Czateria... 2021
nemi napisał(a):Ja właśnie widziałem, że sąsiadki Golfa zapakowali na lawetę.
może mają limit km na gwarancji

nemi napisał(a):To jest Golf V albo VI – więc już parę ładnych lat ma, zresztą to nie Toyota, zepsuć się czasem musi
Odpukać jeszcze nigdy na lawecie do mechanika nie jechałem ale kto wie, wszystko przede mną

Eh.....Dziś w Jeepie kupiłem komplet uszczelek podstawy za 80 PLN :/, zamiennik podstawy 470 PLN z uszczelkami. Nie wyrzuciłem oryginału.....tam puścił oring. Wrzucę na nowych zobaczymy.....W jeepie usłyszałem ze wymieniają same oringii, Mopar przewidział do zakupu same uszczelki jakiś czas temu.
Dobre opinie o tym zamienniku były, no i dupa.....mam nadzieję że tylko na nowych uszczelkach, oleju, filtrze i myciu sinika i całego podwozia się skończy :/.
[tiiit], ale się broni aby właściciela nowego nie mieć.....
Dopisano czwartek, 14 kwi 2022, 19:47:
Już w kontakcie z firmą od której kupiłem podstawę.
Dokumentacja zdjęciowa przy wymianie będzie i ekspertyza warsztatu też się znajdzie.
Chyba po raz pierwszy będę się ganiał z producentem części. Zobaczymy jaki będzie efekt....
Dobre opinie o tym zamienniku były, no i dupa.....mam nadzieję że tylko na nowych uszczelkach, oleju, filtrze i myciu sinika i całego podwozia się skończy :/.
[tiiit], ale się broni aby właściciela nowego nie mieć.....
Dopisano czwartek, 14 kwi 2022, 19:47:
Już w kontakcie z firmą od której kupiłem podstawę.
Dokumentacja zdjęciowa przy wymianie będzie i ekspertyza warsztatu też się znajdzie.
Chyba po raz pierwszy będę się ganiał z producentem części. Zobaczymy jaki będzie efekt....
..::Born To Rise Hell::..
podejrzewam że producent ma to w pompce a na klatę weźmie to hurtownik żeby załagodzić sprawę.
loockas napisał(a):No gdzie ta piła Neo?!![]()
Zatrudniasz karłów ? jakiś taki maleńki ten kibel
Dopisano czwartek, 14 kwi 2022, 22:31:
Neonixos666 napisał(a):podejrzewam że producent ma to w pompce a na klatę weźmie to hurtownik żeby załagodzić sprawę.
Nie wiem, zobaczymy.
Czekam na demontaż, wrzuciłem to do kumpla mechanika, niech robi dokumentację.
Wyjmie podstawę i zobaczymy. Jeśli pękła, raczej nikt nie uzna reklamacji, zrzucą na montaż. Jeśli się rozwarstwiła będziemy się ganiać. W NDM jest rzecznik praw konsumenta.
Przejechałem na niej 1500 km, wiec jeśli byłaby źle zamontowana, raczej podciekała by od razu, a śladu oliwy nie było.
..::Born To Rise Hell::..
loockas napisał(a):No gdzie ta piła Neo?!
No mam nadzieję że w końcu będzie u Ciebie bo tyle to jeszcze nie szło mi nic impostem ale zawsze drukowałem etykietę a to poszło bez to może dlatego tak długo. Jeśli będziesz rznąc to co na zdjęciu to ta piła będzie idealna. Nowy zestaw tnący na pół dłucie fajnie się sprawdzi. Muszę Cię ostrzec że z piłami jest jak z motocyklami zaczyna się od 50 a kończy na litrze tak że daj znać jak już stwierdzisz że chcesz więcej mocy.
Neonixos666 napisał(a):zaczyna się od 50 a kończy na litrze
Nie prawda – nie zawsze tak jest.
Ja np zszedłem z mocą goniąc minimalistyczne lekkie wzorce..
Finansowo to dobrze nie wyszło, ale i tak jestem zadowolony
lepiej w bagolu wozić więcej pił mniejszych niż pojedyncze sztuki dużego gabarytu.

Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
JohnnyB napisał(a):Zatrudniasz karłów ? jakiś taki maleńki ten kibel
Przecież nie widać całości, a te stemple na pierwszym planie mają po 3m więc proporcje trochę mogą sie gubić
Neonixos666 napisał(a): Jeśli będziesz rznąc to co na zdjęciu to ta piła będzie idealna.
Tylko te zniszczone i już pocięte. Reszta leci na handel. Wczoraj pozbyłem się desek (ok 10m3). Jutro ma znajomy wpaść odebrać kantówki (prawie 200mb). To są teraz drogie rzeczy
Neonixos666 napisał(a):bo tyle to jeszcze nie szło mi nic impostem
Może dlatego że okres przedświąteczny...
bo to zdjęcie pewnie z drona też mi się jakieś małe wydawaly<lol>JohnnyB napisał(a):Zatrudniasz karłów ? jakiś taki maleńki ten kibel
Też zamawiałem do paczkomatu i było dzień dłużej, do tego nie mogłem u jednego sprzedawcy zamówić do mojego paczkomatu który jest zapisany tylko do drugiego na wiosce. Kolejne zamówienie już normalnie.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8675 (86/81)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
marek napisał(a):JohnnyB napisał(a):zamiennik podstawy filtra oleju od Febi……
a czemu to wymieniałeś ? z tego co się orientowałem to te silniki to raczej są pancerne i bezawaryjne
Nie z włąsnego kaprysu
Silnik pancerny, osprzęt niekoniecznie. W zależności od roczników były pewne bolączki.
W temacie tego motoru i tych rocnzików – nie tylko Jeep ale całe FCA, problemem jest ta czesć

Niestety przy przebeigach 100kkm, albo pęka, albo odkształca się albo puszczają oringi.
Po prostu olej z spod niej podcieka i spływa na skrzynie. Często ludzie piszą o cieknącej skrzyni. U mnie przy pierwszej wymianie oleju ani śladu. Oglądałem bo już wiedziałem o tym problemie. No i po 4 tyś km zobaczyłem kropki oleju na podjedzie. Rozebrałem górę, odchyliłem kolektor i faktycznie oliwa zbierała się w pobliżu obudowy. Wiec wymieniłem na to co pojawiło się w Internecie jako przyzwoity zamienni.....A wyszło jak zwykle. Oryginał kosztuje 1500 PLN.
W USA już jako aftermarket pojawiły się wersje wykonane całkowice z aluminium, ale zaden importer tej marki nie sciąga tego. Cena około 2kPLN.
Wczoraj w Jeepie dowiedziałęm się że od jakiegoś czasu Mopar dostarcza same uszczelki i w 99% jeśli chodzi o oryginał, lepiej wymienić tylko uszczelniacze – koszt 80 PLN :/.
Mam starą obudowe jeszcze więc po świetach podmianka, mycie silnika, nowy olej i filtr i zobaczymy co i jak.
..::Born To Rise Hell::..
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości