loockas napisał(a):Ta kanapa z tylu jest używalna?
Trzeba bardzo się uprzeć.
Ten konkretny egzemplarz już raz mnie ratował zimą/wczesną wiosną 2015, jak ukradli mi Toyotę. Z tyłu podróżowała moja ciężarna żona z wielkim brzuchem, a z przodu dziecko w foteliku, bo z tyłu nie ma opcji włożenia go.
Fotel musiałem mieć blisko kierownicy, żeby zrobić miejsce.
Miejsca jest bardzo mało, bardzo niewygodnie, mało miejsca nad głową (w zasadzie wcale), tylko awaryjnie można tam usiąść

Tak czy inaczej – jak tłumaczył mi sprzedawca – vw musi wyprodukować 11 milionów aut rocznie i nie rzucą wszystkiego, żeby zrobić auto dla mnie, więc ta zabawka umila mi czas chociaż trochę. I mogę pojechać do pracy, a żona do przedszkola i swojej roboty.
Mogę go zatrzymać ile będę chciał.