paweł_TBU napisał(a):Spasowanie jest mega lipa, od nowości ciągle coś gdzieś trzeszczy, uszczelki do pupy z tyłu gwiazda aż miło, kiera oblazi ze skóry w 2 letnim aucie.... To nie jest dobry samochód i tyle. A te drobiazgi o których piszesz przestaną być drobiazgami po gwarancji jak za coroczną naprawę czy wymianę klamek lub lusterek zaczniesz płacić i to nie mało.
Matko Bosko, weź jakieś valium czy coś. Tyle narzekania to ja już dawno nie widziałem.
Co prawda jeżdżę CX-30 i nie z 122 konnym silnikiem tylko z 180 konnym, mam też AWD i spalanie na trasie dom->praca (Warszawa – Puławska – kto wie ten wie) miałem 6.9L na odcinku ~12km i zimnym starcie. 12L? Nie wiem co trzeba zrobić żeby takie mieć. Przejechać 100m? Wkładam tę informację zatem między bajki.
Co do spasowania, to u mnie po 1,5 r eksploatacji nic nie piszczy ni nie trzeszczy. Z uszczelkami też nie mam problemu. Jedyne zastrzeżenia jakie mam to jakość szyb i lakieru, która jest fatalna. Mechanicznie wszystko gra.
Ostatnio narzekałem na składające się lusterko i niedziałający keyless ale jak pogoda się poprawiła, to wszystko znów zaczeło działać sprawnie.