Jak nie urok to... A więc w zeszłym tygodniu zapadała decyzja w sprawie felg – w związku z brakiem dostępności Enkei Shogun w wymaganym rozmiarze zdecydowaliśmy się na Brocki B36 (brązowe widoczne powyżej), odbiór osobisty, dostępność potwierdzona więc skoro decyzja podjęta to zamówiłem przed wyjazdem komplet opon i tak teraz opony leżą a felg nie ma...

Na miejscu dla pewności chciałem jeszcze przymierzyć felgę na przednią oś mając na uwadze duży zacisk, choć problemów się nie spodziewałem (aktualnie założone felgi to 17x7.5 ET45, parametry Brock'ów to 19x8.5 ET38) – jak się okazało byłem w błędzie, felgi kolidowały z zaciskiem i nici z zakupu. Nic, opony leżą i próbuję ogarnąć jakieś kółka do tego – po cichu liczę na to, że w końcu pojawią się Enkei, rozważam jeszcze JR37 w kolorze Platinum Bronze lub Hyper Black (wzór mi się widzi ale z drugiej strony to tylko odlew od JR), ATS Racelight (Flow Form ale nie jestem przekonany z kolei do wzoru) i ewentualnie Work Gnosis GR201 od Megablast (tu z kolei jest ryzyko, że nie wejdą na zacisk a na przymiarkę daleko, do tego waga na minus i musiałbym zrewidować wybór opon bo zestaw staggered a opony mam w jednakowej szerokości 235, za mało trochę na 9").
Co do opon to wybrałem wielką niewiadomą w sumie, bo świeży i jeszcze nie przetestowany model Falkena – Azenis FK520. Mając na uwadze to jak FK510 się spisywały (w testach i w relacji znajomego, który po FK510 przesiadł się na Pilot Sport 4S) liczę, że będzie dobrze (producent deklaruje, że poprawił największą bolączkę modelu FK510 a więc stosunkowo miękkie ścianki boczne, do tego zrzucił z wagi na każdej oponie i ponadto teoretycznie nowy model jest jeszcze cichszy). O ile nie przyjdzie mi ich zwrócić




