Hej,
przepraszam za tak banalny temat, ale już mi ręce opadają.
To mój pierwszy samochód, może to normalne...(?) ale odkąd zmieniła się pogoda – pada, jest zimno, wilgotno, mam non stop zaparowane szyby. Ratuje mnie tylko klima na 15 stopni i nawiew na przednią szybę NON STOP. Przejadę 15 min, próbuję wyłączyć klimę, chociaż niech będzie sam nawiew, za chwilę szyba zaparowana, nie mówiąc o tym, że chciałabym się trochę "ogrzać" w samochodzie – wtedy momentalnie robi się "mleczne szkło".
Czy macie jakiś pomysł/ sugestię, jak sobie z tym poradzić?
Zaparowane szyby
Strona 1 z 1
wymień filtr kabinowy na początek
- Od: 25 wrz 2017, 21:54
- Posty: 41
- Auto: 323 1.5 '99
626 2.0 '01
Xedos 9 2.5 '01
Honda CB650 Custom '83
Ja ten samochod odebralam z salonu niecaly miesiac temu – to chyba troche za wczesnie na wymiany...?
Proponuje podjechać sobie do ASO i zgłosić ten fakt, ja mam 10 letnie auto, parkowane na dworze, codziennie wyjeżdżam po 7 do pracy i jeszcze nigdy nie miałem zaparowanych szyb w środku.
Taki temat przerabiałem z moim poprzednim autem (Skoda Fabia) i nie do końca rozwiązałem temat, ale trochę pomagał taki preparat zapobiegający parowaniu szyb, jednak w przypadku nowego auta nie powinno mieć to miejsca, skoro 10 letnia mazda nie paruje to czemu ma tak być w nowej
Taki temat przerabiałem z moim poprzednim autem (Skoda Fabia) i nie do końca rozwiązałem temat, ale trochę pomagał taki preparat zapobiegający parowaniu szyb, jednak w przypadku nowego auta nie powinno mieć to miejsca, skoro 10 letnia mazda nie paruje to czemu ma tak być w nowej
- Od: 21 lip 2015, 12:12
- Posty: 35
- Skąd: Końskie
- Auto: M3 BL 2009, 1.6 105 KM + LPG by gazparts
Nie wiem jak jest w M2, ale w M3 wyjęcie i sprawdzenie filtra kabinowego trwa kilka sekund. Jeśli jest u Ciebie podobnie (a sądzę, że tak), to zrób to i go sprawdź. Kiedyś ktoś wyjechał z solonu nowym autem, bez filtra kabinowego. Wszystko jest możliwe.
Nie.
Problem na razie jakos sam ucichl (bo nie pada ).
W deszczowa noc szyby zaczely szybko odparowywac – nie wiem, czy to magia, czy co, ale na razie spokoj.
Problem na razie jakos sam ucichl (bo nie pada ).
W deszczowa noc szyby zaczely szybko odparowywac – nie wiem, czy to magia, czy co, ale na razie spokoj.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość