Cześć
dzisiaj, wracając z trasy, nagle i niespodziewanie pojawiły się dwie kontrolki, a mianowicie ABS i trakcji. Jechałem normalnie, no może +10 na autostradzie i kontrolki pojawiły się podczas najechania na łączenie mostu (przejazd nad drogą). Od tej pory kontrolki podczas jazdy nie gasną. Po uruchomieniu samochodu zapalają się na chwilę i gasną, gdy ruszam to słychać jakby ABS ,,uzbrajał się", coś szoruje, słychać, jakby spadło błoto pośniegowe z błotnika i od 30km/h kontroli zapalają się ponownie, a wszelki szmery i szorowania ustają...
Czy ktoś przerabiał taki problem?
Pozdrawiam
Niespodziewany błąd ABS i trakcji podczas jazdy
Strona 1 z 1
Ewentualnie dokładnie to samo co u mnie, przewód się przetarg. Podłącz się do kompa, zobacz jaki błąd (polecam ForScan, bo Torque pokazał mi tylko ogólnie błąd czujnika prędkości) i działaj. Przekonałem się, że to przewód dopiero po wymianie czujnika. Nie wiem jakie ceny w Polsce, ale Mazda skasował mnie prawie £60 za metr przewodu z kostkami i spółkami.
Najlepsze jest to, że jak nie przekroczę 20km/h to po zgaśnięciu kontrolek system trakcji i ABS działają aż miło. Jutro wjadę na kanał i popatrzę stan tych wszystkich przewodów. Jak to nic nie da to udam się na komputer do jakiegoś elektromechanika.
- Od: 29 gru 2019, 04:53
- Posty: 12
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Renault Clio Sport RS 172
U mnie był przetarty za kolumną McPersona, musiałbyś go wydłużać i obejrzeć
Niestety, wjazd na kanał nic mi nie pokazał.
Poza tym kolejki do elektromechaników ogromne, a przyznam, że zależy mi na fachowym odnalezieniu usterki, więc nie chcę powierzać Madzi byle najbliższemu mechanikowi, który ,,zrobi wszystko na dobrze".
Dopisano 1 Jan 2020, 20:24:
Z ciekawości zajrzałem do zbiorniczka płynu hamulcowego, a tam.... pustynia. Nie ma nic. Dziwne, bo mimo to, pedał hamulca działa normalnie, a auto bardzo dobrze i ostro hamuje. Mogę tak znienacka dolać płynu hamulcowego ( obstawiam DOT4) zanim powierzę sprawdzenie układu mechanikowi do roboty (wymiana płynu)?
Poza tym kolejki do elektromechaników ogromne, a przyznam, że zależy mi na fachowym odnalezieniu usterki, więc nie chcę powierzać Madzi byle najbliższemu mechanikowi, który ,,zrobi wszystko na dobrze".
Dopisano 1 Jan 2020, 20:24:
Z ciekawości zajrzałem do zbiorniczka płynu hamulcowego, a tam.... pustynia. Nie ma nic. Dziwne, bo mimo to, pedał hamulca działa normalnie, a auto bardzo dobrze i ostro hamuje. Mogę tak znienacka dolać płynu hamulcowego ( obstawiam DOT4) zanim powierzę sprawdzenie układu mechanikowi do roboty (wymiana płynu)?
- Od: 29 gru 2019, 04:53
- Posty: 12
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Renault Clio Sport RS 172
Ale lepiej chyba dolać lepszego (DOT 4) do gorszego (DOT3)? Gorzej byłoby chyba wymieszać ten pierwszy ze słabszym. Jeśli zalany jest DOT 3, to – na logię – DOT 4 polepszy jego parametry. Tak mi się wydaje. Jeśli jestem w błędzie, to wybaczcie.
- Od: 29 gru 2019, 04:53
- Posty: 12
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Renault Clio Sport RS 172
A sprawdzałeś błędy po OBD?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1038
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości