Kritik napisał(a):child napisał(a):Gdyby Mazda miała niezawodność Alfy Romeo? Ja myślę, że o połowę mniej niż teraz

ooo
przyjechali stereotypy
takie same jak to ze Mazda rdzewieje, i t.d...
Żyjemy w czasach, kiedy mianem stereotypu i to z negatywną konotacją określa się każdą mądrość zbiorową wypracowaną przez doświadczenie. Jest to dla mnie bardzo denerwujące, ponieważ mam wrażenie, iż propagatorzy takiego podejścia chcieliby, aby człowiek w każdym elemencie swojego życia nie korzystał z tej zbiorowej mądrości, tylko zdobywał doświadczenie sam (ponosząc konsekwencje licznych złych wyborów, które byłyby nieuniknione). Na szczęście większość ludzi wie lepiej i stąd (uzasadniona) popularność serwisów z opiniami użytkowników na temat różnych towarów, usług itp.
Co oczywiście nie oznacza, że wszystkie "stereotypy" są automatycznie prawdziwe, ale... Mazdy rdzewieją

Może najnowsze generacje mniej, ale zobaczymy za parę lat. Stan elementów zawieszenia w mojej 7-letniej Mazdzie 3 BM jest gorszy niż w 28-letniej Toyocie Suprze, którą oglądałem w zeszłym roku (na szczęście akurat te elementy i tak pewnie przetrwają cały samochód).
ja w to nie wierze... i w rodzinie mieliśmy i 147 i 156 alfe, i nic się nie działo
To jest tak zwany "dowód incydentalny" i ja wierzę, że z Alfami w twojej rodzinie nic się nie działo. Nie uważam również, że zła opinia o jakimś samochodzie oznacza, że nie można go kupować – wtedy nie kupiłbym Peugeota z silnikiem 1.6 THP

Nie zmienia to faktu, że zbiorowa mądrość wspomniana wcześniej pokazuje szersze trendy niż własna rodzina i stanowi bardzo przydatną informację. Poszukaj sobie w necie opinii dot. niezawodności/usterek w Alfach 156 i 147 i porównaj z opiniami nt. Mazdy 3 (i to nawet BK i BL, żeby wiek samochodów był podobny) – skądś się biorą różnice.
Alfy Romeo to bardzo ciekawe samochody i sam od czasu do czasu rozważam zakup takowej, tym niemniej od razu nastawiam się, że usterki i problemy nie będą się ograniczały do brzęczących plastików, prujących nici i słabo świecących świateł.