Wygłuszenie Mazdy i porównanie wyników

[Kritik]

Sam wygłuszyłem 4 dzwi i bagażnik z nadkolami tył węwnątrz i trochę pod tylną kanapą. Musze powiedziec ze jest lepiej,teraz przyjemniej mi się jeździ. Audio lepiej gra ,nie buczy. Drzwi się zamykają o wiele lepiej bo przecież tylne to sama puszka była. Chce jeszcze zrobić tylna klapę(sedan) i myslę o nadkolach przod ale myśle tylko żeby okleić plastikowe nadkola od wewnątrz pianka????co o tym mysicie?ma to sens?

rób
efekt na 100% będzie
może nie aż taki wow, ale będzie

[85rabuk]

Sam wygłuszyłem 4 dzwi i bagażnik z nadkolami tył węwnątrz i trochę pod tylną kanapą. Musze powiedziec ze jest lepiej,teraz przyjemniej mi się jeździ. Audio lepiej gra ,nie buczy. Drzwi się zamykają o wiele lepiej bo przecież tylne to sama puszka była. Chce jeszcze zrobić tylna klapę(sedan) i myslę o nadkolach przod ale myśle tylko żeby okleić plastikowe nadkola od wewnątrz pianka????co o tym mysicie?ma to sens?

rób
efekt na 100% będzie
może nie aż taki wow, ale będzie[/quote
]
Czy zeby zdjąć nadkole muszę odkręcić i zdiać koło. Czy nadkole zdemontuje beż zdejowania koła?

[Kritik]

Sam wygłuszyłem 4 dzwi i bagażnik z nadkolami tył węwnątrz i trochę pod tylną kanapą. Musze powiedziec ze jest lepiej,teraz przyjemniej mi się jeździ. Audio lepiej gra ,nie buczy. Drzwi się zamykają o wiele lepiej bo przecież tylne to sama puszka była. Chce jeszcze zrobić tylna klapę(sedan) i myslę o nadkolach przod ale myśle tylko żeby okleić plastikowe nadkola od wewnątrz pianka????co o tym mysicie?ma to sens?

rób
efekt na 100% będzie
może nie aż taki wow, ale będzie[/quote
]
Czy zeby zdjąć nadkole muszę odkręcić i zdiać koło. Czy nadkole zdemontuje beż zdejowania koła?

nadkola od strony koła bym nie ruszał ....
zgnije auto w kilka lat...

[zadra]

ale chyba tu chodzi o demontaż nadkola i ponowny jego montaż po wygłuszeniu a nie o wydalenie nadkola..
Skoro wygłuszenie wykonuje się min piankami które nie chłoną wilgoci, to dlaczego miałby błotnik zrudzieć szybciej niż bez demontażu nadkola?

[dobrzyn22]

a np. dlatego, że błotnik jest pokryty jakąś masą bitumiczną, dość nierówno. Co za tym idzie – nie da się dokładnie przykleić pianki w każdym miejscu, a tam gdzie zostanie niedoklejona może zbierać się wilgoć. Tyle teorii

[85rabuk]

Nie nie Panowie ,chodzi mi o oklejenie pianka od wewnątrz tego plastiku czyli nadkola chroniącego błotnik. Czy to cos da? wiadomo będzie ta pianka w deszcz mokra a przecież nie chłonie wody. Czy będzie się odklejać? Czy zredukuję trochę hałas?

[dobrzyn22]

nie lepiej wtedy nakleić piankę od drugiej strony na plastik ? czyli pomiędzy plastikiem a nadkolem

[zadra]

właśnie mam wrażenie, że o to idzie w tym temacie..
O naklejane pianki w (na) nadkolu (czyli tym demontowanym wypełnieniu wnęki błotnika)

[dobrzyn22]

hehe dlatego proponuję przyjąć odpowiednie nazewnictwo, żeby nie było wątpliwości – w aucie mamy nadkole, oraz plastikową osłonę nadkola. Jeśli miałbym coś tam oklejać to była by to właśnie osłona i to raczej nie od strony koła, tylko od tej niewidocznej. Problemy ? Są : od 2 strony wejdzie pianka max 10mm i jeszcze trzeba trochę docinać na otwory na nakrętki/spinki, które przylegają bezpośrednio do nadkola

[85rabuk]

z docinaniem na otwory to raczej nie problem. Czy będzie się odklejać z czasem? czy z redukuje to hałas?
Jak myślicie w tym temacie?

[subframe]

Ważniejsze jest wyciszenie nadkola blaszanego, ponieważ to blacha przenosi drgania podczas jazdy i generuje dodatkowy hałas. Wyciszenie plastikowej osłony koła co najwyżej wyciszy stuki żwiru podczas jazdy na nieutwardzonej drodze.

[zadra]

z docinaniem na otwory to raczej nie problem. Czy będzie się odklejać z czasem? czy z redukuje to hałas?
Jak myślicie w tym temacie?

Ja myślę, że to dobry krok.
W czasie jazdy to nie tylko kamienie, ale również szumy wiatru jak też często szum wody w czasie deszczu.
Ten plastik w nadkolu to też rodzaj membrany która przekazuje dźwięki dalej w kierunku blachy..

Gdybym miał podejść bardziej profeszonalnie to sam błotnik od strony koła wymalowałbym farbą wygłuszjącą albo mieszaniną baranka z "trocinami " gumowymi, wygłuszyłbym pianką plastikową wkładkę- osłonę nadkola a od strony kabiny standardowo panele i pianka wygłhszająca.
więcej chyba nie można zrobić..

[Kuffs]

A nie macie problemu z nasilonym dzwiękiem silnika po wygluszeniu drzwi, podłogi, bagażnika? Zrobilem nadkola, bagaznik, podłoga. Ucho wariuje. Teraz dzwięk silnika jest nie do zniesienia.

[zadra]

A nie macie problemu z nasilonym dzwiękiem silnika po wygluszeniu drzwi, podłogi, bagażnika? Zrobilem nadkola, bagaznik, podłoga. Ucho wariuje. Teraz dzwięk silnika jest nie do zniesienia.

przecież to nie jest tak, że nagle zaczął głośniej pracować.
Po prostu wyeliminowałeś dźwięki, które po części zagłuszały pracę silnika a skoro widzisz tak dużą różnicę w głośności pracy silnika, to znak, że dobrze wygłuszyłeś nadwozie

[xxxp77]

Cześć jestem nowy na forum i przyciągnął mnie tu wątek wyciszenia naszych mazd

Czy ktoś próbował już rozbierać kokpit w cx3 ? Moim celem jest maksymalne wyciszenie odgłosów silnika i chciałbym w tym celu okleić gródź silnika od wewnątrz auta.
Cała moja przygoda od wygłuszania potwornie głośnego auta CX-3 z 2015r. zaczęła się od wytłumienia drzwi i nadkoli od strony silnika (to robiła jedna z Krakowskich firm).
Efekt (pomimo przyjemnie ciężkich drzwi i ładniejszego brzmienia przy zamykaniu) jednak był bardzo mizerny więc pojechałem do Wrocławia na wytłumienie grodzi silnika (ale bez demontażu kokpitu) oraz podłogi do przedniego rzędu siedzeń. Tu już efekt był delikatnie wyczuwalny, lecz wciąż niezadowalający.

Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i partiami wygłuszałem resztę auta tj. podłoga do końca, słupki A i B, cały sufit oraz bagażnik wraz z klapą i tu co ciekawe po wygłuszeniu bagażnika faktycznie w końcu poczułem większą różnice. W końcu gdy rozpędzę się do tych 50 km/h i silnik spadnie z obrotów można się poczuć jak w aucie trochę wyższej klasy

Całość oklejałem matą butylową AB-25 firmy bitmat oraz pianką K6s i K9s

Obecnie zostało mi do zrobienia panel centralny (tam gdzie skrzynia biegów i ręczny) oraz właśnie sama gródź silnika w miejscach gdzie zasłania kokpit, oraz dołożyć uszczelki dookoła drzwi.

Czy ewentualnie wygłuszenie silnika od strony właśnie samego silnika mogłaby też dać efekt?
Czy komuś udało się nieco wytłumić dźwięk motoru jakimiś sposobami?

Ps. W sumie bardziej niż głośny dźwięk silnika to irytujące są szumy opon podczas jazdy ale z tym chyba nie da się nic zrobić?

[darrecki]

Grodzi nie ma co ruszać, bo roboty przy tym od cholery. Ale jak bardzo chcesz, to musisz zdemontować tunel środkowy, tablet, spód deski i licznik, słupki A, wszystkie wiązki nad i pod deską poodpinać. Sama Deska jest przymocowana do belki, więc po 2 śruby po otworzeniu przednich drzwi i 2 w podszybiu od strony silnika. Bez demontażu kierownicy nadal będzie ciężko cokolwiek ruszyć. Efekt do ilości pracy będzie zdecydowanie niesatysfakcjonujący.

[zmor]

Cześć,
zastanawiam się nad wygłuszeniem swojej Mazdy 3.
Czy korzystał z Was ktoś z usług firm zajmujących się wygłuszaniem?
Chociażby takie dwie firmy z okolic Warszawy:
https://www.carcomfort.waw.pl
http://barieradzwieku.pl
Sam nie chcę się tego podejmować i interesuje mnie właśnie skorzystanie z takiej usługi.
Czy warto to zrobić?
Przyznam szczerze, że uwielbiam ten samochód, ale jednej rzeczy której w nim nie znoszę to jest właśnie hałas ;/

[Imbeer]

Cześć,
zastanawiam się nad wygłuszeniem swojej Mazdy 3.
Czy korzystał z Was ktoś z usług firm zajmujących się wygłuszaniem?
Chociażby takie dwie firmy z okolic Warszawy:
https://www.carcomfort.waw.pl
http://barieradzwieku.pl
Sam nie chcę się tego podejmować i interesuje mnie właśnie skorzystanie z takiej usługi.
Czy warto to zrobić?
Przyznam szczerze, że uwielbiam ten samochód, ale jednej rzeczy której w nim nie znoszę to jest właśnie hałas ;/

Masz tyle informacji w tym wątku, uwierz że nie potrzebujesz kolejnej opinii w temacie jak zaznajomisz się z tymi już napisanymi

[pawel88cz]

Cześć,
Zakupiłem taki zestaw, ponieważ przeszkadzał mi szum powietrza przy wyższych prędkościach.
https://allegro.pl/oferta/zestaw-napraw ... OTkwZTI%3D
Dzisiaj zrobiłem uszczelkę kierownicy z myślą, że jak nie będzie znacznej poprawy to pozostałych już nie robię, bo trochę zabawy z tym było samemu.
ku mojemu zdziwieniu efekt jest bardzo dobry, po prostu jadąc słyszę świty z pozostałych drzwi odległych ode mnie o jakiś metr, a nie słyszę świstu ze swoich drzwi
Dla mnie efekt przekracza znacząco oczekiwania, bo dużo się nie spodziewałem<spoko> .
Przy następnej okazji zrobię pozostałe drzwi. Ten sznur niby jest na wymiar średnica ale ciężko go przeciągnąć na całej długości, U mnie poszedł w dwóch kawałkach poprzez dodatkowe otwory, które są co jakieś 5cm – wciągnąłem drut przez nie i z powrotem od drugiej strony sznur, aż się spotkały oba odcinki Można rozważyć minimalnie mniejszą średnicę.
Zalecam to robić w dwie osoby, to dużo ułatwia, po z jednej strony trzeba delikatnie pchać i podawać, z drugiej ciągnąć i cały czas pryskać smar sylikonowy z zestawu.
Drut mógłby być bardziej stalowy, sprężysty.
Ogólnie taki zestaw bardzo polecam, drut można zawsze dokupić stalowy za grosze.
Jeśli się dojdzie do wprawy, to w 2 godziny spokojnie można zrobić wszystkie 4 drzwi.

Co do pozostałych elementów wyciszenia planuje jedynie wyciszenie plastikowych nadkoli z przodu poprzez oklejenie matą butylową. Jest to mało inwazyjne, a nie chcę robiąc pełne wyciszenie nadkoli na blachę malować jakimś mazidłem po dodatkowej macie.
Biorę też pod uwagę wyciszenie drzwi i tyle.
Mam sedana więc myślę, że z bagażnikiem nie ma co walczyć, choć myślę o oklejeniu klapy matami wewnątrz aby dźwięk zamykania nie był taki głuchy.
Jedyne co z bagażnikiem robiłem, to montaż tej dodatkowej sprężyny z AliExpress, aby klapa otwierała się do pionu, ale dużo czasu zajęło mi znalezienie odpowiedniego miejsca montażu tej sprężyny, a jak już było ok, zaczął denerwować mnie dźwięk napinania sprężyny przy zamykaniu bagażnika. Dodatkowo wydawało mi się, że klapa jakby wystaje przez naciąg tej sprężyny i w końcu to zdemontowałem.
Aha uporałem się z nieprzyjemnym dźwiękiem zamykania bagażnika, spowodowanym telepaniem się tablicy rejestracyjnej. Początkowo myślałem, że trzeba przykleić jakąś uszczelkę między ramkę a klapę, ale robotę zrobiła zwykła uszczelka do okien przyklejona w kawałkach na ramkę pod tablicę w postaci pasków. Ramka się zapięła, tablica siedzi sztywno. 20 minut pracy, satysfakcja bezcenna.

PS. Dzisiaj zrobiłem resztę drzwi, jutro jazda próbna.
Nie byłem w stanie w żadnej uszczelce przeciągnąć w jednym kawałku tego sznura, więc są po 2 odcinki, możliwe dzięki dodatkowym otworom w uszczelce.
Jak wiadomo co i jak to reszta idzie gładko.

PS. 2
Efekt jest bardzo dobry, nawet do 150km/h jest sporo ciszej.
Zatem zachęcony efektami biorę się niebawem za nadkola.

[PGawronsky]

możesz raz jeszcze podać link do zestawu?