Elektromobilność – wrażenia, opinie, dyskusja...
kiedyś odbierali opony od zakładu wulkanizacyjnego za darmo teraz trzeba płacić 5 zł od opony, za jakiś czas będzie to 10 zł. Z bateriami może być to samo, na początku za free a potem opłata taka że z butów wyrwie. To samo z olejem, warsztat nie pobierał nic za stary olej, teraz przenosi opłatę za utylizację na klienta. Zakup oleju do silnika też nie będzie prosta, jeśli chce się uniknąć dopłaty trzeba będzie oddać przepracowany olej w podobnej ilości co zakupiony inaczej będzie drożej.
Neonixos666 napisał(a):jeśli chce się uniknąć dopłaty trzeba będzie oddać przepracowany olej w podobnej ilości co zakupiony inaczej będzie drożej.
Dobrze że w dużej mam DPF więc oleju przybywa

Szymon napisał(a):wieziesz do lasu czy musisz oddać
Nie muszę oddać... Oddaję, bo mam taką możliwość
Gdy kupujesz wysyłkowo opony to co robisz ze starymi, zdjętymi z felg?
Odsyłasz na własny koszt do sprzedawcy nowych opon?
Koledzy z Poznania mogą oddać w roku 8szt opon do utylizacji za free.
Ja nawet nie mam gdzie odstawić, gdybym nawet chciał zapłacić, bo gmina nie zorganizowała takiego miejsca i takiej możliwości.. Muszę kombinować we własnym zakresie..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
No i tu jest problem który będzie się pogłębiał, człowiek chce segregować, chce oddać by zostało to przetworzone ale nie ma jak i gdzie.
zadra napisał(a):Gdy kupujesz wysyłkowo opony to co robisz ze starymi, zdjętymi z felg?
Sprzedaję
Dopisano 18 lut 2021 0:28:
zadra napisał(a):Nie muszę oddać... Oddaję, bo mam taką możliwość
No i to samo będzie z bateriami, które pójdą do regeneracji
Szymon napisał(a):to samo będzie z bateriami, które pójdą do regeneracji
Niech tak zostanie, aby pozytywnym akcentem uciąć dalsze dyskusje..
P.S.
Chcielibyśmy dobrze, a pewnie wyjdzie jak zawsze...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
zadra napisał(a):P.S.
Chcielibyśmy dobrze, a pewnie wyjdzie jak zawsze...
Jeśli mowa o naszym podwórku to pewnie tak będzie, zgadzam się. Na szczęście nie wszędzie tak to (nie)działa
Szymon napisał(a):Jak kupujesz nowy akumulator to stary wieziesz do lasu czy musisz oddać?
w polsce baterie wynmieniaja specjalnizujace sie w tym zaklady wiec przywozi sie do nich zespol a oni poszczegolne ogniwa wymieniaja a stare pewnie gdzies tam zdaja i jeszcze na tym kase trzepia. ogolnie do toyot wymiana bateri to do 4tys zl wiec do takiego fiata pewnie kolo 20tys. czyli koszt jest ale i tak lepiej wziasc uzywke za 50tys zl z walneita bateria i wymieniac ja sobie za 20tys niz kupowac nowego fiata za 150tys czy ile on tam nie kosztuje. wtedy juz jakas oszczednosc z jazdy jest bo wogole tu nie mowie o ekologi bo kto by tym wogole sie przejmowal.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Kritik napisał(a):rafik85 napisał(a):Jakiś czas temu użytkowałem Forda Cmax 17r hybrydę, bez ładowania z gniazdka. Średnie spalanie z 3ch miesięcy miałem 4,7l/100km cykl mieszany. Uważam że w tej chwili dopracowane są tylko hybrydy, pełne elektryki potrzebują jeszcze z 10lat.
bo nie jezdiles Teslą czy Lifem
Bo nie wierzę w ekologię produkowania prądu z węgla i ładowania tym ekologicznych aut
Za dopracowaniem miałem na myśli znaczne obniżenie kosztu zakupu i zwiększenie wydajności baterii.
531-640-670
piwo napisał(a):lepiej wziasc uzywke za 50tys
Piwo, chłopie...
Kiedy dostępne będą używki aut które teraz dopiero wchodzą na rynek z ceną 150plus z uszkodzonymi akumulatorami (gwarancja na baterie pewnie zn10lat) a do tego za 50koła?
Jak kupisz TO za 5lat w takiej cenie, to albo po dzwonie, albo po powodzi i na pewno bez żadnej gwarancji..
Wówczas kupujesz auto , wymienisz baterie i za wszystko położysz 70plus..
dalej okaże się, że aluminiowa obudowa przeniesienia napędu jest spawana na kolanie, silnik elektryczny po zalaniu do wymiany(kto to przezwoi..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Zadra, jak zwykle przesadzasz. Po co tak demonizować? Będzie dużo aut elektrycznych, to i będą na rynku w sprzedaży, dla każdego chcącego coś się znajdzie.
Ale ja pójdę o krok dalej – zamiast kupować używanego Fiata 500 elektrycznego lepiej kupić benzynowego Fiata 500? Też będzie taniej*.
Tak czy inaczej chodzi mi o to, że porównać trzeba porównywalne: nową limuzynę do nowej limuzyny, a starego elektryka do starego benzyniaka czy diesla tej samej klasy.
*idąc aspektem ekonomicznym, skoro bateria kosztuje 20k zł:
Z proporcji można wyliczyć ile można przejechać za 20k zł. A co by to było na gazie?
To jest zwyczajne, tańsze w zakupie auto benzynowe, kombiak z zasięgiem 850 km na jednym tankowaniu w 5 minut, którym jeżdżę od ponad 4 lat.
Kupując ten samochód porównywałem z mniej przyjemnie jadącym innym, ale hybrydowym kombi. Czas zwrotu róznicy w cenie przy moim typie eksploatacji – ~300.000 km.
Excel powiedział "NIE".
I chyba już ustaliliśmy wcześniej, że kupno auta elektrycznego to nie tylko ekonomia, bo matematyka jest całkowicie bezsilna wobec faktów i ciężko naciągnąć to wszystko aż tak.
Ale ja pójdę o krok dalej – zamiast kupować używanego Fiata 500 elektrycznego lepiej kupić benzynowego Fiata 500? Też będzie taniej*.
Tak czy inaczej chodzi mi o to, że porównać trzeba porównywalne: nową limuzynę do nowej limuzyny, a starego elektryka do starego benzyniaka czy diesla tej samej klasy.
*idąc aspektem ekonomicznym, skoro bateria kosztuje 20k zł:
Twój pojazd przejechał 82 223 km i zużył 4 942 l paliwa o wartości 24 075 PLN
Z proporcji można wyliczyć ile można przejechać za 20k zł. A co by to było na gazie?

To jest zwyczajne, tańsze w zakupie auto benzynowe, kombiak z zasięgiem 850 km na jednym tankowaniu w 5 minut, którym jeżdżę od ponad 4 lat.
Kupując ten samochód porównywałem z mniej przyjemnie jadącym innym, ale hybrydowym kombi. Czas zwrotu róznicy w cenie przy moim typie eksploatacji – ~300.000 km.
Excel powiedział "NIE".
I chyba już ustaliliśmy wcześniej, że kupno auta elektrycznego to nie tylko ekonomia, bo matematyka jest całkowicie bezsilna wobec faktów i ciężko naciągnąć to wszystko aż tak.
zadra napisał(a):To, "czy i jak" wytłumaczysz sobie, dlaczego kupujesz auto 2x droższe od spalinowego to już kwestia Twojego sumienia, świadomości, podatności na manipulacje i wpływy reklam na podświadomość itp..
Być może wydasz te pieniądze po prostu z własnej próżności albo potrzeby wywyższenia się nad tymi, którzy są staroświeccy i "nie idą" w elektryki..
Strasznie Cię widzę frustruje to, że ktoś chce wydać swoje pieniądze tak jak mu się podoba
Neonixos666 napisał(a):I zostaje sprawność baterii przy kupnie używanego elektryka.
To zaczyna być tak oklepane jak dpf, dwumas i wtryski w dieslu

Ostatnio edytowano 18 lut 2021, 13:11 przez loockas, łącznie edytowano 1 raz
loockas napisał(a):To zaczyna być tak oklepane jak dpf, dwumas i wtryski w dieslu Dla przykładu zobaczcie sobie na ostatnie zdjęcie, opis i rocznik:
wow 3 lata i jeszcze sprawna bateria
Mnie interesuje przebieg typu 200-300 tyś i z 10 lat jak z baterią będzie.
Ciekawe dlaczego przedaje
Neonixos666 napisał(a):wow 3 lata i jeszcze sprawna bateria
4 lata, 70kkm, nadal 100%. Oczywiście kondycja baterii nie bedzie spadać liniowo, ale daje to chyba jakiś pogląd na ogólną żywotność współczesnych aku.
Neonixos666 napisał(a):Mnie interesuje przebieg typu 200-300 tyś i z 10 lat jak z baterią będzie.
No to poczekamy na to wszyscy, bo pomijając kilka niszowych samochodów to EV zaczęło się pojawiać "masowo" znacznie później. Natomiast wszyscy internetowi specjaliści juz wiedzą, że bateria po 10 latach padnie na pysk
Neonixos666 napisał(a):Ciekawe dlaczego przedaje
Ja myślę, że zadry (jak i paru innych osób) nie frustruje fakt, że ktoś chce wydać pieniądze w nieekonomiczny sposób. Jak już zostało napisane kilkukrotnie w tej bardzo ciekawej dyskusji, koszty to nie wszystko. Gdybym patrzył tylko na ekonomię i praktyczność, w życiu nie kupiłbym MX-5 
Natomiast to, co denerwuje, to wylewająca się zewsząd propaganda, zaprzeczająca podstawowym prawom ekonomii, logiki i zdrowego rozsądku. I o tym pisało już parę osób. Czemu twierdzi się, że elektryki są tanie, skoro nie są tanie? Już nawet ktoś tu kiedyś pisał, że zawyżanie cen elektryków to spisek
No i mam wrażenie, że problem cen elektryków rozwiązuje się tak, jak rozwiązano problem nierównej gęstości sieci kolejowej spod poszczególnych zaborów. Tak jak tam polikwidowano linie w zaborze pruskim (żeby dorównać do rosyjskiego), tak tutaj podnosi się ceny aut spalinowych
Natomiast to, co denerwuje, to wylewająca się zewsząd propaganda, zaprzeczająca podstawowym prawom ekonomii, logiki i zdrowego rozsądku. I o tym pisało już parę osób. Czemu twierdzi się, że elektryki są tanie, skoro nie są tanie? Już nawet ktoś tu kiedyś pisał, że zawyżanie cen elektryków to spisek
No i mam wrażenie, że problem cen elektryków rozwiązuje się tak, jak rozwiązano problem nierównej gęstości sieci kolejowej spod poszczególnych zaborów. Tak jak tam polikwidowano linie w zaborze pruskim (żeby dorównać do rosyjskiego), tak tutaj podnosi się ceny aut spalinowych
Zmiana na Teslę oby nie była bolesna bo jeśli już bym miał mieć elektryka to taki Hyundai by mi odpowiadał.
child napisał(a):tak tutaj podnosi się ceny aut spalinowych
Tak... i trochę nie. Ja i chyba każdy obserwuje wzrost cen absolutnie wszystkiego, ale podobno inflacji nie ma
Neonixos666 napisał(a):Zmiana na Teslę oby nie była bolesna bo jeśli już bym miał mieć elektryka to taki Hyundai by mi odpowiadał.
Śmiem podejrzewać, że to będzie mimo wszystko znaczący progres. Dla samych osiągów jeździłbym Teslą z bananem na twarzy cały dzień, choćbym ją miał ładować agregatem diesla
loockas napisał(a):Oczywiście zakładam, że trafi mu się dopracowany egzemplarz
O to właśnie mi chodzi bo w necie sporo jest wizyt do serwisu.
Tu fajnie widać ,,zszarganą" Teslę
[youtube]https://youtu.be/YHv8V4PqDXs[/youtube]
loockas napisał(a):Podobno egzemplarze składane w Chinach są lepszej jakości
Myślałem że tylko w Ameryce je robią.
Trzeb trochę wybaczyć bo to nowe i będzie co raz więcej serwisów więc i z awariami nie będzie tak ciężko.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości