Witam Panowie
Potrzebuj pomocy z moja CX5ktą diesel 2,2 w automacie z 2015 roku. Przejechane lekko ponad 100000km.
Problem jest od ponad roku i nie znalazł się taki co by to naprawił. postaram się skrócić do minimum.
Auto wchodzi w tryb awaryjny, czyli wyskakuje choinka na pulpicie. W ASO powiedziano mi że trzeba wyczyścić drogi dolotowe i wylotowe silnika za jedyne 5000zł lecz nie dają gwarancji na naprawę. Wyczyścił mi to więc znajomy mechanik , niestety nie pomogło .Po drodze został wymieniony akumulator, pompka podciśnienia, rozwaliło się turbo więc zregenerowałem i usunąłem dpf-a gdyż poziom oleju podnosił się o mógł być powodem rozwalenia turbo.
W tej chwili problem jest ciągle taki sam , mianowicie. Przy dużej prędkości czyli 130-140+ , jak puszczę szybko pedał gazu auto wchodzi w tryb awaryjny czyli litania błędów. Natomiast ciekawostką jest to, że jeżeli puszczam pedał gazu z prędkością żółwia udaje się tego uniknąć. Oczywiście po restarcie błędy znikają. Czasami zostaje przez jeden dzień kontrolka od sterownika. Po podłączeniu pod komputer wychodzi nieznany błąd, czyli taki który nie ma konkretnego opisu. Niestety nie pamiętam kodu błędu natomiast mechanik mówił że to jest błąd opisany jako "coś nie działa" . W mieście i do niskich prędkości nic złego z autem się nie dzieje.
Bardzo proszę o podanie namiarów na jakiegoś mechanika , który jest w stanie coś takiego zreperować.
Jestem z Częstochowy , mogę oczywiście dojechać w granicach rozsądku do 250 km.
Na pewno potrzebny jest mechanik z hamownią, inaczej nie jest sie w stanie wymusić wejścia w tryb awaryjny.
Dodatkowo jak mi zreperują auto stawiam dużąąąąąąąą wiskey bo już mam dość tego grata.
Pozdrawiam
potrzebny mechanik magik cx-5
Strona 1 z 1
Niestety nie mam spisanych listy błędów, ogólnie wyskakuje litania :
ABS , system SMTP itd.... PS szukam serwisu który jest godny polecenia , nie chcę się zagłębiać w szczegóły i nie szukam pomysłów co jest zepsute. Auto było sprawdzane swojego czasu w serwisie Mazdy w Częstochowie i nie mieli pomysłu na naprawę. Wiadomo jak działają serwisy , wymieniają wszystko po kolei na nowe, a szukam serwisu który jest w stanie zdiagnozować problem i naprawić to co jest popsute.
Będę wdzięczny za namiar.
ABS , system SMTP itd.... PS szukam serwisu który jest godny polecenia , nie chcę się zagłębiać w szczegóły i nie szukam pomysłów co jest zepsute. Auto było sprawdzane swojego czasu w serwisie Mazdy w Częstochowie i nie mieli pomysłu na naprawę. Wiadomo jak działają serwisy , wymieniają wszystko po kolei na nowe, a szukam serwisu który jest w stanie zdiagnozować problem i naprawić to co jest popsute.
Będę wdzięczny za namiar.
- Od: 28 lut 2020, 15:06
- Posty: 3
- Auto: Mazda cx-5 diesel 2,2
Wstyd to napisać, ale jest sobie takie polskie forum Mazdy 6, a w dziale mechaniki GJ jest ta temat o dieslach mający ze 200 stron. Są tam ze 2 identyczne przypadki jak Twój (wiem, bo tam siedzę), niestety z tego co pamiętam do tej pory nierozwiązane. Wątek jest długi, więc radzę uzbroić się w cierpliwość, ale jak chcesz cokolwiek się dowiedzieć na ten temat w ojczystym języku, to tylko w tamtym miejscu. Tam siedzi cały Skyactiv 2.2d...
Pewnie na jakimś niemieckojęzycznym forum dowiedział byś się więcej, a może nawet jakieś niemieckie ASO by sobie z tym poradziło – tam w końcu jeżdżą w większości przypadków szybciej niż 130kph... W PL 2.2d to taki biały kruk niestety.
Pewnie na jakimś niemieckojęzycznym forum dowiedział byś się więcej, a może nawet jakieś niemieckie ASO by sobie z tym poradziło – tam w końcu jeżdżą w większości przypadków szybciej niż 130kph... W PL 2.2d to taki biały kruk niestety.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3092 (46/156)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
ale mnie pocieszyłeś 
normalnie to bym żonie zostawił ale skurczybyk też chce szybko jeździć .
Dzięki
normalnie to bym żonie zostawił ale skurczybyk też chce szybko jeździć .
Dzięki
- Od: 28 lut 2020, 15:06
- Posty: 3
- Auto: Mazda cx-5 diesel 2,2
Witam wepne sie potrzebuje jakiegos czarodzieja.Mam cx5 diesel z 2014 i problem z odpalaniem auta na zimnym silniku(dluzej kreci), dzieje sie tak po duzym serwisie,( olej,filtry , filtr paliwa , nabicie klimy),przed serwisem bylo ok. Myslac ze jest problem z filtrem paliwa wymienilem go sam jeszcze raz i bylo dobrze przez trzy dni auto odpalalo normalnie. Po trzech dniach auto znow dlugo kreci na zimnym silniku. Bylem w mazdzie na diagnostyce ale nic nie znalezli bo znow zaczal palic normalnie, po czym zauwazylem ze dlugo kreci na zimnym tylko jak pada deszcz i czasem jak spadnie temp. Ale jak leje to zawsze ma problem, jest co conajmniej dziwne ale tak jest. po kilkudniowej obserwacji gorzej odpala jak leje , nie ma deszczu jest ok.
Moze ktos mi pomoc z tym problemem.
Moze ktos mi pomoc z tym problemem.
- Od: 10 mar 2020, 06:23
- Posty: 6
- Auto: Mazda Cx5 2.2 diesel 2014
[quote="Dominikslawek"]Witam Panowie
Potrzebuj pomocy z moja CX5ktą diesel 2,2 w automacie z 2015 roku. Przejechane lekko ponad 100000km.
Problem jest od ponad roku i nie znalazł się taki co by to naprawił. postaram się skrócić do minimum.
Auto wchodzi w tryb awaryjny, czyli wyskakuje choinka na pulpicie. W ASO powiedziano mi że trzeba wyczyścić drogi dolotowe i wylotowe silnika za jedyne 5000zł lecz nie dają gwarancji na naprawę. Wyczyścił mi to więc znajomy mechanik , niestety nie pomogło .Po drodze został wymieniony akumulator, pompka podciśnienia, rozwaliło się turbo więc zregenerowałem i usunąłem dpf-a gdyż poziom oleju podnosił się o mógł być powodem rozwalenia turbo.
Układ paliwowy
Potrzebuj pomocy z moja CX5ktą diesel 2,2 w automacie z 2015 roku. Przejechane lekko ponad 100000km.
Problem jest od ponad roku i nie znalazł się taki co by to naprawił. postaram się skrócić do minimum.
Auto wchodzi w tryb awaryjny, czyli wyskakuje choinka na pulpicie. W ASO powiedziano mi że trzeba wyczyścić drogi dolotowe i wylotowe silnika za jedyne 5000zł lecz nie dają gwarancji na naprawę. Wyczyścił mi to więc znajomy mechanik , niestety nie pomogło .Po drodze został wymieniony akumulator, pompka podciśnienia, rozwaliło się turbo więc zregenerowałem i usunąłem dpf-a gdyż poziom oleju podnosił się o mógł być powodem rozwalenia turbo.
Układ paliwowy
531-640-670
Masz auto z 2015 roku i usunąłeś DPF?
Na moje oko to turbo waliło olejem na DPF on nie mógł się wypalić wiec non stop procedura się odpalała i dlatego przybywało oleju...
Na moje oko to turbo waliło olejem na DPF on nie mógł się wypalić wiec non stop procedura się odpalała i dlatego przybywało oleju...
Przeczytałem 1szy post jeszcze raz i:
– padło turbo, wymieniona pompa podciśnienia – typowe objawy wytartego wałka wydechowego. Ale ten problem występował w autach produkowanych do września 2013, w 2015 nie powinien już występować. Wszystko zależy jak padło turbo. Jeśli się zatarło – wałek, jeśli urwał się grzybek od regulacji podciśnienia to zwykły pech (wada konstrukcyjna)
– jak byś się nie starał, a przynajmniej w Maździe, turbina i przelewany olej nie jest w stanie uszkodzić DPF. W sumie to ciężko uszkodzić filtr sam w sobie, można go co najwyżej tak zasyfić, że się zwyczajnie zatka. Tyle, że porządne czyszczenie powinno go przywrócić do stanu "jak z fabryki"
– a przyczyną zatkania DPF może być kilka, czyli jak napisał Rafik85 – układ paliwowy (zaburzona mieszanka ropa / powietrze, problem z EGR), styl jazdy, krótkie odcinki itp
– zrobiłeś autu krzywdę pozbywając się filtra (ta informacja mi umknęła na początku), teraz co mądrzejszy mechanik stwierdzi, że nie będzie naprawiał po partaczach którzy go usunęli.
– jak ten znajomy mechanik czyścił dolot? demontował cały dolot łącznie z przepustnicą i kolektorem?
– jak sprawa podkładek i smoka olejowego? sprawdzane?
Co do problemów przy większych prędkościach i wyskakujących błędach, to podtrzymuje co napisałem wcześniej.
– padło turbo, wymieniona pompa podciśnienia – typowe objawy wytartego wałka wydechowego. Ale ten problem występował w autach produkowanych do września 2013, w 2015 nie powinien już występować. Wszystko zależy jak padło turbo. Jeśli się zatarło – wałek, jeśli urwał się grzybek od regulacji podciśnienia to zwykły pech (wada konstrukcyjna)
– jak byś się nie starał, a przynajmniej w Maździe, turbina i przelewany olej nie jest w stanie uszkodzić DPF. W sumie to ciężko uszkodzić filtr sam w sobie, można go co najwyżej tak zasyfić, że się zwyczajnie zatka. Tyle, że porządne czyszczenie powinno go przywrócić do stanu "jak z fabryki"
– a przyczyną zatkania DPF może być kilka, czyli jak napisał Rafik85 – układ paliwowy (zaburzona mieszanka ropa / powietrze, problem z EGR), styl jazdy, krótkie odcinki itp
– zrobiłeś autu krzywdę pozbywając się filtra (ta informacja mi umknęła na początku), teraz co mądrzejszy mechanik stwierdzi, że nie będzie naprawiał po partaczach którzy go usunęli.
– jak ten znajomy mechanik czyścił dolot? demontował cały dolot łącznie z przepustnicą i kolektorem?
– jak sprawa podkładek i smoka olejowego? sprawdzane?
Co do problemów przy większych prędkościach i wyskakujących błędach, to podtrzymuje co napisałem wcześniej.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3092 (46/156)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9