Witajcie!
Za około tydzień stanę się posiadaczem nowej "trójki" w wersji Kanjo, automat (Soul Red, wiadomo

), ale po przeczytaniu 76 stron tego wątku oraz innych jestem nieco zaniepokojony....do tej pory moja flota to Renaulty – Megane/Laguna, które naprawdę były dla mnie bezstresowe pod kątem eksploatacji.
Najbardziej zastanawia mnie ten lakier – naprawdę jest tak cienki? Lagunę sobie polerowałem co roku Menzerną 3500 (mało co ściąga klaru), ale grubość wynosiła jednak ok 120 mikronów...tutaj aż niedowierzam jak mówicie,że wynosi nawet ok 40-50 mikronów...
Tak samo martwi mnie temat wibracji/szarpnięć przy aktywacji/dezaktywacji dwóch cylindrów i wibracje podczas jazdy na dwóch cylindrach – czy będzie to kwestia "ten typ tak ma" czy może Mazda przez ten rok coś zmieniła? Jakiś update softu albo coś?
Te 122 konie przeżyję, ale powyższe kwestie mnie martwią dosyć mocno...