Czateria... 2021

[loockas]

Ja zawsze daje auto i tylko kręcę nawiewami żeby w ryj nie dmuchało No chyba że to MX to ustawiam właśnie na ryj i nogi

[nemi]

Błehehe, właśnie jechałem Renault. I zacząłem badać te nawiewy i opcje
Są trzy guziki: nogi, twarz i twarz, ze strzałką pod skosem. I twarz pod skosem to właśnie szyba, która wyłącza automat.
Tak czy inaczej po dwóch latach się dowiedziałem – nigdy nie widziałem takiego oznaczenia. Zawsze to była szyba ze strzałkami w górę, nawet sprawdziłem obrazki w Google jak to jest oznaczone. No i żeby było śmieszniej, to guzik wyżej jest oznaczony już normalnie jak wszędzie, więc to mnie zawsze myliło, dopiero zacząłem dziś macać gdzie wieje


Obie rzeczy oznaczają szybę:

[loockas]

No o tym pisałem tylko u mnie to wygląda tak i jest trochę bardziej intuicyjnie chyba bo strzałka jest pionowa, przycisk jest 3 funkcyjny

[nemi]

Tak, u Ciebie nie miałbym wątpliwości żadnych.

Btw – tyle lat minęło, a było ładniej.

[loockas]

W hyundaiu chyba też ręczne ustawienie kierunku nawiewu wyłącza auto... ale musiałbym sprawdzić. Wydaje mi się że w większości aut się tak dzieje.

[nemi]

Może i masz rację, nie będę się upierał . Może ustawiałem gdzie chciałem i dlatego mi się wydawało ok. Ale to oznaczało, że i tak robiłem manualną.

Dobrze, że znalazłem upragniony nawiew

[Neonixos666]

na auto to chyba wieje z wszelakich stron, ja ustawiam przeważnie albo na szybę albo na szybę i nogi.

[nemi]

Uhhh, ale teraz jestem zadowolony, działa to jak lubię

Może odkryłbym to wcześniej, ale żona przejęła auto

[loockas]

[Krzemol]

Aż muszę sięgnąć pamięcią czy były narzekania "łeee ale w tym badziewnym Renault jest problem z ustawieniem nawiewu"

[nemi]

Nie

Są inne rzeczy i się ich trzymam lub się przyzwyczaiłem.

Dopisano 19 mar 2021 22:17:

Serio mnie to denerwowało, to duża ulga. Jak już to działa, to nawet mniej mnie irytowało, że dziś tracił moc momentami. Ale bez checka

[Neonixos666]

ludzie to są dziwni, wystawił jeden piłę za 120 zł, chciał 140 z wysyłką. Piszę że daje 130zł z wysyłką i przelew na konto. Zgodził się, piszę do niego o dane do przelewu a on że jednak się rozmyślił i że nie sprzedaje... nosz [cenzura] to po co wystawiać jak nie chce sprzedać

[marek]

Liczby to liczby, ja je uwielbiam zwyczajnie, nie wiem czemu miałby mnie drażnić

to tak jak ja uwielbiam różne statystyki, porównania liczbowe, analizy itd itp, i motostat się w to idealnie wpasowywuje

[nemi]

Dobrze, że chociaż jeszcze jedna jest taka osoba na świecie, bo trochę się martwiłem, że jestem sam

[Neonixos666]

moim zdaniem im więcej zebranych danych tym lepsze decyzje można podjąć i uniknąć problemów. Jak to mówią liczby nie kłamią

[marek]

Ja w 340i mam aktywny tempomat i muszę przyznać, że działa to super.

tak jak w Audi A4 B9 – aktywny + predykcyjny tempomat i autostradami oraz ekspresówkami można jechać bez dotykania hamulca i gazu. Kiedyś tak przejechałem trasę S3-S6, nawet na rozjazdach po ustawieniu trasy w navi zwolni sam na tyle, że bez problemu się przejedzie łącznicami. I spokojnie wyhamuje nawet jak się tir wpakuje i musi zahamować ze 160 do 90 Do tego włączone trzymanie pasa ruchu i prawie jak na autopilocie

[nemi]

I faktycznie odciąża kierowcę? W sensie mniejszego zmęczenia przez brak konieczności ciągłej koncentracji.

[marek]

Trudno powiedzieć, bo dla mnie taka prędkość jest i tak relaksacyjna

Dużą zaletą aktywnego tempomatu jest to, że np ustawisz 140, dogonisz auto jadace 135 to sam zwolni, nie musisz bez sensu klikać w dół żeby zwolnić a potem w górę żeby przyspieszyć znowu.
No ale też imho przy takim tempomacie automat konieczny.

[radzi89 Rafal]

Prawdę mówiąc nie wiem na ile wycenić taki tempomat ale w Macanie koszt to chyba około 5 tysięcy. Zwykły tempomat jest w standardzie i osobiście nie byłem w stanie zdecydować się na taką dopłatę do aktywnego . W Seacie było chyba 1500 zł dopłaty i tutaj już na pewno bym się zdecydował na dopłatę. Tak czy siak nim z tego skorzystałem uważałem za fanaberie, a teraz po sprawdzeniu w praktyce zdecydowanie doceniam.

[loockas]

I faktycznie odciąża kierowcę? W sensie mniejszego zmęczenia przez brak konieczności ciągłej koncentracji.

Na dłuższej trasie naprawdę robi to robotę. Tylko trzeba już znać swoje auto żeby wiedzieć jak to działa i kiedy można zaufać. Żeby właśnie nie jechać jak jacobs pisał z noga na hamulcu.