Tak sobie pomyślałem, że się z Wami podzielę moją historią serwisową inną niż okresowe przeglądy.
Gwarancja kończy mi się 23/12 i mam nadzieję, że lista się nie rozszerzy
1. Coś wpadało w wibracje w plastikach pod kierownicą. ASO nie mogło znaleźć. Mi to zajęło 3 minuty. Okazało się, że montując ten dodatkowy immo monter w ASO zostawił bardzo długie kable niczym nie zabezpieczone. Po prostu je upchnął pod plastik.
2. Składanie lusterek. Od strony kierowcy dwa razy naprawiane. Od strony pasażera tylko raz. Chyba nie trzeba komentować. Pewnie będzie awantura jak po gwarancji przyjadę i znowu zażądam bezpłatnej naprawy.
3. Cieknąca pompa wody. Czekam na wymianę. Uznane na gwarancji.
4. Po 20 000 km skończyły się klocki z przodu. Wymieniłem we własnym zakresie. Na nowych już 37 500 przejechane i luks.
Ogólne wrażenia z ASO nienajlepsze. Jakby się bali cokolwiek robić przy tych samochodach. Mam porównanie do Skody, Peugeot i Toyota. Tam jednak prędzej idzie coś ogarnąć.
Mazda podsumowanie 3 lat gwarancji
Strona 1 z 1
toomaas napisał(a):Pewnie będzie awantura jak po gwarancji przyjadę i znowu zażądam bezpłatnej naprawy.
Ja jestem właśnie po czwartej wymianie. ASO twierdzi, że po gwarancji wymieniają bez problemu – o ile auto jest serwisowane.
Na gwarancji polakierowano mi maskę. minęły już dwa miesiące i odprysków na razie brak. Na nowym zaczęły pojawiać się po tygodniu.
Cóż, po wizycie w ASO celem przeprowadzenia akcji serwisowej z oprogramowaniem silnika też mam jakieś takie mieszane uczucia jeśli chodzi o jakość obsługi ... Pojechałem do nich sam, przy okazji zmienić kapcie na zimę a że miało to potrwać godzinkę to byliśmy z żoną i synem. Obok centrum handlowe więc godzina na małe zakupy i wracamy ale okazało się że komputer diagnostyczny którym wgrywają to oprogramowanie zawiesił się... 3 godziny łażenia bez sensu po sklepach aż w końcu telefon od nich że lipa i mam przyjechać za tydzień bo kilka razy się zawiesiło i nie wgrało. Po tygodniu jestem tam znowu, idę do gościa siedzącego przy biurku i strojącego jakieś mundre miny i mówię że chce w końcu wgrać ten soft. Koleś który stroi miny do mnie mówi że przecież zrobili, mówię typowi że nie a on mi że tak.... Q...wa tłumaczę jak dziecku że ich sprzęt nie podołał, aż łaskawie przyjmuje zlecenie znowu.... Wgrali po godzinie i tyle na razie ich widziałem, mam nadzieję że tylko raz na rok będę jeździł aby gwarancję podtrzymać na auto.
- Od: 26 sty 2020, 02:19
- Posty: 19
- Auto: CX-5 2,5 AWD AT
SKY PASSION 2019
MACHINE GREY
Podaj, które to ASO takie odporne na pośbę klienta. Oszczędzisz wrażeń innym mazdowiczom.
Moje perypetie z odpornym na wiedze i sugestie klienta pracownikiem mialy miejsce w Szczecinie, ASO Mazdy jest tu chyba tylko jedno wiec nie bede podawal pelnej nazwy bo RODO itp.... Prawy brzeg, kto stad to sie domysli...
- Od: 26 sty 2020, 02:19
- Posty: 19
- Auto: CX-5 2,5 AWD AT
SKY PASSION 2019
MACHINE GREY
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9