PeKa napisał(a):Tupnięciem nogą będę włączał światło
przerób na otwarcie drzwi będzie praktyczniej
Czateria... 2021
przez Neonixos666 » 19 gru 2019, 00:29
przerób na otwarcie drzwi będzie praktyczniej
przez JohnnyB » 19 gru 2019, 08:08
Nemi, po co się tłumaczysz 
, masz takie a nie inne podejście i w sumie to twoja sprawa .
Ja Cie rozumiem, sam robię podobnie z V40
. Aczkolwiek u mnie nie chodzi o gwarancje. Po prostu zależy mi aby auto w dniu sprzedaży miało jak najmniejszy przebieg. Na gwarancję miałem wywalone od zakupu. Miałem gwarancję na auto, ale auta nie serwisowałem w ASO. Ceny przeglądów mnie zszokowały.
W sumie wszędzie w PL w trasy śmigam Focusem. To auto nieważne z jakim przebiegiem, będzie warte tyle co czapka gruszek, więc co za różnica czy będzie miało za 3 lata na blacie 120 czy 220 tyś.
I tak po 3 latach zostawię je w rozliczeniu i wyjadę nowym/prawie nowym Mondeo. Chyba że wcześniej niż w przeciągu 2,5 roku ford ogłosi MK6. Liczę wtedy że Mondeo MK5 poleci z ceną na łeb na szyje i bedzie warto kupić. Na chwile obecną ceny oscylują w granicach Passata, albo Superba nawet, stąd wybór Mondeo wydaje się być co najmniej nie opłacalny.
P.S. z nowu w Rumunii, dziś zszokował mnie czajnik w pokoju. Widać że tu się herbaty nie pije i czajnik w hotelu jest dla angoli...bo wtyczka brytyjska w czajniku a gniazdek i przejściówek brak 
, masz takie a nie inne podejście i w sumie to twoja sprawa .Ja Cie rozumiem, sam robię podobnie z V40
. Aczkolwiek u mnie nie chodzi o gwarancje. Po prostu zależy mi aby auto w dniu sprzedaży miało jak najmniejszy przebieg. Na gwarancję miałem wywalone od zakupu. Miałem gwarancję na auto, ale auta nie serwisowałem w ASO. Ceny przeglądów mnie zszokowały. W sumie wszędzie w PL w trasy śmigam Focusem. To auto nieważne z jakim przebiegiem, będzie warte tyle co czapka gruszek, więc co za różnica czy będzie miało za 3 lata na blacie 120 czy 220 tyś.
I tak po 3 latach zostawię je w rozliczeniu i wyjadę nowym/prawie nowym Mondeo
. Chyba że wcześniej niż w przeciągu 2,5 roku ford ogłosi MK6. Liczę wtedy że Mondeo MK5 poleci z ceną na łeb na szyje i bedzie warto kupić. Na chwile obecną ceny oscylują w granicach Passata, albo Superba nawet, stąd wybór Mondeo wydaje się być co najmniej nie opłacalny.P.S. z nowu w Rumunii
, dziś zszokował mnie czajnik w pokoju. Widać że tu się herbaty nie pije i czajnik w hotelu jest dla angoli...bo wtyczka brytyjska w czajniku a gniazdek i przejściówek brak ..::Born To Rise Hell::..
przez nemi » 19 gru 2019, 08:26
JohnnyB napisał(a):Ja Cie rozumiem, sam robię podobnie z V40
Bo każdy by tak robił mając większe przebiegi i zbliżone do siebie dobre auta. Po co płacić za dwa i jedno ma niemal stać?
Ale wiadomo nasza polska mentalność jest taka, żeby wyszydzić
przez loockas » 19 gru 2019, 09:08
nemi napisał(a):każdy by tak robił
Oczywiście
Stworzyłeś sobie problem z którego sam się zacząłeś tłumaczyć i dziwisz się, że drwimy. Wytłumaczenie dorobiłeś później, bo zacząłeś od:Ja z coraz większym przerażeniem patrzę na licznik. Staram się nie jeździć, ale koniec gwarancji z uwagi na limit przebiegu już czuję w powietrzu...
Nic tu nie było o Megane
Naprawdę nic mi do tego czym i gdzie jeździsz, ale skoro już piszesz o rzeczach, które mimo wszystko dla wielu są wyimaginowanym problemem, to nie dziw się że szydzimy Odnośnie jeszcze tego że "każdy by tak robił". Ja bym nie robił. Wsiadam do tego auta do którego mam ochotę.
Proponuję zmienić temat skoro jest niewygodny (sam go zacząłeś)
przez Neonixos666 » 19 gru 2019, 09:21
W sumie nemii ma rację ja też mam taki plan żeby scenica sprzedać zanim osiągnie 200 tyś przebiegu bo jak auto ma mniej to jest warte więcej w PL niż jak już ma ponad 200. Wadą tego planu jest to że ma 197 tyś a ja chce ze 3 lata pojeździć 
przez nemi » 19 gru 2019, 09:24
loockas napisał(a):Nic tu nie było o Megane Naprawdę nic mi do tego czym i gdzie jeździsz, ale skoro już piszesz o rzeczach, które mimo wszystko dla wielu są wyimaginowanym problemem, to nie dziw się że szydzimy
Nie napisałem o Megane, bo nie wiedziałem, że będę musiał potem rozwijać o co chodzi
A poza tym... to nie jest żaden problem.
Ostatnio edytowano 19 gru 2019, 09:28 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
przez loockas » 19 gru 2019, 09:26
Neonixos666 napisał(a):Wadą tego planu jest to że ma 197 tyś a ja chce ze 3 lata pojeździć
No to nawet moja żona by nie dała rady, bo te 3-4k zrobi rocznie
przez Grzyby » 19 gru 2019, 14:24
Ja tam nie mam problemów żeby wsiąść z marszu w 16 letnie auto z przebiegiem 400+kkm i tak po prostu machnąć tysiąc km. Na przebieg nie patrzę, olej wymieniam po prostu raz w roku w okolicach wakacji.
W Dacii identycznie, tylko wymiana oleju raz na kwartał i heja
W Dacii identycznie, tylko wymiana oleju raz na kwartał i heja
przez Dominator » 19 gru 2019, 14:38
A ja na wakacje kupiłem dobre assistance i miałem względny spokój. Choć gdybym miał drugie młodsze auto spełniające wymogi wakacyjne (nawet gorsze) bralbym młodsze.
przez nemi » 19 gru 2019, 16:48
Tak, jestem zadowolony. Kurz wciąga co widać na filtrze, jak się np. zakłada pościel i zaczniesz tym wszystkim telepać, to wykrywa większą ilość kurzu w powietrzu i przyspiesza. Albo jak się otworzy kominek.
Jeśli wierzyć wskazaniom w aplikacji, to powietrze faktycznie oczyszcza. Krótko mówiąc: używam i WYDAJE mi się, że działa.
Jeśli wierzyć wskazaniom w aplikacji, to powietrze faktycznie oczyszcza. Krótko mówiąc: używam i WYDAJE mi się, że działa.
przez loockas » 19 gru 2019, 17:41
nemi napisał(a):Tak, jestem zadowolony. Kurz wciąga co widać na filtrze, jak się np. zakłada pościel i zaczniesz tym wszystkim telepać, to wykrywa większą ilość kurzu w powietrzu i przyspiesza. Albo jak się otworzy kominek.
Jeśli wierzyć wskazaniom w aplikacji, to powietrze faktycznie oczyszcza. Krótko mówiąc: używam i WYDAJE mi się, że działa.
A który model masz? 2s?
przez Dominator » 19 gru 2019, 18:44
Też chciałem kupić tego z "s" ale naczytałem się że musi być mocno zanieczyszczone żeby się uruchomił w tryb wydajny i zgłupiałem. W dodatku w sypialni w której by stał, jest praktycznie cały czas uchylone okno i nie wiem czy oczyszczacz ma wtedy większy sens. Ale z chęcią bym sprawdzil.. jedno pincet plus by poszło na to.
Za to majfrendy mnie wyruchaly bo zamówiłem odkurzacz ten taki samojezdny i ciule nie wyslali przez 35 dni choć miało być z dostawą z Polski i kod 20 dolców mniej poszedł się tentego. Po anulacji zamówienia czas oczekiwania na zwrot piniendzy 3-20 dni. Kuwra mać.
Za to majfrendy mnie wyruchaly bo zamówiłem odkurzacz ten taki samojezdny i ciule nie wyslali przez 35 dni choć miało być z dostawą z Polski i kod 20 dolców mniej poszedł się tentego. Po anulacji zamówienia czas oczekiwania na zwrot piniendzy 3-20 dni. Kuwra mać.
przez Neonixos666 » 19 gru 2019, 20:13
Beny napisał(a):A używa może ktoś z Was pochłaniaczy wilgoci, ale takich na prąd?
ja wręcz odwrotnie w okresie zimowym ciągle chodzi nawilżacz powietrza i od razu lepiej się oddycha podczas sezonu grzewczego.
przez Neonixos666 » 19 gru 2019, 21:10
Maskę otwórz żeby wankla z wielkim singlem pokazać
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Krzemol, Przypadek i 17 gości