zacznij słuchać muzyki podczas jazdy. Trzeszczą wszystkie auta. Ja po prostu przywykłem i podgłaszam radio. W Focusie trzeszczały niemiłosiernie to wyciszyłem matami STP i jest akceptowalnie, ale nadal słucham muzyki w czasie jazdy a jak trzeszczy głośniej to po prostu podgłaszam. W Jagu też trzeszczy...no i nic z tym nie zrobię.
Słucham ostatni Death Coru więc trzeszczenie to najmniejszy element na jaki zwracam uwagę
Pewnie ejst to najgłośniejszy Jaguar gdziekolwiek
Jak będzie mnie stać na Bentleya to zapewne będę mógł cieszyć się ciszą...
A do tego mój Jag chyba jest mocno zjebany bo ponzej 10 średnio nie chce zejsć a to tylko 200KM. Na trasie może i chwilowe wyjdzie około 7-8 ale średnie nierzadko wychodzi 12......no i tankuje i będę nim jeździć