13:47
- Posty: 193
- Skąd: Białystok
cwaniaq napisał(a):A dla mnie daje do myślenia jakim ty jesteś człowiekiem a o tym jakim jesteś kierowcą to już nawet nie ma co wspominać.
Zanim zaczniesz gadać na innych, popatrz na siebie.
cwaniaq napisał(a):bla bla bla i po co się tłumaczysz ?
Pytasz, więc odpowiadam.
cwaniaq napisał(a):To co podają media nie musi być całą prawdą, to co mówi policja i świadkowie, wszyscy mają swoje racje. Niewiadomo dokładnie co się stało, czy chciał rzeczywiście go przejechać, może była to tylko wymówka po fakcie po tym co zrobił.
Tak, napewno zaraz się okaże, że Policjant-psychopata strzelał dla jaj do motocyklisty. który przepisowo zatrzymał się do kontroli – aż tak naiwny jesteś???
A może wierzysz "bezstronym" świadkom???
cwaniaq napisał(a):Dla mnie to koniec tematu, bo takie dyskusje do niczego dobrego nie prowadzą a nawet nie mają żadnego celu a świata i tak nie zmienią. ;]
A moim zdaniem mają sens, tak samo jak nagłaśnianie tego wydarzenia. Tylko wtedy w głowach drogowych bandytów i morderców zacznie rodzić się świadomość, że nie są "nietykalni".
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
cwaniaq napisał(a): Ja mam swoje zdanie jak i każdy tutaj, nie podoba wam się, że staję po stronie tego chłopaka, wasza sprawa, o "gustach" się nie dyskutuje.
No i dotarliśmy do sedna sprawy. Przestrzeganie PRAWA to nie kwestia takich czy innych gustów kolego. Zwłaszcza w tak poważnych sytuacjach jak blokada policyjna. Ten kto prawo traktuje w tej kategorii czesto bardzo źle kończy= więzienie lub tak jak to tu miało miejsce. Nie o to się spieramy.
Stając po stronie tego chłopaka sugerujesz nam pośrednio, że w podobnych okolicznościach też byś się tak zachował. Czy sposób jego rozumowania i pojmowania przepisów jest Ci bliski (do przyjęcia)? Też tak robiłeś lub byś zrobił? Przecież inne czynniki nie wchodzą chyba w grę? Uzasadnij konkretami swoje stanowisko, byśmy mieli jasny obraz Twoich poglądów. Co Cię do niego przekonuje?
Ustawa o Policji
"Art. 17. 1. Jeżeli środki przymusu bezpośredniego, wymienione w art. 16 ust. 1, okazały się niewystarczające lub ich użycie, ze względu na okoliczności danego zdarzenia, nie jest możliwe, policjant ma prawo użycia broni palnej wyłącznie:
6) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której użycie broni było dopuszczalne w przypadkach określonych w pkt 1-3 i 5, albo za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego, umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, zgwałcenia, podpalenia lub umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego dla życia albo zdrowia"
To chyba dla wszystkich jest jasne...
?
Wiele razy słyszy się jak na drodze przez takiego idiotę, który w amoku ucieka albo jedzie pijany giną całe rodziny, dzieci nasi bliscy. Dość tego!!!
"Art. 17. 1. Jeżeli środki przymusu bezpośredniego, wymienione w art. 16 ust. 1, okazały się niewystarczające lub ich użycie, ze względu na okoliczności danego zdarzenia, nie jest możliwe, policjant ma prawo użycia broni palnej wyłącznie:
6) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której użycie broni było dopuszczalne w przypadkach określonych w pkt 1-3 i 5, albo za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego, umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, zgwałcenia, podpalenia lub umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego dla życia albo zdrowia"
To chyba dla wszystkich jest jasne...
Wiele razy słyszy się jak na drodze przez takiego idiotę, który w amoku ucieka albo jedzie pijany giną całe rodziny, dzieci nasi bliscy. Dość tego!!!
Ostatnio edytowano 1 sie 2006, 14:11 przez magicadm, łącznie edytowano 1 raz
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Ja poprostu zauwazylem, ze pewne grupa [mlodych] obywateli i uzytkownikow drog poprostu jest na "nie" jesli chodzi o Policje. Mlodzi ludzie naiwnie pojmuja wolnosc i demokracja myslac, ze wszystko [im] wolno. Cokolwiek robi Policja to jest zle. Zatrzyma – zle. Spisze – zle. Da mandat – zle. Nie zatrzyma – zle.
Wiadomo – sluzba ta nie jest doskonala i pewnie doskonala nigdy nie bedzie. Ale obiektywnie patrzac jest coraz lepiej.
Policja akurat w tym wypadku postapila slusznie ale spotykamy sie czesto z opiniami, ze jednak bylo inaczej. Opiniami opartymi tylko i wylacznie na negatywnych emocjach a nie na faktach, dowodach czy nawet poszlakach, ze o fachowej wiedzy nie wspomne.
Wiadomo – sluzba ta nie jest doskonala i pewnie doskonala nigdy nie bedzie. Ale obiektywnie patrzac jest coraz lepiej.
Policja akurat w tym wypadku postapila slusznie ale spotykamy sie czesto z opiniami, ze jednak bylo inaczej. Opiniami opartymi tylko i wylacznie na negatywnych emocjach a nie na faktach, dowodach czy nawet poszlakach, ze o fachowej wiedzy nie wspomne.
Beztroskich, drwiących, gwałtowników – takimi chce nas mieć mądrość. Jest niewiastą, kocha zawsze tylko wojownika.
Miala byc Mazda a jest Ford
Miala byc Mazda a jest Ford
- Od: 5 maja 2006, 16:23
- Posty: 236
- Skąd: Warszawa
- Auto: Ford Mondeo'04 2.0 TDCI
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości