Witam, problem dotyczy drenażu akumulatora. Auto bierze mi 0,5-0,2A co powoduje, że po tygodniu akumulator pada do zera.
Mam MPS 2.3 ale elektryka jest chyba identyczna jak w każdej innej wersji silnikowej.
Co udało mi się zdiagnozować
1. pod schowkiem w skrzynce bezpiecznikowej od góry wchodzą wiązki kabli, jak odepnę prawą zieloną pobór spada do 0,05A – ok, myślę sobie tu cię mam, problem leży w bezpiecznikach
2. po sprawdzeniu każdego z osobna, ba, wypięciu wszystkich na raz nadal bierze mi 0,21A
3. odpinam każdą inną wiązkę, 0,21A, odpinam zieloną, spada do 0,05A (bez różnicy z bezpiecznikami czy bez)
Potrzebuję jakiejś sugestii, rady, ew. schematu gdzie lecą kable z zielonej wiązki. Nie jestem biegły w sprawach elektryki samochodowej
Dzięki
problem z ubytkiem prądu – sugestie, schemat
Strona 1 z 1
Nie pamiętam co było w tym złączu więc na razie będę strzelał.
Jeśli elektryka jest taka sama jak w innych BK to może nie świeci żarówka w schowku? Ona odpowiada za wiele dziwnych przypadłości. Sprawdź.
To obciążenie 0,5 A wygląda na jakąś żarówkę właśnie. Może bagażnik nie wyłącza oświetlenia?
No i pytanie czy masz jakiś alarm albo inne niefabryczne dodatki np. zmieniarkę podłączoną na stałe?
Jeśli elektryka jest taka sama jak w innych BK to może nie świeci żarówka w schowku? Ona odpowiada za wiele dziwnych przypadłości. Sprawdź.
To obciążenie 0,5 A wygląda na jakąś żarówkę właśnie. Może bagażnik nie wyłącza oświetlenia?
No i pytanie czy masz jakiś alarm albo inne niefabryczne dodatki np. zmieniarkę podłączoną na stałe?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości